
Treść opublikowana przez Paolo de Vesir
-
Marketplace
suteq ładnie doprecyzował kriss, np. nie zrobisz zakupów z brazylijskiego store przy użyciu polskiej karty kredytowej. Wiem co mówię, bo sam miałem konto w innym regionie i nie mogłem ściągać gier na x360 w ramach GWG (polska karta podłączona do konta).
-
Marketplace
Region konta zmienić można raz na 3 miesiące. Warte to cebuli na te kilka złotych?
-
Resident Evil HD Remaster
Tak Was czytam i mam ochotę pobiegnąć do sklepu po swoja kopię. Całe szczęście wyplata już w tę środę. Pomyśleć, że to będzie mój pierwszy kontakt z RE 1 i zero.
- Forza Horizon 2
-
Forza Horizon 2
Jak do tej pory jeżdżę na spersonalizowanym ustawieniu z drivatarami na expert, włączony ABS i normalnym sterowaniem. Kontrola trakcji na ON, stabilności na OFF. Reszta to ustawienia arcade'owe: automatyczna skrzynia, wyłączone linie pomocnicze i cofanie czasu. Obrażenia kosmetyczne. Łączny bonus do kredytów: +65%.
-
Wrzuć screena
Forza Horizon 2 Nie nazwę siebie fanem racerów, ale ta gra się wybitnie autorom udała. Duży, otwarty teren z masą znajdziek, świetnym OST i różnorodnym terenem. Wyścigi odbywają się po ulicach miast, autostradach, na odcinkach odciętych dla ruchu, polach i błocie. Zawody odbywają się w deszczu, słońcu i o każdej porze dnia, wliczając w to wyścigi o brzasku i zmierzchu. Statyczne screeny tego nie oddają, ale gra w ruchu wygląda obłędnie. Destiny: The Taken King Dla wielu synonim raka, dla mnie jeden z najlepszych FPSów ostatnich lat wprost od mistrzów gatunku. Ciekawa historia, mocny nacisk na co-op i świetnie wszczepiony element zbieractwa sprawiły, że na jakiś czas praktycznie zapomniałem o innych grach. Niestety, D cierpi obecnie na brak nowego contentu i niezbyt świetlaną przyszłość. Podobno przed The Taken King gra była praktycznie pozbawiona historii i sensu, co zaowocowało taką a nie inną średnią ocen. Tutaj jednak liczy się design, a w Destiny nie brakuje ani pięknych miejscówek, ani zachwycających efektów graficznych. Kto patrzył w wyrwy czasoprzestrzeni ten wie. Gears of War: Ultimate Edition Remaster pierwszej części flagowej serii na sprzętach Microsoftu. Grę skończyłem kiedyś na X360 i wspominam ją bardzo ciepło. Remaster, w singlu, sprawdził się wyśmienicie. Strzelanie jest soczyste, gęsta jucha szarańczy pięknie bryzga po celnym strzale w głowę, a piła, ratująca często z opresji, pozostawiając na ziemi rozpłatane truchło przeciwników. 30 klatek na sekundę wystarcza mi w tak wolnej rozgrywce.
-
Destiny
Wkręca Cię. Jedyną rzeczą do kupienia za pieniądze jest Silver z który kupisz tylko emotki lub tańce dla postaci. Sama gra jest darmowa chociaż wymaga golda/psn. Podstawę + dodaki najlepiej kupić w pudełku, cena łączna to 120plnów ca.
-
HALO 5 - Multiplayer: ARENA (ustawki, customy, dyskusje itp.)
Klasyczna playlista? 343i widząc jej popularność zmuszone byłoby do powrotu do klasycznej mechaniki. Też bym chciał, ale wątpię.
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Wiedźmin 2 dodany do kompatybilności wstecznej. Muszę przejść raz jeszcze, to był jeden z najlepszych tytułów tamtej generacji.
-
HALO 5 - Multiplayer: ARENA (ustawki, customy, dyskusje itp.)
Ja tam jaram się ostro. Nowe mapki i ten hełm Może kogoś nie jarać w jakim kierunku poszli twórcy, ale to dalej najlepszy sieciowy FPS dostępny na konsolach.
-
Forza Horizon 2
Storm Island to sam w sobie 10/10. Wyścigi w poranno-mgielnej atmosferze w akompaniamencie Levante FM robią fantastyczne wrażenie. Boję się, że powrót do podstawki będzie bolesny. Czy tylko ja racjonalizuję zakup czy na prawdę ta gra tak pięknie wygląda? Pola lawendy, obłocone zderzaki, zachód słońca i zróżnicowany teren sprawiają, że co chwilę mam żuchwę przy podłodze.
- Nintendo 3DS
- Nintendo 3DS
-
P.T
Początek Homecoming robił kolosalne wrażenie, oj tak. Sama gra była też nie najgorsza pomijając nadużycie Boogeymana vel Piramidogłowego. Do tego ścieżka Akiry dawała radę (Witchcraft <3). Na dobrą sprawę za Downpour nie przemawia nic, ale i tak sprawdzę z fanowskiego obowiązku. Kolekcję przemilczę, jeśli najdzie mnie kiedyś ochota (i dopiszą nerwy) to 2-4, Original Sin i Shattered Memories sprawdzę prawilnie na PS2.
-
P.T
Zdecydowanie do nadrobienia. Szkoda, że SH umarło nie zostawiając po sobie nikogo. Na dobrą sprawę ostatnim, klasycznie japońskim horrorem, który jeszcze żyje jest Project Zero na Wii U. Patrząc jednak na platformę na jakiej jest wątpię, że ten żywot potrwa długo.
-
P.T
Serio, aż tak słaby jest ten Downpour? Słyszałem, że to najlepsza część jaka wyszła spod okcydentalnych rąk*. Z tym, że mogę Silentowi wybaczyć wiele, ale nie to że jest niestraszny *tak wiem o Shattered Memories, ale to bardziej spin-off niż klasyczna część.
-
Prawilne gierki w które nikt nie grał
serdeczna uszczypliwość
-
Prawilne gierki w które nikt nie grał
Nie wierzę xdddddd Miałem pisać, że "bluber na pewno grał", ale się powstrzymałem. Nie zawodzisz Bartku.
- Nintendo 3DS
-
HALO 5 - Multiplayer: ARENA (ustawki, customy, dyskusje itp.)
Taki rocket fest i strzelanie pod nogi. Najgorsza z możliwych playlist. Aż mi się przypomina Coliseum gdzie gra zmienia się w wyścig kto pierwszy ten lepszy po rakietnicę.
-
HALO 5 - Multiplayer: ARENA (ustawki, customy, dyskusje itp.)
Na pierwszy rzut oka zobaczyłem, że makarońce były mocno zgrane. Ogień krzyżowy i szarża. Trzymam kciuki za następne turnieje.
-
Prawilne gierki w które nikt nie grał
<3
-
Metalcore
Głównym grzeszkiem metalcoru jest to nijakie brzmienie i identyczny głos u większości wokalistów z jakimi mam do czynienia. Mocno na nie.
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
ROM to wg. mnie najlepsza płyta Marduka. Z inny które mocno szanuję jest Mgła "With Hearts Toward None". Bas w drugim utworze jest srogi Dla Was, szatany, mam srogi DM z Niemiec: Wokal rozp.ierdala.
-
Co Cię ostatnio wyje.bało z kapci?
Menciu, masz u mnie chlanie jak będziesz w stolycy. Koniecznie muszę ich sprawdzić na żywo. Panowie, a może zamiast tak luźno wrzucać utwory zarzucę coś tematycznego. Chciałby by każdy z nas, jeśli takowe zna, wrzucił kawałki gdzie basiści utworzyli cały klimat. Gdzie to właśnie "baśka" (cheesy, i know) urządza całą piosenkę. Ten, często niedoceniany dla niewyczulonego słuchacza, instrument potrafi zbudować atmosferę wokół utworu. Zarzucę kawałki pierwsze z brzegu, a stopniowo coś z tego wymajstrujemy. I. Lamb of God - Ruin II. Marduk - Limbs of Worship (ależ to cudnie brzdęka) III. Chevelle - Comfortable Liar IV. Behemoth - Blow Your Trumpets Gabriel V. Alice in Chains - Would? Ktoś z Was gra na basie? Macie ulubionych basistów? Taka luźna dygresja: czy też się Wam wydaje, że w djencie i -corze dodatkowe struny przykrywają bas?