Vexilium

To osiągnięcie Lucio jest do zrobienia, wystarczy na otwartych mapach spychać przeciwników w przepaść i tuź po tym od razu wjechać na ścianę - gra zaliczy to jako zabicie przy "wallride".

Na konsolach polecam przemapowianie skoku Genjiego pod lewy trigger (shirukeny rzucane szerokim łukiem rzadko się przydają, więc przypisałem je do wcześniejszego przycisku skoku). Dzięki temu faktycznie może on być ciągle w ruchu i celować podczas skoków. Nie jest to łatwe zadanie, ale z czasem można nabrać wprawy.

Jak na razie wszystkie wcześniejsze przecieki się potwierdzają

Coś wspominali, ale jak widać jeszcze nie są z tym gotowi. Może na E3 podadzą więcej konkretów.

Już w tym tygodniu w ramach programu Preview na konsoli pojawi się Cortana (oczywiście nie dla polskiego dasha), odświeżony wygląd kolekcji gier, wyszukiwanie znajomych z Facebooka i łatwiejsze udostępnianie nagranych materiałów z gier. Prawdopodobnie to nie koniec usprawnień czekających nas w najbliższym czasie. Więcej info u Majora Nelsona.

Na Xbox Live dostałem wiadomość o możliwości zapisania się do testowania "Latest Xbox One Experience" w ramach programu Preview. Testy zaczną się pewnie tuż po E3

Mnie to akurat nie przeszkadza, przynajmniej można spokojnie pograć zamiast ukrywać się non-stop przed snajperami BTW fanom statów i liczb polecam stronę Master Overwatch, gdzie można podejrzeć zarówno własne statystyki, jak i innych graczy.

Wczoraj na XOne grałem w drużynie przeciwko Hanzo, który miał w jednym meczu 39 zabójstw i niesamowitą celność. Albo koleś podłączył myszkę przez adapter, albo faktycznie wymiatał skillem. Im więcej gram, tym bardziej jestem pod wrażeniem Nawet zaczynam się zastanawiać nad dodatkowym zakupem wersji pecetowej

Zgadzam się ze Squarem, 95% meczy grałem z randomami i nie było to uciążliwe.

Można powiązać konto Battle.net z konsolowym egzemplarzem gry. Przekłada się to tylko chyba na dostęp do bonusów dołączonych do Origins Edition.

Albo po prostu gra kogoś mocno wciągnęła, tak jak mnie Wczoraj pograłem kilka godzin na XOne i było jeszcze lepiej niż w becie. Ewidentnie widać, że grę kupili Ci, którzy skumali o co w niej chodzi. Jedna akcja solowa bądź zespołowa potrafi odmienić losy meczu - za to najbardziej cenię Overwatch. O ile ludzie będą grać zespołowo i różnymi postaciami (serio, nie widzę żadnej frajdy z gry samymi Bastionami), a Blizzard zadba o dodatkową zawartość, to gra sobie poradzi także na konsolach. BTW jeśli ktoś posiada grę na XOne i chciałby pograć zespołowo (wpada za to 20% więcej PD, ale przede wszystkim jest więcej frajdy), to może mnie śmiało dodawać do znajomych. Jakoś się zgadamy

Nie, nie jest.

W tym tygodniu są niezłe promocje, osobiście chyba skuszę się na Unravel Pełna rozpiska jak zawsze u Majora Nelsona. https://majornelson.com/2016/05/16/this-weeks-deals-with-gold-and-spotlight-sale-square-enix-publisher-sale/

Animacje związane z Overwatch są nawet lepsze od samej gry Celowo wrzucam wersję z polskim dubbingiem, bo też daje radę.

Od dzisiaj w japońskim sklepie w ramach Games with Gold można pobierać grę SlashDash. https://store.xbox.com/ja-JP/Xbox-One/Games/SlashDash/364eaf20-3989-4140-b8f1-604fac05909a

Lucio i Łaska to dobrzy healerzy (podobnie zresztą jak Zenyatta). Pierwszy sprawdza się w teamie trzymającym się blisko siebie, druga przy ogarniętych pojedynczych graczach (ta postać działa bardzo podobnie do Medyka z Team Fortress 2). Na dodatek można nimi próbować kogoś ustrzelić. Symmetra wypada najsłabiej z grupy medyków, poza teleportem nie ma nic szczególnego do zaoferowania. Sama gra jest prosta, przyjemna i mega wciagająca, co potwierdza obecny u mnie syndrom jeszcze jednego meczu Kiedyś zagrywałem się już we wspomnianego Team Fortress 2, więc może dlatego dobrze odnajduje się w produkcji Blizzarda. Na początku otwartej bety faktycznie było ciężko o zgrane teamy, ale wczoraj grałem z osobami koło 10. poziomu i prawie wszystkie mecze były miodne. Ludzie przede wszystkim nauczyli się czytać komunikaty dotyczące doboru postaci. Overwatch na dobrą sprawę nie potrzebuje masy graczy - najważniejsze, aby były to ogarnięte osoby. Pograłem zarówno na Xbox One, jak i na PC. Potwierdzam, źe gra nawet na przeciętnym pececie gra chodzi płynnie. Moźna nawet próbować grać padem, ale na dłuższą metę jest to skazane na porażkę. Myszką po prostu można ugrać więcej, co zresztą widać na kill camach. BTW beta została wydłużona o jeden dzień.

Z okazji Star Wars Day do listy gier we wstecznej kompatybilności dołączyły Star Wars: The Force Unleashed i Star Wars: The Force Unleashed II. ŹRÓDŁO: http://www.trueachievements.com/n23594/star-wars-the-force-unleashed-1-and-2-now-backwards-compatible.htm

Wczoraj zagrałem jedno długie starcie na kompie. Faktycznie, jak na MOBĘ gra wygląda rewelacyjnie, a jednocześnie nie ma przy tym kosmicznych wymagań. Granie na padzie było przyjemne, nie licząc PS-owych ikonek wyświetlających się nawet dla Xboxowego pada Niestety nie planuję rozgrywania kolejnych meczy, ponieważ totalnie nie czuję tego gatunku i Paragon tego nie zmienił...

Wczoraj pograłem trochę dłużej w betę i było całkiem znośnie, biorąc pod uwagę mój niski skill w grach z serii GoW. Na pewno było znacznie łatwiej o fragi niż w Ultimate Edition, zapewne za sprawą inaczej wylatujących pocisków z Gnashera. Matchmaking faktycznie dobiera graczy według zbliżonych rang, ale nie działa to tak doskonale jak w Halo 5, gdzie wyrównane mecze zdarzają się często. Jeśli ktoś nie ma skilla albo team nie gra drużynowo, to cudów się nie zdziała. Ale to dobrze, bo produkcje nieprowadzące gracza za rączkę też są potrzebne. Zresztą i tak bardziej czekam na kampanię oraz tryb Hordy

Nowe gry we wstecznej kompatybilności.

Może ktoś jeszcze skorzysta z kodu na Xbox One: TKDDH-4XXJ4-JTFQH-2D3YG-MY2RZ Sam pograłem przez ok. 2 godziny w betę i moje odczucia są całkiem pozytywne - może dlatego, że nie miałem większych oczekiwań wobec tej gry. Najbardziej wciągnął mnie parkour, obijanie mord strażników i wyzwania czasowe. Z drugiej strony raczej to nie będzie produkcja na długie godziny, dlatego poczekam na jej wydanie w EA Access.

Do jutra.

Microsoft schrzanił sprawę i nie będzie wysyłać kodów do osób kolejno grających w GoW: UE. Będzie to całkowicie przypadkowe, co oznacza, że kod będzie można otrzymać zarówno dzisiaj, jak i w czwartek. Na pocieszenie pojawiła się informacja, że dzisiaj będzie wysłana większa ilość kodów niż wcześniej planowano. ŹRÓDŁO: https://gearsofwar.com/en-us/forums/e9b54fc61eb74ad783d533ca502b0132/threads/information-on-beta-code-distribution-latest-update-4-45pm-pdt/b2c3ab8e-bde0-4f0c-93cb-ec350a9639ad/posts?page=1#post2

Jeśli ktoś wciągnął się w meandry fabuły QB, to może zainteresować go książka Quantum Break: Zero State napisana przez Cama Rogersa - osobę bezpośrednio zaangażowaną w produkcję gry. Nigdzie nie mogłem znaleźć konkretnego opisu fabuły, ale z wprowadzenia napisanego przez samego Sama Lake'a wynika, że książka po prostu rozszerza wątki gry i nie opowiada jej na nowo. Przeglądając udostępnione za darmo strony faktycznie tak to wygląda - pojawiają się wszystkie główne postacie z gry (o dziwo nie z serialu) w różnych momentach czasowych. Nieliczne recenzje powieści są bardzo pozytywne. Jeśli chodzi o dostępność książki to rzecz jasna nie znajdziemy jej w Polsce. Wcześniej widziałem ją w Empiku za ok. 50 zł, ale teraz jest już tam niedostępna Na Allegro jest jedna oferta w cenie 70 zł, jednak taniej wychodzi np. zamówienie od sprzedawców z brytyjskiego Amazona. Wybrane strony można przeczytać TUTAJ.

Na razie Remedy nie planuje DLC do Quantum Break.