Tak też zrobiłem i usłyszałem, że przesyłka utknęła u kuriera, który nawet nie raczył nadać numeru przewozowego. Póki co mam czekać na odpowiedź firmy kurierskiej.... Nosz ku%^$, jakbym wiedział, że będą takie jajca, to wybrałbym odbiór w salonie :/
EDIT: Pani z Euro oddzwoniła z numerem przesyłki :D Cytując Panią: "będzie grane" ;)