a kto w tym Lechu byl wazny w obecnym sezonie? Jedyny, ktory gral na przyzwoitym poziomie, to ten Fin z obrony... a no i Linetty czasami. Nie zdziwie sie, jak z Sarajewo zrobi niespodzianke. Poziom jaki prezentowala Legia i Lech na koneic sezonu, mozna porownac do szamba. O reszcie pokrak z tej ligi nie ma co wspominac. Takze ja bym sie tak nie cieszyl, ze ktos tam zostaje. Raczej marzylbym o jak najwiekszej ilosci zmian.