można powiedzieć że najlepszy piłkarz WHU.
Laca żeby karniaka wykorzystał to by był man of the match, momentami dziś naprawdę się to przyjemnie oglądało te kombinacyjne podania, piłkarze biorący odpowiedzialność. Widać że jest zdrowa rywalizacja bo ławka wydaję się dość mocna. Jeśli nie Odengard to Smith-Rowe, jak nie Tireney to Tavarez, w środku znowu w blokach czekają Lakonga z odkopanym Elnenym, jeśli Xhaka klasycznie złapie żółtą kartkę. Teraz o dziwo biednie wygląda atak, cała nadzieja w tym że ta opaska kapitańska wpłynie pozytywnie na Lacazetta, ewentualnie jakieś kombinacje można z Pepe na FW od biedy