Przyszły mi dziś gierki w tak zasyfionych pudłach, że chyba wykorzystam je do zrobienia tutorialu z czyszczenia izoprapanolem. Gdzie ci ludzie to trzymają. Masakra.
Pingu, nie o to chodzi. Niektórzy płaczą jak to sklej po naklejce tkwi latami, a myślę, że jak by zobaczyli jak łatwo można to przywrócić do porządku to poświęciliby te 18 pln na czyścik. No ale kij tam tutorialu z mycia garów nie będzie w takim razie.