Treść opublikowana przez friedrich
-
XBOX ONE X @ Project Scorpio
Chyba jestem amebą bo wolę lepszą grafikę od mitycznych 60fps. Stabilne 30 powinno wystarczyć każdemu oprócz pryszczatych nastolatków z ADHD.
-
Elite: Dangerous
Kupiłeś laser górniczy na turrentach? Po co?
-
Nioh
Gra jest znakomita ale help do niektórych elementów mechaniki bardzo marny. Np. gdzie znajdę opis co oznaczają wszystkie ikonki przy statusach podczas walki? Niektóre się domyśliłem (np. zielona sylwetka to stopniowe przywracanie punktów życia) ale inne są dla mnie zagadka. Teoretycznie można się też domyślać iż przy duchach opiekuńczych A najlepsze, D najsłabsze ale nigdzie tego wyjaśnionego nie ma. Albo ten nieszczęsny Power: co innego sugeruje nazwa co innego w opisie. Ta gra zasługuje na solidną papierową instrukcję jak za dawnych lat. I żal że obecnie leci się po kosztach.
-
Elite: Dangerous
1. A podleciałeś wystarczająco blisko asteroidy? (Czytaj bardzo blisko) 2. Prawilnie dodany - czyli masz go pod prawym lub lewym triggerem? I żadnych innych broni pod tym przyciskiem?
-
Nioh
Pytanie kolejne: w statsach duchów opiekuńczych jest coś takiego jak "potęga". Niby proste ale w opisie jest "wskaźnik o jaki zmniejsza się siła ducha w przypadku otrzymywania obrażeń". Czyli nie potęga tylko słabość (?) I jestem w kropce: Lepiej by duch walczący po przywołaniu miał ten wskaźnik jak największy czy najmniejszy? Silniejszy jest mając potęgę 400 czy 2000?
-
Nioh
Od czego zależy koszt dopasowania duchowego u kowala? - wydaje mi się iż od koloru (bazowy fiolet miecz np. lvl 65 do lvl 76 na podstawie niebieskiego kosztuje ok. 400tys) - od liczby dopasowań danego elementu wykonanych wcześniej (?) - od poziomu jaki dane wyposażenie musi przeskoczyć (?) np. miecz lvl 5 na 70 będzie znacznie droższe niż z 65 na 70 Ale mam wrażenie, iż to nie wszystko.
-
The Surge
Co do NG+: jest OK. Pierwszy Boss na NG+ padł bez większych problemów za pierwszym razem. Łatwiej niż przy grze podstawowej. Drugi Boss również bez problemów. Co ciekawe koparki w NG+ nie otrzymały buffa do odporności i raz dwa padają.
-
Bloodborne
System zastosowany w BB jest inny a nie uproszczony. Przede wszystkim trudno zastosować współczynnik obciążenia w momencie gdy w BB nie ma zbroi - żadnych: ani lekkich, ani średnich ani ciężkich. Tarcz też nie ma (z jednym żartobliwym wyjątkiem) jednak ich parującą rolę przejmuje broń palna co dodaje nieco opcji taktycznych rozegrania walki. Broń rozwija się podobnie jak w pozostałych częściach serii jednak możliwość wkładania i WYMIAN kamieni swobodnie w śnie tropiciela znowu jest rozwinięciem a nie uproszczeniem w porównaniu choćby do DS3 gdzie każdy montaż, demontaż i wymiana kosztowały i w związku z tym wymagały głębszego przemyślenia. Dołóżmy do tego runy Carylla i nagle przestaje być prosto. Słusznie napisałeś, iż mechanika zachęca do agresywnej gry. A mniejsza utrata staminy podczas uników to nie uproszczenie tylko zmiana akcentu. Podobnie jak odzyskiwanie zdrowia jeśli po jego utracie szybko zadamy rany przeciwnikowi.
-
Bloodborne
@Figaro A to nie jest tak że w DS3 chodzi się w tym samym świecie i mniej więcej podobnych rejonach co w poprzednich częściach tylko wiele wieków (?) później? Fiolek w BB nie trzeba farmić bo: 1. Wypada ich mnóstwo 2. A gdyby zabrakło to można je kupić. W późniejszych etapach nie stanowi to problemu finansowego (krwistego)
- Bloodborne
-
The Surge
No nie :) Maksymalna liczba miejsce na implanty zależy od wersji egzoszkieletu - dla MK I jest 8 miejsc, dla MK II 12, a dla MK III 16. Znalazłem w końcu oba rozwinięcia egzoszkieletu: Ale napotkałem inną zagwozdkę: (bez spoilera bo w sumie żadnych szczegółów) w laboratorium badawczym w jednym z pomieszczeń znajduje się miejsce do przeciążenia z lvl chyba 10. I wszystko pięknie ale znajduje się na półce na wysokości około 3m. Jak się do niego dostać?
-
The Surge
Gdzie szukać lepszego egzoszkieletu z większą liczbą implantów? Staram się lizać ściany ale przyznam iż nieco się gubię w tych zakamarkach dużych i małych korytarzy.
-
The Surge
Jestem kolejnym, który ograł demo, kupił pełną grę i jest zadowolony :) Trzeci boss pękł za drugim razem ale drugiego pokonałem dopiero po kilkunastokrotnym podejściu więc lekko nie jest. W porównaniu do DS2, 3 i Bloodborne gra nie ma się czego wstydzić. Do plusów należy pauza - rozumiem zasady panujące w świecie from software ale w realu prawdziwa pauza bywa ratunkiem. LotF był OK - solidna szkolna czwórka warta ogrania. Fakt iż historia była drętwa, a styl walki premiował broń szybką jednak rozgrywka wciągała. Skończyłem i dobrze grę wspominam.
-
Elite: Dangerous
Chyba w jednej instancji może być maksymalnie 99 graczy (czyli np. na jednoczesne zwiedzanie bazy obcych może się umówić 99 znajomych bo ten setny też pozwiedza - ale już w ramach innej instancji) - ale jednocześnie online może być mnóstwo wiele. Open jest esencją gry. I ta radość gdy widzisz pusty kwadracik gracza w bezkresie kosmosu... Diamonback Explorer ma skok ok. 50Ly (po inżynierach), a Asp Explorer ok. 40Ly. Za to Asp wydaje się być bardziej zachowawczą platformą do dalekich podróży bo można wziąć zapasowy bak paliwa plus więcej zespołów naprawczych. Kwestia gustu. (Obecnie lecę 5000Ly dla Pallina i siedzę w DE - jednocześnie gdybym miał lecieć 21000Ly do Kolonii to szykuję sobie pod tę wyprawę Aspa. Tzn nie wiem czy polecę i nie wiem czy Aspem :) ale po powrocie z wycieczki będę rolował wyposażenie u inżynierów dla tej maszyny właśnie pod eksplorację)
-
Elite: Dangerous
Z ciekawości: jakie zalety znalazłeś w Federal Dropship, że chciałeś go kupić?
-
The Surge
Podobnie jak przedmówcy: ściągnąłem demo na PS4, ograłem - i pomimo pewnego zagubienia bo te wszystkie "magazynowe" lokacje są do siebie podobne - zamówiłem pudełko na XO. Gra ma klimat i potencjał. Ogarnę grę od początku i zobaczymy jak pójdzie dalej.
-
Elite: Dangerous
Nie zgodzę się co do Aspa: mam DE i Aspa E - oba po inżynierach, oba z odchudzonym wyposażeniem i pierwszy ma spokojne 50Ly (a da się i ciut więcej) natomiast drugiego więcej niż 40+ (42-43? może 45) nie da się wyciągnąć. Asp był najlepszy przed patchem. Teraz w tej półce cenowej króluje DE. Anacondy nie mam ale pobawiłem się http://www.edshipyard.com - rzeczywiście wsadzając najlepszy FSB po inżynierach i oraz niskolvl wyposażenie w dodatku klasy D plus puste wyposażenie dodatkowe wyciągnąłem 53LY. I da się pewnie więcej. Tylko ze taka conda nadaje się tylko do dalekiej exploracji. PS Aby stacja nas nie zeskanowała najlepiej ustawić się na wprost wejścia w odległości około 10km, dać pełen gaz, poprosić o zgodę na wlot i z dużą prędkością (>150) wlecieć do środka. W środku nie skanują a podczas wlotu nie zdążą.
-
Elite: Dangerous
Diamonback Explorer ma chyba najlepszy skok (po inzynierach) ze wszystkich statków. Asp Explorer się chowa. W wersji z łazikiem i limpetami na DE (szwędacz po bańce) mam skok 50Ly
-
Elite: Dangerous
Lądując na wielkich planetach o wysokiej grawitacji można się zdziwić gdy na pełnym ciągu w górę statek spada jak kamień. Zwłaszcza gdy thrustery są klasy E lub D choć i z A może być problem.
-
Elite: Dangerous
Jak największy :) Wydaje mi się że jeśli darujemy sobie prospecting limpets (w efekcie czego kopanie będzie trochę na ślepo ale zyskujemy większe cargo) to niezły na początek będzie Adder ze względu na spore ładownie. Później Cobra III. Osobiście na Vulture i Aspa zarobiłem kopiąc T6 ale on już jest droższy. Tylko rada: lepiej nie kopać w REZach - co prawda jest policja ale też sporo piratów. Najlepiej zejść w losowym miejscu nad pierścieniem i powoli zbliżając się do pierścienia wypaść z supercruise (automatycznie). Też mogą zdarzyć się piraci ale dzieje się to rzadziej i w sumie sytuacja jasna - zaczynają skanować: trzeba wiać w supercruise. Po czym znowu opadamy i mamy już najczęściej spokój do kopania.
-
Elite: Dangerous
Wybacz za zadanie oczywistego pytania: w tym samym momencie na stacji może lądować kilka maszyn w związku z czym podświetlonych (systemem naprowadzania) będzie kilka stanowisk. Ale ty otrzymałeś zgodę tylko na lądowanie na stanowisku nr 2. Nr są widoczne na pomarańczowo nad stanowiskiem - fotka ich nie złapała więc nie widać czy wśród nich jest twoja 2. A być może twoje stanowisko nr 2 było po drugiej stronie outposta stąd też taka przygoda bo chciałeś wylądować na cudzym miejscu. Oczywiście może to też być bug ale na klocku mi się to jeszcze nie przytrafiło.
-
Elite: Dangerous
1. Na fotce tego nie widać stąd zadam oczywiste pytanie: ale podchodziłeś do lądowania do stanowiska nr 2? To jest outpost: on ma lądowiska z różnych stron - na pierwszy rzut oka niewidoczne. Jak dla mnie chciałeś lądować nie na swoim miejscu. Jak gram od premiery na klocku tak nie zdarzyło się bym nie mógł wylądować gdy już otrzymałem na to zgodę. 2. Minimum do kopania to rafineria, cargo i mining laser. Ale minimum do wygodnego kopania to rafineria, cargo, prospecting limpets, collection limpets i mining laser. - rafineria: przerabia odłamki i wrzuca je go cargo - mining laser: odłupuje odłamki od skały - prospecting limpets: wystrzeliwane sondy (limpety) podają skład skały. Dodatkowo zwiększają o 50 (100?)% bogactwo miejscówki - collection limpets: sondy zbierają urobek i ładują do naszej rafinerii (nie trzeba się samemu uganiać) - cargo: gdzieś trzeba przetworzoną zdobycz umieścić a poza tym jeden limpet zabiera 1 cargo. Podsumowując: sidewinder nie jest maszyną do górnictwa :)
-
Elite: Dangerous
Nie. To wina stacji. :)
-
Elite: Dangerous
1. Załoga - z tego co wiem bo jeszcze się w to nie bawiłem - przydaje się w dwóch przypadkach: - robi za obsadę myśliwca, który chroni większe statki (można zresztą mieć więcej niż jeden na pokładzie) - robi za pilota statku w przypadku gdy sami pilotujemy myśliwiec Myśliwiec mogą przenosić tylko niektóre statki: z najmniejszych Keelback, a z większych np. Anaconda 2. Niestety nie dostajemy pełnych 100% za sprzedaż statku. Dlatego w przypadku wypasionych maszyn z dobrym wyposażeniem opłaca się najpierw sprzedać wyposażenie (tutaj jest 100% kasy) lub wymienić je na najtańsze, a dopiero później opylać statek.
-
Elite: Dangerous
Fajne w ED jest to że wcale najdroższe nie musi być najlepsze. I dotyczy to zarówno statków jak i modułów. Dobrze przemyślany build doprawiony nutką inżynierów pozwala zabłysnąć wielu szarym myszkom :)