TrueGrand
Użytkownicy-
Postów
384 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez TrueGrand
-
Moim zdaniem Nawałka popełnia błąd. Pozycja Bramkarza jest newralgiczna, najlepsi trenerzy zmieniają bramkarza nie po jednym czy 2 błędach a po serii! Gdy ewidentnie widać, że jest zjazd formy. Nawet Dyzma tzn Smuda wiedział o tym trzymając Szczęsnego na ławce po czerwonej kartce, w pierwszym składzie został Tytoń. Bramkarz nie może mieć w głowie, że za kilka meczy mogę stracić pozycję, nie można żąglować tą pozycją. Bramkarz musi czuć się pewnie. O ile Szczęsnego głowa (głupia) na tym zyska o tyle szkoda Fabiana, który bez powodu straci miejsce które sobie wywalczył, bo kolega Szczęsny jest głupi. Dobry ale głupi. Ja bym się bał po tym manewrze wpuszczać Fabiana gdyby głupek dostał czerwoną kartkę, mimo, że Fabian jest lepszy od Boruca to Nawałka zada mu ciężki cios i w razie czego to Boruc powinien wejść na boisko.
-
Długo by opowiadać. Ja zagrałem online z 1.5k meczy w PES 2016 i uważam, że Konami to debile. Maja świetny kod który zrujnowali detalami. https://youtu.be/6qgFj4roRRY
-
Ale nie można porównywać gier typowo muli do gier w których główny target to historia jak Uncharted czy TLoU gdzie multi to "dodatek".NBA 2k16 FIFA, Destiny czy Call of Duty to multi a kampania to coś extra co pewnie za kilka lat zniknie, bo kampania kosztuje zbyt dużo ( patrz Battefront). Ludzie kupują Uncharted, przechodzą i wracają do multi w COD Fife czy PESa . W Call Of Duty recenzje wychodzą dla trybu Multi gdzie tylko poruszają kampanie. PES jest recenzowany na podstawie gry vs CPU lol. Idiotyzm do potęgi N ! Przecież PES online i offline to 2 inne gry, po wydaniu darmowej wersji PES 2016 MyClub przez kilka tygodni nie działało MENU. Wybranie SETTING to było 3 minuty establish communication, a zagranie meczu to w sumie 20 minut oglądania establishing communications. Konami składy do gry offline i online wydaje w odstępie tygodni. Gra vs kumpel zgodzę się na notę 8/10 ale online? Max 4/10
-
Ale IGN czy inne marne redaktorzyny od kilku lat recenzją PES i FIFA w trybie offline. Czy ktoś w świecie FPS bierze poważnie recenzje gier opierające się tylko I wyłącznie na kampani ( Call Of Duty) ? PES zbiera dobre oceny bo offline ma świetny gameplay, wręcz masakrujacy FIFE. Ale gdy odpalamy PESa online, (pipi) i cały czar pryska. Nie chce mi się tłumaczyć dlaczego. Zagrajcie kilkaset meczy w Online Divisions i wtedy możemy pogadać. Fifa mimo początkowo złudnie drętwego gameplayu zjada PESa w trybie ONLINE pod wieloma względami. SEP i inni zaproszenie przez Konami aby pograć w PESa 2017 jeszcze niedawno masakrowali PES 2016 płakali, że arkade, skrypty/handi/przesadzony pass support. Ich narracja nagle zmieniła się gdy Konami zaczęło obdarowywać ich prezentami. Chłopaki na streamach rozdają kopie gier, koszulki, piłki. Nagle PES 2016 jest cudowny a PES 2017: best experience I ever had. I typek mówi to rozdając gadżety które podarowało mu Konami, stream dla dla 120 widzów T_T 120-140 max bo tylu widzów jest w stanie uzbierać SEPO najlepszy youtuber/streamer pes-a. Inny najlepszy streamer Basherano to 40-60 To wszystko co dzieje się w około tej gry już nie jest żenujące a śmieszne Jeśli chodzi o filtry w PES, to te są jak kolega wyżej wspomniał w trybie quick match. Problem w tym, że już 2 miesiące po premierze znaleźć przeciwnika z 3-4 gwiazdkami to czasem kilkadziesiąt minut szukania, bo ludzie wolą grać RANKI. Ja obserwuję co się dzieje z PESem ale podchodzę do tego z przymrużeniem oka. Pierwszy raz od kilku lat jest HYPE na nową FIFE a to za sprawą nowego silnika.Może być w końcu jakaś sensowna fizyka piłki, bo to co potrafi Frosbite to wiemy, a jedyne czego mi brakuje w fifie to fizyki piłki, chociaż w połowie tak dobrej jak w fatalnym PES 2016.
-
Switchowałem z PES 2016 na FIFE po rozegraniu ponad 1k meczy i porównać serwery Konami do EA to jak Mercedesa do Poloneza oczywiście na korzyść FiFy
-
Serio porównujesz gościa który był 4 razy w 11 kolejki Serie A do obrońców Ekstraklasy, którzy mają kłopot z przyjęciem piłki?
-
Ale Roger Guereiro nie gra w tenisa . Ja myślę, że ty nawet nie oglądasz tenisa Ot troll który tylko szuka aby do kogoś się przyczepić. To co? W tym roku Djoko robi klasycznego wielkiego szlema? Chyba tylko Murray może mu przeszkodzić w Wimbledonie IMO.
-
Ok, a masz coś do powiedzenia o tenisie?
-
Nie no, zgoda, mocno przesadziłem z tym 20 ATP. Ale jednak masa kibiców tenisa nie daży panie Williams specjalną sympatią. Jednak są to kobiety obdarzone wręcz mało kobiecym (mocnym) uderzeniem. Oczywiście niewątpliwie należy się dziewczynom szacunek za kupę pracy, bo bez tego i ta siła nie była by nic warta.
-
A czy ja gdzieś napisałem czarny mutant? Lewactwo zawładnęło tobą a to źle. Nigdy nie użyłem w tym temacie słowa czarny, ciemny czy coś co mogło by sugerować, że Williams nie jest biała T_T Nazwałem ją mutantem co wcale nie mija się z prawdą, ta Pani powinna grac z facetami i była by w TOP 20 ATP Nie popadajmy w paranoję panowie, ona naprawdę jest czarna co by nie pisać mówić czy myśleć, ma czarny kolor skóry. Więc jak bym nawet napisał czarna, to byłby to fakt. Pozdrawiam.
-
Biedny Andy Novak to maszyna. Największy plus turnieju, przegrana Pani Williams ( staram się być poprawny)
-
Jaki by nie był wynik końcowy to każdy kto interesuje się tenisem i zna Andyego jest już szczęśliwy, bo możemy mieć długi mecz a nie szybkie 3-0 Djoko może wrócić i z 0-2 a Murray jak zaczyna przegrywać to zachowuje się jak rozkapryszony dzieciak ( zwłaszcza w meczach z Novakiem) ale chyba właśnie za to tak go lubię.
-
Colin edytowałem. BTW dlaczego jak bym mutantem nazwał białą ptzerośniętą i umięśnioną babę nie było by takiego oburzenia? Przeszłoby to pewnie bez zauważenia .Ale, że czarna, to oburzenie i już nie może być je...mutantem?Poprawność polityczna dosięgna już nawet forum gier komputerowych? Już nawet murzynek bambo jest niepoprawny. No ja mam nadzieję, że w Końcu Murray wygra coś w wielkim szlemie bezpośrednio vs Djokovic, ale powiem coś zaskakującego, będzie to chooolernie trudne
-
Nie oceniam jej jako człowieka, może to fajna babka.
-
Chyba coś tam skuteczne jest skoro są ludzie którzy nic innego nie grają. Trafiam na ludzi których powstrzymuje i do tego mimo, że przegrywają 2-0 dalej próbują biegać jednym próbując nieskuteczne kiwać T_T trudno ogarnąć niektóre umysły hehe No ale jak już trafi się na kogoś kogo interesuje gra w piłkę, to FIFA 16 masakruje PES 2016 i to pod każdym względem. Kto mówi inaczej nigdy nie grał w FIFE 16 i bredzi, oceniając edycje 16 po starszych wersjach.
-
A nie jest tak, że wyżej też tak grają tylko, że jeszcze lepiej kiwają?
-
Od której ligi w Fifie gra się w piłkę a nie biega jednym i kiwa?
-
Chodzi o to, że kamery sprawdzają auty na każdym poważnym turnieju . Każdy posiada 2 challenge na seta (trafiony nie kasuje challenga) Nic nie stoi na przeszkodzie, aby był tylko sędzia główny w zasadzie tylko do powtarzania stanu wyniku (pewnie i tego może zastąpić technologia) . Ale tak nie jest i nie będzie. Dlaczego tak jest wytłumaczyłem wcześniej. Wybór dobrego momentu na challenge to obecnie element gry/strategii. Jest frustrujące gdy sędziowie popełniają błędy seryjnie, ale tacy powinni być eliminowani z poważnych turniejów. Tak nie jest, ale to już inna historia, inny problem, i to nie tylko w tenisie...
-
A skąd wniosek że nie zmieniam zawodników prawa gałką?
-
Ale przecież technika jest. Tylko tenis to wielki biznes. Także dla świata sędziów. To związki, to właśnie sędziowie, którzy dobrze zarabiają i wszystko wokół nich. Długo nikt sędziów z żadnego sportu nie usunie kosztem maszyn/komputerów. Pewnie będą różnego rodzaju naciski, ale technika będzie wprowadzana mozolnie i oczywiście niechętnie właśnie z wyżej wymienionych powodów.
-
Ja ogarniam takie sprawy. Chodzi bardziej o to czy L2 jest skuteczne w każdym sektorze boiska? Czy tylko w polu karnym a może nie warto uczyć się bronić z L2? Da się pressowac większą ilością graczy (AI) niż 1?
-
Nie, nie jestem ekspertem. Nie trzeba być ekspertem aby wiedzieć co z czym się je. Zwłaszcza jeśli chodzi o auty, o to, kto jak i dlaczego je sprawdza. Polecam nie krytykować, i nie naśmiewać się nie posiadając minimalnej wiedzy.
-
Śmieszne są te komentarze podważające sprawdzanie przez sędziego czy jest aut na mączce. Ktoś kto to pisze, nie ma pojęcia o czym pisze!
-
Wiadomo, że to słabszy mniej techniczny tenisista ma większe szanse wygrać mokrymi piłkami. Agnieszka nie ma mocy, ma za to technikę i jest precyzyjna, to jest jej broń. Trudno jest być precyzyjnym grając mokrymi i ciężkimi piłkami. Słabsza technicznie ale silniejsza tenisistka (wiadomo było, że rywalka Radwańskiej ma mocniejsze uderzenie) miała przewagę bo ciężka piłkę jest wręcz trudno wyrzucić na aut. Można walić mocno w zasadzie bez ryzyka. Porażka Agnieszki nie miała tym razem nic wspólnego z głową. Była wściekła, to logiczne, ale wiedziała, że bicie mocnych piłek na partyzanta może być skuteczne. Widać to było też w meczu Djokovica, gdzie jego słabszy przeciwnik grał straszne petardy i te niemal niegdy nie wychodziły w aut bo były ciężkie. Djoko był zły, przegrał seta.
-
Ta wiem, że kiwka to też taktyka. Widać, że masy maja kłopot z zatrzymaniem tego bo mówię, większość to robi. Pewnie jak ogarnę obronę to gość po 2 czy 3 rajdach przestanie tak grać skoro będzie to mało skuteczne. Trzymam na dystans, staram się nie wchodzić na raz. Chyba warto używać dużo L2 w obronie?