Ty mówisz o Hellsing Ultimate? O.o Przecież to jest najwyższa półka jeżeli chodzi o animację.
Ok, nie można odmówić dbałości o szczegóły czy drobne smaczki, jednak moim zdaniem kreska w porównaniu z nowszymi tytułami powoli zaczyna wyglądać archaicznie i infantylnie (zwłaszcza wygląd Victorii czy Integry) - oczywiście jest to kwestia gustu. Średnio rysowane są też postacie drugoplanowe czy "henchmani", tła jednak potrafią ucieszyć oko a muzyka jest niezła.
Jednak "średnia animacja" to akurat według mnie najmniejszy problem Hellsinga, który jest po prostu nudny, przewidywalny i ma mało interesujących bohaterów.
edit: No ale jak lubisz Elfen Lied, to się raczej nie dogadamy ;d