-
Postów
3 782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez PiPoLiNiO
-
Pany, na PC jest za 99 zł i tak się zastanawiam. Jedynka była świetna, ale niby dwójka mocno odeszła od tego co było w jedynce. Prawda to?
-
Chyba nie skumałeś. Każdy Ci pisze oddaj, a jak się nie uda to wtedy serwis... No ale cóż.
-
Łoooo, nie doczytałęm że Ty w sklepie brałeś. To powodzonka. Oby program obejmował ten zakup. Ale wyczuwam walkę i liścia kierownikowi salonu... EURO jest mało pro konsumenckie w kwestii zwrotów.
-
Stary, masz TV jeden dzień. Nie rób najgłupszej rzeczy w życiu czyli naprawy. Spakuj i jedź oddać. Zaufaj doświadczonym użytkownikom.
-
Jaka kurwa norma? Ja mam całe 0 na 77 calach. Na 4 tv oled jakie miałem raz trafił mi się martwy piksel. Więc o jakiej Ty normie piszesz. Chcesz w nowym TV wymieniać matryce? Jedź i to oddaj w pizdu.
-
Ale co Ty chcesz kombinować? Masz od za(pipi)ania martwych pikseli. Matryca jest na śmietnik.
-
A wiesz, że kiedyś tak zrobiłem w mrozie za czasów Athlona? Chciałem sprawdzić ile pójdzie [emoji41]
-
To samo pomyślałem jak włączyłem filmik. W sumie włączyłem, stwierdziłem że gość robi wałek i wyłączyłem. A potem się okazało, że to serio z gry [emoji854]
-
No to zostaje Ci się cieszyć [emoji41]
-
Bo to pewnie zależy od tego po co był serwisant. Jak okazuje się, że trzeba wymienić matryce która kosztuje w serwisie 90% ceny TV, to wtedy jest szukanie argumentu aby jej nie wymienić. A jak wpadnie wymienić płytę główną za 340 zł, to i 100 kompensacji w tydzień nie zrobi różnicy. Dokładnie tak było u mnie. Wymiana płyty? Zero problemu. Wymiana matrycy bo wymiana płyty nic nie dała? Wojna na X frontach, bo była droższa niż TV nowy.
-
Nie chce być złośliwy, ale mało mnie obchodzi podrzędny serwisant. Przerabiałem takie coś z serwisem z Piły w kwestii 65B7 kilka lat temu, otarło się o sąd. Dotarłem do samej centrali LG i rozmawiałem z kierownikiem serwisu centralnego na Polskę, i dopiero jego interwencja pomogła w mojej sprawie, bo serwis twierdził, że nie widzi problemu. A jak coś Ci walnie, to ten sam serwisant Ci powie, że sorry ale jednak nie mogłeś robić. Jeśli mam udokumentowane przypadki odmowy serwisu naprawy TV z powodu zbyt dużej ilości manualnej kompensacji proporcjonalnie do czasu użytkowania, to sorry ale nie ma o czym dyskutować. Ale każdy niech robi jak chce. Przecież to Wasze TV.
-
Są 2 czyszczenia, nie 3. Jedno robi się samo co 4 godziny pracy TV. Jak używałeś 3,5 i włączysz ponownie to zrobi się po kolejnym wyłączeniu jeśli przekroczyło łącznie 4h. Drugie ma opcje ręczną i automatyczną. Ręcznie wywołujesz z menu i jest tam jak byk ostrzeżenie. Automatyczne robi się co 2 tys godzin i też wywala ostrzeżenie na cały ekran. Wystarczy poczytać forum hdtv aby potwierdzić, że serwis lubi cofać gwarancję z tego powodu jeśli nie istniały przesłanki aby włączyć manualnie. Są udokumentowane przypadki. A już w ogóle robienie tego raz w miesiącu? Lol... Ogólnie dla tych co lubią sobie manualnie odpalić trzeba chyba wyjaśnić o co chodzi z tym i na jakiej zasadzie działa. Każde takie manualne włącznie powoduje minimalne obniżenie jasności maksymalnej ekranu. Cały zabieg polega na wyrównaniu napięć pikseli do tych najbardziej zużytych.
-
Absolutnie nigdy samemu. Jak robisz sam celowo i bez powodu, jest to powód do utraty gwarancji jak wpadnie serwis. Sprawdzają na miejscu liczbę czyszczeń. Jedynie jak przez infolinię karzą zrobić to możesz. Sam z automatu gdzieś po roku Ci zrobi.
-
Bez problemu można dalej trafić (pipi) sztukę której czas nie pomoże. To się nigdy nie zmieni bo taka jest budowa. Ale już QD OLED nie maja z tym problemu. Z tym pogarszaniem to jakiś mit. Fakt, z 5 lat temu po długiej kompensacji mi się pogorszyło, ale po kilku dniach było okej. Przez 7 lat używania OLED na 4 różnych tv, nigdy mi się nie zwiększył banding.
-
Mam 10 złącz na płycie. Tak, od pompy jest do pump. Wentylami normalnie steruję, a obroty pompy w bios pokazuje koło 2k, a już w systemie ciągle 500-600 i żadne obciążenie ich nie zmienia. I nie wiem czy coś z nią nie tak, czy po prostu Windows źle odczytuje. Sprawdzałem inne wejście pump i to samo. Ta pompa ma w sobie obrotowy przełącznik PWM/Auto i też to samo na każdym ustawieniu. Nie wiem, może jest walnięta [emoji854] Ale działa, więc raczej nie.
-
Ale to się zazwyczaj wyrównuje po kilku dniach używania. Więc na spokojnie. Ocena banding po wyjęciu z kartonu mija się z celem.
-
No tak jak pisałem, na zdjęciu było stare ułożenie. Terez jesteś poprawnie, ale temperatura bez zmian. Ogólnie wolę takie małe obudowy. Nie wiem czy dużo większa by coś zmieniła w kwestii temperatur. Tu wentyle są blisko więc teoretycznie powinny lepiej chłodzić.
-
Jak pisałem wyżej, przerabiałem inny sprzęt. Opcja zmiany byłaby gdyby 4090 się nie zmieściła. A niewiele brakowało [emoji854]
-
Tak. Na tej focie są odwrotnie, ale nie przez przypadek tylko celowo. Ogólnie jak by ktoś się zastanawiał nie ma żadnej różnicy w stresie dla procka czy wentyle są tak czy odwrotnie. Jedynie dyski się szybciej grzały. W ogóle to aio jest dziwne, totalnie nie jestem w stanie ogarnąć manualnych nastaw pompy która lubi sobie pohałasować. W BIOS pokazuje jedno, pod win 11 co innego. Ciężko stwierdzić kto ma rację. Przełącznik na pompie mam wrażenie, że w ogóle nie daje żadnej reakcji. Ogólnie wziąłem to chłodzenie z innego kompa które kupiłem wcześniej używanego i było tam zamontowane, co ciekawe gość mówił, że jest zalane płynem do chłodnicy aut. EDIT: Ogólnie nawet na zdjęciach producenta jest odwrotnie bo też mnie to zastanawiało jak kupiłem.
-
No to chyba jedyna taka. Moja ma 331
-
Od spodu łapiesz. Tam masz szeroko.
-
Co to znaczy widać wygięcie?
-
Kolega już wyżej podał model. Samą obudowę mega polecam. Skromna, tania, mała, z szybą na zawiasach. Wentyle od razu do wyrzucenia, chyba że lubisz rgb. Ja mam wsadzone 3x Bequiet Silent Wings 4 140 i 1x 120. Max karta 340, ale chyba nie ma na rynku dłuższych.
-
Jeszcze kilka słów o Neo G7. Niestety, jednak nie jest tak wesoło jak myślałem. Jak na swoją cenę to chyba jest jednak za dużo kompromisów. Myślę, że jak by tych stref było jeszcze z 3 razy tyle, to już śmiało mógłby w pełni konkurować z oled. W HDR widać rozświetlenie delikatne na małych elementach typu właśnie numer wersji w Warzone na dole. Przez 99% czasu jest ekstra, ale no chyba za często idzie coś zobaczyć. Do tego w SDR, on po prostu ściemnia ekran strefami jak są duże czarne fragmenty co widać po ściemnieniu się wskaźnika myszki. Zakrzywienie w grach to jest deal breaker, immersja jest straszna. Ale już w samym Windows póki co ciężko się przestawić. Jasność HDR bardzo duża, w testach pod 1000 nit i to widać. Samo wykonanie monitora klasa, matryca żadnych martwych pikseli, żadnych przebarwień. Za to stojak to porażka, wystarczy ruszyć biurkiem i lata jak głupi cały monitor. Ciekawostka dotyczącą patologii Samsunga. Ekran ma możliwość update firmware. Ale Samsung go nie udostępnia. Jak kupiłeś monitor w pierwszych 3 miesiącach sprzedaży masz stary soft, jak kupujesz teraz to masz nowszy.
-
Wojtuś (pipi)a jego mać!