Jeszcze takie 2-3 lata i Sony w dziale rozrywki wirtualnej stanie się karykaturą samą siebie. Na razie jeszcze ratują ja exy co jakiś czas. Ale podsumowując ostatnie 2 lata: - problemy z dostępnością konsol na premierę i 2 lata po - aby mieć prawilny kolor czarny, trzeba kupić białą konsole + pada i obudowę w kolorze czarnym za 550-600 zł - piszczące cewki w każdej rewizji - robienie hurtowo remasterów niemal nowych gierek i wołanie za to ponad 300 zł - sprzedawanie gier za 350 zł - wprowadzenie nowego PS Plus który miał być gamepass, a jest jego karykaturą z grami w chmurze z ps3 - wprowadzenie jakiegoś dziwnego systemu w którym klienci będą podzieleni do infolinii serwisowej na lepszych i gorszych - po 2 latach podwyżka ceny konsoli zamiast obniżki + było kilka mocarnych exów + pad dalej robi robotę w kwestii haptyki i trigerów