Godot

Dziś wchodzą nerfy. Jedyna talia, która umiera całkowicie to chyba even paladin. Reszta powinna być ok. Wzmacnia się priest i mag przede wszystkim

Air2

To znaczy przycisk jest tak jakby szary i nie reaguje na dotyk. Byłem w serwisie, zresetowali, ale bez rezultatu. Infolinia ma to w dupie, bo po gwarancji, a warunki update mówią, że wszystko może się s(pipi)ić. Serwis nie naprawia, mogą wymienić na nowe. 1360 zł. Koszt update do 11.3.1. Magia Apple

Aktualizacja zepsuła mi iPada. Nie da się włączyć wifi ani bluetootha, przyciski są zacienione. Na infolinii powiedzieli, że do serwisu. Oczywiście płatnego, bo po gwarancji. Na moje pytanie dlaczego mam płacić skoro to ich wina, miła Pani powiedziała, że zgodziłem się na warunki aktualizacji, a tam jest napisane, że oni za to nie odpowiadają. Magia Apple

Ktoś się chyba na Rayman Legends zapatrzył

Od początku nowego dodatku gram Spiteful Priestem. Do 5 rangi było izi, do 3 już nie bardzo, a potem się ustabilizowało i gdyby nie to, że nie można spadać z 5 to chyba bym był pod koniec dziesiątki. Grywam z: - paladyn. Odd słabo. Musi mi podejść w miarę ok, jemu średnio. Even spoko do ogrania - hunter. tu jest po równo. z odd albo zdążę albo nie. Z secretem jest lepiej pod względem win rate, ale gry są trudne. - szaman. Tu jest izi. Nie wiem co ludzie widzą w tym szamanie, chyba raz przegrałem. A comba nie widziałem nigdy. - priest. Więcej kontrolnych jest niż spitefuli. Z kontrolnymi w miarę, mirror zależy co komu wypluje - warlock. Jezu. Mi musi podejść bosko. RNG, karty, no wszystko. I wszystko nie ma znaczenia jak jemu podejdzie średnio. A jak dobrze to nie ma co zbierać. W teorii te matchupy wyglądają ok. W praktyce 90% gier to Warlock i odd paladyn. Czyli w(pipi) ciągły

Spyro w porównaniu do Mario64 czy Banjo to była bieda aż piszczy. Rayman 2 też był lepszy. Crash miał pomysł na siebie, a Spyro był bezczelną kalką i stawiałbym go w jednym rzędzie z Croc, a nie Mario. Szanujmy się

Można na emu androida co podchodzi pod cheatowanie

Na telefonie chyba bym nie grał, chociaż... W każdym razie na iPadzie super. Mam już ponad 20 meczy rozegranych, gra mi się bardzo dobrze, chociaż nadal szukam optymalnych ustawień

Zagrałem kilkanaście meczy. Sterowanie. Bo to chyba najbardziej wszystkich interesuje. Na Xboxie calutki pad jest obłożony i jeszcze brakuje, przez to tak ważna rzecz jak wychylanie jest po naciśnięciu gałki. A tu miało się to zmieścić na ekranie. I kurde, udało się. Jak na warunki jest super przemyślane. Standardowo ruszamy się kciukami, mamy przyciski różne. Ale jest też żyroskop i przycelowanie jak w Splatoon, dzięki czemu możemy się ruszać, strzelać i celować jednocześnie. Trzeba się tego naczyć, bo to robi całą różnicę w graniu. Gra się bardzo dobrze. Na iPadzie (mam Air 2). Telefon za mały, a mam 5,5 cala.Ok, a jak sama gra? U mnie brzydka, bo na low, ale bardzo płynna. Płynniejsza niż na Xboxie. Ma kilka ułatwień gameplayowych, które na Xboxie też bym przywitał jak automatyczne zbieranie ammo do broni, którą posiadamy, medów, czy zakładanie rzeczy na broń, również przy jej wymianach. Wszystko, oczywiście jest konfigurowalne, opcji jest mnóstwo i można wszystko sobie dostosować. Są dodatkowe eventy, dzienne nagrody, jest tego więcej niż na konsoli. Na początku gra się również z botami, co jest świetnym pomysłem, bo można się nauczyć lootować, strzelać itp. Ale są też gracze, więc żeby wygrać trzeba coś ogarnąć. Sama gra to praktycznie kopia dużego PUBGa. Są lekkie zmiany w budynkach, jest mniej drzwi. Jak do ciebie strzelają pokazuje z której strony. Słuchawki przestrzenne do komórki to chyba nie jest standard. Reszta to samo. Te same granie, te same emocje, te same nerwy przy nasłuchiwaniu, końcówce. Kurde, widać, że to nie jest durny port, ale od początku przemyślana sprawa. Jestem zszokowany, że tak dobrze to wyszło i twórcy postarali się przy mobilnym porcie. Do tego gra jest za darmo, nie istnieje p2w ze względu na specyfikę gry. Wczoraj wieczorem nie odpalałem konsoli tylko grałem w łożeczku na tablecie. Nie mam pytań, polecam jak cholera

A reszta MGSów?

A coś budżetowego, ale tak w miarę?

Są jakieś 32calowe telewizorki z HDR? I najlepiej 4K, ale to już niekoniecznie.

Dodatkowo sama gra też marna. Grałem chwilę jak dali w plusie i jest chyba milion lepszych gierek

Pograłem w ramach gamepassa. Gra wygląda jak kupa, chodzi jak kupa, nawet klatki na xox gubi. Marne gówienko, nie ma startu do Yooka, o Marianie nawet nie wspominam