Godot

Ustawienia - wyświetlanie i dźwięk - głośność - wyjście czatu w grupie - zestaw słuchawkowy.

Wydaje mi się, że nisza zwana future racery jest tak mała, że mieści się w niej jedynie Wipeout. Fast RMX jest sporo słabsze, niestety. Nie słabe, słabsze

To nie jest zerojedynkowe. To, że mnie coś denerwowało nie oznacza, że gra jest crapem. SMO to gierka na 9+/10. Pozostałym daję 10. O tym poziomie mówimy. W Zeldzie też mi nie spasowało wszystko, ale gierka to GOTG i z przyjemnością wycisnąłem z niej wszystko co możliwe poza korokami i kilkoma sidequestami

Głupota wrodzona czy nabyta? Gdzie napisałem słaba gra?

A jakie mają być argumenty dotyczące gierek? Przecież to subiektywna sprawa co się komu podoba. Mnie denerwowało 1000 znajdziek, komuś to odpowiada. Mi się nie podobał design części plansz (ta w nibydżungli czy ciastkowa). Komuś tak. I tak dalej. I przez to moja opinia jest mniej warta niż chmury czy kogokolwiek innego? Byłaby (pipi) warta gdybym nie przytoczył nic. Przytoczyłem. Nie zgadzasz się? No to zignoruj, albo podyskutuj. Ale wyśmiewanie jest słabe

Na początku 3DW nie podobało mi się zupełnie, dopiero po jakimś roku czy nawet więcej wsiąkłem. Dodatkowe światy są trudne, ale satysfakcjonujące. Fajne designersko. Nie ma denerwującego zbieractwa jak w SMO. Super są wyzwania ze zdobyciem x gwiazdek z rzędu no i Kapitan. Nie ma znienawidzonego przeze mnie lizania ścian jak w SMO. Tyle chyba

Taka moja skromna opinia po zrobieniu 100% w 3D Land, Odyssey i 99% w 3D World (zabrakło ostatniego świata, synek połamał mi płytę). W pozostałych Marianach 3D też 100% mam. Mam prawo więc do opinii ^_^

Dean Ayala – There are no plans to move HearthStone to the Nintendo Switch. Smuteczek. A Hat in Time też nie będzie

Ja wiem, że ona jest megaskillowa. A moje umiejętności zapewne są marne. Żebym nie został źle zrozumiany: gierka jest naprawdę świetna. Ale podobnie jak Overwatch - nie dla mnie. Tak naprawdę jedyną grą multi, która do mnie trafiła jest PUBG. Wcześniej próbowałem wielu gier multi i nic. Splatoona wziąłem z rozpędu myśląc, że zmienił mi się gust. No nie zmienił, to PUBG jest jakimś fenomenem

Moja gra tak nie wyglądała, opisuję jak wyglądały starcia

Znudził mnie Splatoon po prawie 20 godzinach naparzania w multi. Jest strasznie chaotycznie, to przede wszystkim. Plansze są małe, więc jest non stop akcja pt. płyniemy na środek planszy, strzelamy się kilka sekund, giniemy, wracamy. To multi jest takie staroszkolne. Jak Quake. Nie jestem fanem czegoś takiego, ale jak ktoś lubi tego typu naparzanki to bardzo polecam. Ja zdecydowanie wolę tempo PUBGa, a za wersję na Switcha dam się pokroić

Kup sobie jakiekolwiek słuchawki douszne z mikrofonem. Podłączysz do pada, włożysz jedną do ucha i tyle.

Coś się dzieje ostatnio z moją grą. Nikogo nie widzę, ginę jak szmata od strzałów znikąd, albo przegrywam jakieś niemożliwe do przegrania pojedynki typu kolo wbiega do mojego pomieszczenia, walę do niego, a on mnie posyła do piachu kilkoma headshotami. Albo nie znajduję pojazdu, albo ekwipunku. Ogólnie dramat. Chyba muszę przerwę zrobić i w coś innego pograć

Ja tych dwuwymiarowych nie lubię. Zdecydowanie wolę Raymany czy Donkey Kongi.

No pierwszy. Te kolejne kompletnie mi się nie podobały

Super Mario 3D World nie zgadza się z ostatnim stwierdzeniem

Na wieść o tym, że Metroida będzie robić Team Ninja, autorzy Ninja Gaiden, fani Metroida przeżywali orgazm za orgazmem. Wyszło jak wyszło. Teraz IMO będzie podobnie. Zwłaszcza, że preses Nintendo stwierdził, że nie będą robić „western style” games tylko skupią się na innowacjach. W stylu Labo. Czyli nie wróżę Metroidowi jakiegoś dużego budżetu, a ta marka takiego potrzebuje

Mario 64 > Super Mario Galaxy 2 > Super Mario Galaxy > Super Mario 3D World > Super Mario 3D Land > Super Mario Odyssey > Super Mario Sunshine. Tak to wygląda. SMO to świetna gierka, ale nie licząc lekkiego niewypału w postaci SMS to najgorszy Marian 3D. Od nieprzemyślanego sterowania poprzez 1000 księżycy zabijających frajdę z odnalezienia ich poprzez strasznie nierówne światy ta gra odstaje od poziomu nawet krytykowanego 3D Worlda. Szkoda, bo wiele rzeczy robi genialnie. Druga szkoda, że nie ma jej kto skopać tyłka jak niegdyś Jak&Daxter zmasakrował Sunshine

Nie wiem czy dobry temat, ale w szafie oprócz Xbox One mam jeszcze WiiU. Zeldy WW i TP, NSMBU, Metroid Trilogy, SMG 1/2, Zelda SS i jeszcze kilka starszych giereczek. Jak ktoś z moich okolich z renomą forumkową jak Ficuś by chciał to mogę użyczyć

Najprawdziwsze ze wszystkiego co ostatnio widziałem

PUBG na Switcha

Kolejny port, tym razem grubo, bo Pillarsy 2 https://www.ppe.pl/news/56342/pillars-of-eternity-2-deadfire-oficjalnie-zmierza-na-playstation-4-xbox-one-i-nintendo-switch.html Cieszę się cholernie, przy TV bym nie wytrzymał, a na handheldzie można dłubać takiego RPG. Na tablecie skończyłem Baldury i sprawdza się super takie granie. Pytanie do tych co przeszli: jak fabularnie ma się dwójka do jedynki?

Wczoraj miałem dziwnie. Bardzo dobre mecze, które kończyłem w top10 z kilkoma killami (najwięcej trzy) przeplatały się z megasłabymi gdzie przez 10 min nie potrafiłem znaleźć albo broni i latałem z pistoletem, albo pojazdu i umierałem poza strefą. Przyjąłem nową taktykę: zaczynam albo w bazie wojskowej, albo w tym mieście zaraz obok. Pewne na 100% uzbrojenie, sporo pojazdów i dużo starć, które albo szybko kończą grę, albo wychodzi się z nich dobrze uzbrojony, czyli ze sporymi szansami na wynik. Gra mi się coraz lepiej, na bliskim zasięgu najlepiej z UZI, na średni nawet z kałachem nie jest źle. Nienawidzę strzelb i omijam szerokim łukiem, chyba, że jest totalny początek. Pistolety olewam całkowicie, już lepiej łom złapać

Ja jestem po kilku godzinach, wcześniej nie grałem wcale. I w zasadzie blakuś napisał wszystko. Ja z perspektywy świeżego gracza w Dooma z jednej strony żałuję, że kupiłem, bo jednak nie do końca mi gra siadła, a z drugiej jest naprawdę dobra. Jak ograłeś i chcesz ogrywać nadal to bierz, technicznie wszystko spoko.

Jest jakaś możliwość odpalenia na macbooku tego? Bez instalowania Windowsa