Skocz do zawartości

Godot

Użytkownicy
  • Postów

    982
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Godot

  1. Godot

    Super Mario Odyssey

    To mało pamiętasz. Wii w ciągu pierwszego roku dostało: Zeldę TP, Super Mario Galaxy, Metroid Prime 3, Super Paper Mario, RE4, Fire Emblem, WiiSports, Zack&Wiki i jeszcze kilka innych gierek. Pierwszy Xbox też miał za(pipi)isty lineup w pierwszym roku
  2. Choroba psychiczna, czy syndrom sztokholmski? Serio dasz 1000 zł za porty z handheldów, pastgenów? Doom 59 zł nówka, a Ty dasz za wybrakowaną wersję 259, bo zapewne za tyle pójdzie?
  3. Nie da się.
  4. Mam WiiU US-NTSC :)
  5. Ocarinę i ALBW przeszedłem na 3DS. Majorę też miałem, ale no nie dałem rady. 3DSa już nie mam i nie kupuję, mnie konsola zawiodła
  6. Nie bardzo się polubiłem z 3DS, a próbowałem chyba ze 3 razy. A wbrew pozorom na WiiU gra się spoko. To nawet chyba nie jest zwykły port z N64, bo, na przykład, w notatniku jest kod do przejścia tych małych dzieciaków w mieście, a na N64 bankowo tego nie było. W każdym razie wczoraj usiadłem sprawdzić i poszedłem spać o 4 :)
  7. Jedyna stacjonarna Zelda od czasów Ocariny, której nie skończyłem. Trzeba nadrobić Mimo, iż posiadam wersję na WiiU, która jest tą definitywną to za 29 zł aż żal nie kupić
  8. Bo port marny
  9. Godot

    Hearthstone

    Na Jade Druida i midrange nerf nie zadziała. Plaga nie jest kartą w tempo, co za różnica 5 czy 6. Innervate był dobry na aggro, a aggro też dostało po (pipi)e. Na midrange i kontrole obydwie były martwe. Co innego aggro druid, tu bez Innervate nie ma bestii 3/3 w pierwszej, a to często kończyło w praktyce grę. Tak więc imo Jade Druid wyjdzie wzmocniony z nerfów
  10. Jeżeli ma Ci to cieszyć oko, to jasne, ma to jak najbardziej sens :)
  11. Nie jestem majętnym człowiekiem i nie kupuję gier na premierę. Zwłaszcza na PS4/Xboxa. Ostatnią premierową grą był BotW, a wcześniej chyba SMG2
  12. To chyba dawno wyjaśnione. Jak ktoś kupuje i sprzedaje to jasne, że pudła. Jak ktoś lubi kolekcjonować pudełka to też sprawa oczywista. A jak ktoś woli wygodę i nie chce mu się płytami machać to też bierze to co ma brać. Przecież nie będę przekonywał miłośnika fapowania do płytek żeby brał cyfrę i odwrotnie. Zadałem tylko pytanie o sens kolekcjonowania gier obecnej lub zeszłej generacji. Przecież taki premierowy Wiedźmin czy Final Fantasy XV to teraz totalnie inne, lepsze gry. A sama wartość kolekcjonerska standardowych wydań jest zerowa
  13. Godot

    Super Mario Odyssey

    Maksymalnie odtwórzy i nienatchniony (a przy tym nadal bardzo bardzo dobry) Mario 3D World miał ponad 92. Poza tym przy Zeldzie Nintendo pokazało, że potrafi gry wybitne
  14. Poszukaj białego konia, potomka konia Zeldy. Ma 5 ostróg, lepszego nie znajdziesz. Trudno go oswoić, ale warto
  15. Bluber, tylko w dzisiejszych czasach, gdzie gry bez wielogigowych day1 patchy są bezużyteczne, zbieranie pudełek jest sztuką dla sztuki. Ostatnio czyściłem miejsce na WiiU i aż się zdziwiłem, że każda gra ma kilkusetmb patche. Że o takim BotW nie wspomnę, bo on bez neta w ogóle nie działa. Więc po co pudełka? Zwłaszcza gierek, których nie chcę się pozbywać?
  16. Champion's Road. O ja(pipi)e. Myślałem, że po zaliczeniu challenge z 30 gwiazdkami z rzędu jestem gotowy na ostatnią planszę. Nie. k***a. Nie jestem. Zrobiłem 100% w obydwu Galaktycznych Marianach, zaliczyłem Perfect Run, mam 100% w 3d Landzie, a Mario 64 przechodzę z zamkniętymi oczyma. Sunshine też zaliczony. To wszystko jest NICZYM w porównaniu do Champion's Road. Koncentracja, manual, skill - to wszystko musi być na poziomie przewyższającym ludzkie możliwości. Nie wyobrażam sobie skończyć tego w normalnych warunkach, no nie wyobrażam. Brak mi słów na to co od(pipi)ało Nintendo. No cóż, trzeba spiąć dupę, walnąć ze 3 duże Red Bulle, położyć rodzinkę spać i jakoś to zaliczyć. Nie widziałem nic trudniejszego w grach nigdy wcześniej.
  17. A to też prawda :(
  18. Jako, że pudełka są dla zwierząt (i nintendowców), wymieniam je na cyfrowe kiedy tylko jest okazja
  19. No przecież prawie skończona gra była, przenosili ją na X360 i wywalili się na ostatniej prostej
  20. To wiem, ale w firmie pracują jacyś ludzie i o nich mi chodzi
  21. Wygląda nawet ok. Robi to ktoś po kim można się spodziewać czegoś dobrego? Czy jakieś randomy?
  22. Na WiiU musisz dociągnąć 2GB Zeldy, bo nie weszła na płytę cała. Więc pewnie i tu coś takiego zastosują jak im się nie zmieści
  23. Długo zastanawiałem się czy kupić DLC do Zeldy na WiiU, czy poczekać na Switcha. I zdecydowałem, że jednak biorę na WiiU. Na Switcha prawdopodobnie Zeldę sobie daruję póki co, a na WiiU mam nabite dziesiątki godzin. Anyway foty
  24. Ten aktor nazywa się Wilf Scolding
  25. Nie grałem w Gravity Rush, opierałem się na gamerankings. Mówicie, że nie jest to platformer? Ratchety to platformery. 1-3 i te z PS3 to zdecydowanie platformówki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...