Nie porównujmy japońskiej szkoły do hamburgierów. Dla mnie bb ma najlepszy system walki ever mimo, że to nie slasher. Gow 1 jak dla mnie miał najlepszy system walki z całej serii, krótkie predefiniowane comba, (w dwójce i trójce klikało sie kombinacje L1 plus coś tam i postać sama odwalała robote). Gow jeżeli chodzi o walke może i ma głębie (gram na hard) ale mimo wszystko mocny chaos się tu wdaje.
Dziś ubiłem sobie opcjonalnego przeciwnika, godz uczenia się tajmingu i blokowania i to bykło piękne, walka sam na sam, by po chwili trafić na dwa wilkołaki gdzie znowu chaos się wdał (cieżko przy tej kamerze ogarniać przeciwnika/ków obok) i byłem na dwa trafienia mimo, że pasek na maxa. Wtf z tym poziomem trudności.