Skocz do zawartości

ornit

Senior Member
  • Postów

    6 142
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez ornit

  1. ornit

    NETFLIX

    Oryginalny He-Man od zawsze był serialem wiązanym z homosexualnym lobby ale bohaterowie byli niezwykle męscy więc chowające się na nim dzieciaki mogły wyrosnąć na prawdziwych samców alfa. Serial Netflixa to typowa dla tej platformy lewacka propaganda szyta pod amerykańskich cuckoldów żyjących pod dyktando Izraela.
  2. ornit

    Guilty Gear Strive

    Leak o season passie się potwierdza. Chyba poczekam na drugi XD
  3. ornit

    News

    Krystian wrócił na yt
  4. ornit

    News

    https://shop.lamesnieherlequin.com/index.php Nie przegapcie dobrej inwestycji
  5. ornit

    Pochwal się...

    Dwójeczka też miała dobry soundtrack nagrany przez Sonic Mayhem. Właściwie to IMO nawet lepszy niż jedynka bo bardziej industrialny i metalowy
  6. ornit

    Pochwal się...

    Dokładnie. 24 lata zajęło Reznorowi wydanie tego OSTa na winylu. Szczerze to kupiłem do kolekcji bo poza pierwszym zajebistym kawałkiem reszta to srogo nudny ambient Niemniej Quake to jedna z gier mojego życia i musiałem to mieć.
  7. ornit

    Pochwal się...

  8. ornit

    Pochwal się...

    SZATAN, KUHWAAAAA!
  9. ornit

    Dark Souls III

    Potwierdzam bo też mam na tym punkcie hopla. Jedynie rysy/"odbarwienia" w obszarze zapisu mogą być niepokojące.
  10. ornit

    TEKKEN 7

  11. ornit

    Pochwal się...

    Niech mi ktoś wytłumaczy o co chodzi z tymi japońskimi wydaniami bo Japończycy, z którymi koresponduję ściągają sobie płyty z US/EU
  12. ornit

    Platinum Club

    Nie wiem czemu sharuje mi obrazek z imieniem i nazwiskiem GUILTY GEAR STRIVE Platyna o wiele prostsza od poprzednich części. Jeśli trudnościowo miałbym ją do czegoś przyrównać to do Blazblue, któremu dałem 6,5 tylkoz e względu na triale dla postaci. Tutaj czegoś takiego nie ma a jedyną rzeczą jaka napsuła mi krwi jest ostatni ("ukryty") boss i związane z nim trofeum Messiah will not come. Sprawił mi naprawdę dużo problemów. Żeby z nim walczyć trzeba dobrze na początku skopać dupsko Ky i to odblokowuje "extremalny" poziom trudności, który tak naprawdę nie jest wcale taki trudny. Jedyny myk to taki, że nie można przegrać ani jednej rundy ALE...MOŻNA KONTYNUOWAĆ. Na końcu takim sposobem stajemy do walki z Nagoriyuki, który kontruje nam wszystko co mamy. Kiedy go pokonamy zmienia się w goku Nagoriyuki z większą ilością energii. Napsuł mi dużo krwi i dopiero kiedy dowiedziałem się o cheesie z double jumpami i rzutami, wtedy mogłem go pokonać. Nie wiem, może tylko mi sprawił tyle problemów. Reszta trofeów jest łatwa. Można zdobyć większość grając online, z CPU albo z drugim padem/stickiem w trybie VS. Ocena: 6/10
  13. ornit

    Vinyle, czy warto?

    Gramofon.
  14. ornit

    Vinyle, czy warto?

    Mam taki sam. Z gówna bicza nie ukręcisz.
  15. ornit

    Manga, co polecacie

    Proszę o radę. Odwiedziłem niedawno siostrzenicę. Ma 10 lat i zaczęła czytać mangę. Jedna to chyba Demon Slayer (z jakimś blondasem z fryzurą a'la Sonic) a druga coś o farmie ludzi. Chciałbym ją wesprzec zakupem czegoś dobrego dla jej wieku i płci. PS Proszę darujcie sobie hentaje, zoofilię, Berserka.
  16. ornit

    Mortal Kombat

    Następną grę Boona kupię dopiero w wersji GOTY
  17. ornit

    SAMURAI SPIRITS/SHODOWN

    Mnie długie wczytywanie nie razi ale brak możliwości gry bez bycia podpiętym do netu - jak najbardziej!
  18. ornit

    Guilty Gear Strive

    No lobby jest standardowo zjebane tak żeby do niego wejść trzeba przejść "tutorial". Ja odpalam trening i automatycznie wyszukuje mi co 15-20 sekund przeciwników kiedy np w lobby wyskakują komunikaty o błędach w połączeniu się z innym graczem. PS Goldlewis Dickinson? On nie gra w jakiś pornosach? PS2 Szykuje się pierwsza łatwa platyna w serii.
  19. ornit

    Guilty Gear Strive

    Gra ma zajebisty netcode. Gra się bardzo przyjemnie.
  20. MainManSWE to gracz w Tekkena. Gra tak specjalnie żeby zniechęcić ludzi do VF bo nie oszukujmy się - Dużo osób gra teraz w tą grę i cześć Tekkenowej sceny powodowana hajpem mogła przenieść się (chociażby chwilowo) do obozu Segi. ps u mnie z Niemcami i PL połączenia jak marzenie.
  21. Pograłem trochę. Z Niemcami mam spoko połączenie, niestety dalej to tragedia. Raczej wina mojego łącza. Niemniej kiedy jest dobrze to nawet lamiąc gra się bardzo fajnie.
  22. ornit

    Gry planszowe

    Jak ktoś chce malować figurki z gier planszowych to radzę wyobrazić sobie sytuację kiedy znajomi będą dotykać tych figurek tłustymi paluchami ujebanymi w chipsach i piwie (chyba, że do kilkugodzinnej partii zasiądziecie z umytymi rączkami i nie będziecie niczego przegryzać).
  23. ornit

    Platinum Club

    Tak. Grinduj czerwony gear w polowaniach na relikwie (żeby mieć pełny set) i dostosuj do niego build na jak najwyższy damage. Wszystko to kwestia czasu. Na lvl5 pokonałem the great unclean one krasnoludem rzucającym tasakami. Innych nie sprawdzałem. Zaliczyć trofeum/zapomniec. edit: oczywiście gear na maxa zupgrejdowany kamieniami i boss nawet cię nie draśnie.
  24. A nie możesz jej po prostu wymienić z siostrzeńcem? Powiedz, że jest "nowa" więc "lepsza" a poza tym bardziej "kompaktowa". Może się zgodzi.
  25. ornit

    Platinum Club

    WARHAMMER: CHAOS BANE Jako wielki fan uniwersum Warhammera zmotywowałem się żeby zaliczyć platynę w tym klonie Diablo 3 a jest to klon wyjątkowo nieudany. Z pozoru jest tu wszystko co powinno znajdować się w porządnym aRPG. Są 4 postaci o domiennych klasach, odległe krainy i wyzwania. Co z tego skoro i tak wybierałem buildy, w których miałem charge (szybko pokonywałem niemal cały ekran), strzał i jakieś podstawowe AoE. Natomiast co do krain to biega się tu po 5-6 takich samych mapach... Można zdechnąć z nudów. Gra jest w najlepszym wypadku średniakiem. Na jeden raz jak najbardziej ponieważ pozostawia sobie dobre wrażenie ale już za drugim razem na wierzch wychodzi brak różnorodności. Są może 2 misje, w których musimy zrobić coś na czas a tak zabijanie potworów na tych kilku mapach w kółko. Są dwa "ciężkie" trofea. "Ciężki" jest tu w sumie grind bo trzeba się jednak zmusić do przechodzenia tego samego po kilka/naście/dziesiąt razy. Najpierw musimy zaliczyć kampanię (ok 5h) pięcioma postaciami przechodząc te same misje po kolei a potem jeszcze 50 "pogoni za relikwiami", w których rzucani jesteśmy na mapy pełne wrogów i musimy dotrzeć do bossa obszaru a następnie zlootować skrzynię pełną skarbów. Męczyłem się ale taki jest los platyniarza. trudność 3/10 (GRIND!)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...