ornit
Senior Member
-
Dołączył
Treść opublikowana przez ornit
-
Przed chwilą wróciłem z kina. Bardzo dobrze się bawiłem. Klimatem daleko do ciężkich T1 i T2 (tylko te kiedys obejrzałem). Jest bardzo lajtowo, cos jak Marvelopolo. Dużo podsmie(pipi)ków i puszczania oka do widza. Niemniej jestem zadowolony. U mnie w tym roku na drugim miejscu po Mad Maxie (Avengers 2 plasuje się ex aequo z San Andreas lol). -
Szkoda, że założył kostium. W pierwszych ciuchach i szmacie na głowie wyglądał bardziej naturalnie. Taki raw superhero jak w Man Without Fear Millera i Romity Jr
-
-
Jest ok. Bez szału ale porządne pismo o komputerkach. Mnie to jara. BTW moje pierwsze dwa pisma jakie sobie kupiłem będąc trzynastoletnim szczylem Pozostałem przy SS. TS kupowałem sporadycznie.
Przeczytałem ostatnio "Persepolis" npisane i narysowane przez kobietę Jest to autobiografia Marjane Satrapi, Iranki, która w komiksie opowiada o swoim dzieciństwie w Iranie i dorastaniu w Austrii. Czarno białe dzieło dłuuugo czekało zanim się za nie wziąłem ale smiało stawiam je obok Strażników, V for Vendetta czy Piotrusia Pana Loisela. Dla mnie genialny naładowany emocjami komiks, z którego w dodatku sporo się dowiedziałem. Polecam
Próbowałem. Mnie nie wciągnęło.
http://www.comicbookresources.com/article/sdcc-kubert-janson-join-the-dark-knight-iii-the-master-race Szykuje się sequel Powrotu Mrocznego Rycerza...
Nie wierzę. Po 28 latach zmienili Kena...Swietnie im to wyszło! IMO ten z migawki to Akuma.
To obecnie chyba jedyna dobra rzecz nie splamiona pedalstwem ani infantylizmem w kolorowych trykotach.
Tak ale...W EU sami wybiorą kto będzie beta testerem, natomiast w USA do bety zasiądzie KAŻDY kto złożył preorder na grę.
Przecież to są na razie tylko plotki.
Chyba spodziewałem się czegos lepszego
Ja na przykład w W3 nie używałem bloku (który ssie). Wyobrażacie sobie jakby to wyglądało jakby Geralt naparzał dwoma mieczami naraz? CZTERY MIECZE NA PLECACH (pipi)A!!!
Robiłem porządki w domu i cyknąłem przy okazji kilka fotek Wartosć sentymentalna ale wychodzę z założenia, że lepiej trzymać to w szafie niż puszczać po 15-20 zł za sztukę bonus
Przeczytaj Inhumans Jenkinsa i Jae Lee. Uznany klasyk.
Skończyłem grę na 87%. Zajęło mi to naprawdę sporo czasu. Myslę, że sama historia (główna fabuła) była ok. Dopiero pod koniec zaczęła irytować. Czołgi, czołgi i jeszcze raz czołgi. Czołgi do wyrzygania! I jeszcze więcej czołgów. Gdyby nie to gra podobałaby mi się jeszcze bardziej bo zagadki z batmobilem mi nie przeszkadzały. Walka z czołgami była za to frustrująca i z mojego okna z pewnoscią sąsiedzi spacerujący pod blokiem co chwilę słyszeli te bardziej popularne polskie przekleństwa na K i na CH. Niemniej nie żałuję zakupu gry bo jest ona naprawdę dobra. Dużo nawiązań do uniwersum, raj dla szperaczy. Nawet walk z bossami tak bardzo nie brakuje chociaż za dużo jest cutscenek i czasem to przypomina bardziej oglądanie filmu niż granie na konsoli.
Wszyscy będą grać Predatorem
http://wpb.shueisha.co.jp/ Shueisha Weekly Playboy to japoński magazyn przeznaczony dla rdzennych energicznych mężczyzn zamieszkujących wyspy. Nie ma on nic wspólnego z amerykańskim Playboyem, mimo oczywistych podobieństw jesli chodzi o tresć. Może tylko erotyka jest bardziej subtelna (jakby mieli pokazywać te wszystkie bobry... ). Praktycznie ich subskrypcja obejmuje ciągłe spamowanie kanału YT tego typu materiałami Ale...Oprócz krzywozębnych zarosniętych Japonek znalazło się miejsce dla Boga 3s Kurody! Otóż ma on swój własny kącik, w którym raczeni jestesmy jakże cennymi poradami i gorącymi zdjęciami przedstawiającymi naszego bohatera zmagającego się z przeciwnosciami losu i problemami pierwszego swiata http://wpb.shueisha.co.jp/column/kuroda Ciekawy kanał, gdyż oprócz Japonek w bikini dostajemy dostęp do concept matches naszego mistrza, w których grając różnymi postaciami, wyzywa na pojedynek bardziej lub mniej znanych japońskich graczy Shueisha Weekly Playboy
