Trochę szczęscia przybyło wczoraj w moim życiu. W większosci są to rzeczy, które zamówiłem jakies pół roku temu. Czekam jeszcze na Hawkeye OHC #2, chciałbym kupić Before Incal i może jakies klasyki Epic Collection ze Spider-Manem i Avengers. Za drogie hobby dla mnie. Ograniczę się głównie do polskich wydań.
-Marvel niestety trzyma strasznie zły poziom jesli chodzi o klejone wydania twardookładkowe bez dust covers (tutaj Rage of Ultron). Papier jest bardzo pofalowany. Mają problem w drukarni z prasą i od ponad roku (kiedy ukazało się pofalowane Infinity) nic z tym nie robią. Wygląda to fatalnie bo całe strony są lekko pomarszczone.
-Trzeci tom Superior Spider-Man OHC. Pierwszy był super, drugi o wiele słabszy. Nie chciało mi się sciągać skanów więc wszystko jeszcze przede mną.
-Wydania Humanoids (tu Final Incal) mają zawsze przytwierdzone kolorowe zakładki/tasiemki. Zawsze od razu je obcinam bo w przypadku dużej wilgotnosci powietrza boję się, że mogłyby puscić farbę lub/i lekko zdeformować kartki.
-Dopiero się zorientowałem, że Final Incal pojawi się za kilkanascie dni po Polsku. Kiedy zamawiałem ten komiks nie było żadnych zapowiedzi
i mały bonus
Mam nadzieję, że popłyną z całą serią i wydadzą wszystko łącznie z Steel Ball Run. Wydanie jest bardzo ładne, niedługo wyjdzie Tom drugi z Zeppelim na okładce.