ornit

A po co zdejmować "grzechy" z inwazji? Teoretycznie jesli nagrzeszysz spotka Cię kara zes trony bractwa Darkmoon Blade a oni na ogół i tak mają problemy z połączeniem (jak ktos był w DB to wie jak długo można czasem czekać na "inwazję"). Absolution ma sens tylko jesli nagrzeszyłes w obrębie jakiegos bractwa. Tzn kiedy opusciłes przechodząc do innego albo zaatakowałes, któregos z członków danego covenantu.

Z Alviną możesz się "przeprosić" uiszczając opłatę u goscia w wieży za gargulcami. Co do Rite of kindling...To może jakis bug? Zawsze wylatuje z Pinwheela.

Raz powinno wystarczyć, jak będziemy próbowali go zabić to się całkowicie schowa.

Kruka nie da się zabić, zawsze odleci. Tak samo jak nie da się zabić "głowy" wystającej z Sarkofagu, którą z tego co pamiętam możesz obudzić uderzeniem w łeb. Jesli zgasnie Ci ognisko to juz tylko new game+ pomoże. Musiałes zabić flame keepera danego ogniska (np kobietę w złotej zbroi w Anor Londo albo tą rozgadaną w pieczarze pod ogniskiem [tzn jesli nie zwróciłes jej duszy], do którego przenosi Cie kruk na samym początku gry)

Raw to napewno nie jest dobra broń, własciwie najgorsza scieżka rozwoju dla oręża. Co do bossa to aby Ci pomóc w walce z nim dobrze by było gdybys podał nam parametry swojej postaci.

edit: eh, szkoda gadać. Po prostu pogwałcono moje prawo do posługiwania się językiem polskim. To wbrew pozorom jest ważne. Niemcy nie zrozumieją.

Jakis tchórz ciagle mnie cenzuruje, kasuje moje posty. WTF?!

Oby tylko nie pokazała cycków!

Fap Fap Fap! Kolejny za(pipi)isty odcinek. Drugi bezcyckozwisów! Był uhuuuu! I mnóstwo innych fajnych rzeczy

Za Dziennikiem Ustaw z 1999r, Nr 90, pozycja 999 w związku z Ustawą o języku polskim mam (pipi)a prawo a nawet i obowiązek używania polskich nazw w mowie i pismie i nikt nie jest w stanie mi zabronić korzystania z tej możliwosci.

Lepiej nie, ma obwisłe cycory.

Jestem wdzięczny Edwardowi Boonowi, że mogłem zagrać w demo jego najnowszej gry. Przekonałem się tylko, że nie jest to tytuł dla mnie. Jesli zas komus podobał się Mortal Kombat powinien być tą grą zachwycony. Dziękuję za uwagę.

Dobry epek! Nie było ani jednej pary smutnych obwisłych cucków! Tak trzymać!

Turniej trwał aż 6 miesięcy? Wow! To jak jakis dragonbol!

Potrzebuję kogos z kim mógłbym obejrzeć 10 replayów w Darkstalkers Resurrection.

Ikony ataku zastąpić musieliby bananami.

Oby tylko te kurwy nie wpadły na pomysł i nie wydały "ps3patcha" na PC żeby zrównać wersje. Nie chcę grać na kompie w wersje dla debili tudzież małp (noł offense ale d3 na konsole zanosi się na taki tytuł). ps ja gram od premiery ale kasualowo i wciąż mnie ta gra bawi.

Znasz go, że tak o nim napisałes? Gdybys go spotkał irl miałbys odwagę powiedzieć mu to w twarz?

W Gulaszowym konkursie MK jeszcze w SS wygrałem plakat, za który moja babcia musiała zapłacić Ah te wspomnienia...

Wampirzy Zbawiciel Trzy, tamto drugie możecie olać. Kto gra? Jest naprawde bardzo dobry onlajn. W końcu w fajterze Kapkomu mozna filtrować jakosć połączenia co i tak (pipi) daje bo jak ustawiłem threshold na 70 pinga to wyszukał mi Amerykańca ze 130. Niemniej gra się przednio, polecam. Na razie ćwierćkoładotyłu+Kopniak Dimitriego to za(pipi)isty sieciowy anblok, nikt nie reaguje na niego gardo-przerywaczem. Obecnie najlepsza zagrywka na jaką natrafiłem w rankedach maczach to skok+cokolwiek i lamienie na łańcuch dół lk, dół mk dół hk. A i jeszcze jedno: to nie jest gra dla dziewczynek tylko prawdziwych nerdów, akrobatów masturbacji, arcyksiążąt klawiatury i mistrzów arkejd kijka. Jak zarejestrowałes się (o ile) na szorjuken kropka kom po 2008 to nie masz tu czego szukać! edit: nudziło mi się...

Może Wy będziecie wiedzieć. Tydzień temu, w niedzielę cos mnie naszło, żeby znowu zagraćw WoWa. Więc zagadałem do znajomego z innego kraju a on mi odpisał, że może mi załatwić RAFa od Chińczyka za 4 eurosy. 4 eurosy to żadne pieniądze więc się zgodziłem. Przelałem Chińczykowi kasę na pejpala, tamten po 5 minutach przesłał mi kod aktywujący. Wpisałem, zatwierdziło info, że mogę grać miesiąc ale...Potem okazało się, że...jestem szczęsliwcem narodu wybranego, któremu nie przysługuje mozliwosć RAFowania. Napisałem do Chińczyka, a on wyraził swoje ubolewanie i...oddał mi kasę. Znajomy, od którego dostałem info powiedział żebym się nie cieszył z możliwosci grania bo kwestia odcięcia dodatkowegoc czasu to 3-4 dni. Gram już tydzień (Tzn nie gram bo znowu mnie to znudziło i po raz kolejny przeknałem się, że są lepsze rzeczy do robienia niż granie w WoWa) i nadal wszystko działa. Pomyslałem, że może jednak wyleveluję sobie w bólach jakąs dodatkową postać, która będzie czekać do następnego dodatku ale nie wiem czy się za to zabierać jesli istnieje możliwosć odebrania mi tych pozostałych dwudziestu kilku dni.

Zapłacić !1!1!1

Proponuję wam pobić się o tą grę tak jak dwóch pajaców pobiło się raz o Tekkena i sprawa będzie załatwiona

Poważni ludzie nie grają w gierki.

Aż muszę się przyczepić. A jak zamierzasz mu ją założyć?