-
Postów
6 142 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ornit
-
No bez przesady, kolo chyba nie jest taki niedostępny, że trzeba płacić 100$ żeby z nim zagrać parę walk On tam poleciał dla kasy i dlatego, że mu zapłacili za udział w turnieju. Zwróć uwagę, że tak na dobrą sprawę był on jednym z dwóch Japończyków (drugi to Dan), którzy się tam pofatygowali i coś potrafią w SF4. Dla niego to inna strefa czasowa, trud podróży i cała masa białasów/czarnych/naturalizowanych Azjatów kręcących mu się wokół dupy (daję słowo, że organizatorzy dorzuciliby mu jeszcze darmowe lody gdyby się rozmyślił). Gdyby chciał pograć dla skilla/przyjemności to poszedłby sobie do swojego ulubionego salony w Japonii... Nawet nie grał w 3s a STHD chciał chyba porównać z pierwowzorem bo nawet się nie przejął jak dostał w dupę od tego Vegi, o którym nikt wcześniej nie słyszał. A te walki były dość wyrównane. Amerykanie mieli jaja i szanse na wygrane, że chciało im się męczyć MM*. *EDIT: 100$ to nie jest zresztą tak dużo, gracze MVC2 stawiają po 1k od łebka.
-
Kilka MM z EVO Gootecks vs Daigo Daigo vs Chaos(?) Philly One(?) vs Daigo Marn vs Daigo Jest tego więcej
-
Bóg nie żyje... Dziwię się, że nie ma jeszcze nagiej Cammy albo boxera przerobionego na białego geja
-
Jakie 3d? jakie 2,5d? Przestańcie (pipi)ić bo jeszcze ktoś uwierzy
-
3s ma 9 lat (i nadal żyje w niezmienionej formie), na początku myślano, że Q jest topem. Poczekaj jeszcze 2 lata a zobaczysz co się stanie z sf4 jeśli nie wypuszczą żadnego patcha. Internet...
-
Jak oglądam filmiki z walk to ten nowy kof wcale nie wygląda AŻ TAK źle. Ale zanim sam go kupię to poczekam aż na sieci pojawi się jakieś sensowne DLC, bo jeśli zostawią go tak jak jest teraz to będzie bieda. Najbardziej jednak rozbrajają mnie argumenty usprawiedliwiające ilość ciosów i postaci jakoby SNK chciało zbalansować grę EDIT: No (pipi) przypomnę ten . Przecież to naprawdę fajnie wygląda (jeszcze jak ktoś orientuje się w systemie i zna jakieś comba...)
-
Przecież one są narysowane
-
Uploadowałem baaaaardzo stare walki na YT (głównie turniej 3s z ReVo 2005 rok) (pipi) MOOOC
-
A żebyś wiedział! OKO TYGRYSA (pipi)A! Kiedy wy pijecie piwo i rozmawiacie o wirtualnych dziewczynach ja gniotę dupsko na krześle i trenuję charge. Jakbym szukał towarzystwa to kupiłbym sobie psa (oczywiście jednego już posiadam, ale bardzo chciałem przytrollić tym sformułowaniem) Ornit widzę, że potraktowałeś to bardzo osobiście. Czyżbyś myślał, że mówię o Tobie? Może tak bardzo ten opis pasuje do Ciebie, że musiałeś się bronić? Nie kierowałem tych słów o turnieju do Ciebie, wiec podaruj sobie takie odpowiedzi, bo czasami irytujesz i zachowujesz się jakbyś był wiedział wszystko i najlepiej. Oczywiście, że ten opis do mnie pasuje. Poczułem się jakbym przeglądał się w lustrze więc musiałem zareagować na ten haniebny atak lol. Nie wiem czy wiesz ale ja jestem niezbyt rozwiniętym człowiekiem (tak intelektualnie jak i emocjonalnie), któremu radość sprawiają żarty na poziomie: -Co? -g.ów.no! I siedzę tu głównie, gdyż nie mam nic lepszego do roboty sortując paczki i czyszcząc kible w miejscu pracy. W dodatku nie mam kolegów, nawet mój pies mnie gryzie więc muszę leczyć tu swoje kompleksy, bo nie dam 200 złotych za godzinę z gościem od którego znowu usłyszę to co już sam wiem (oczywiście, skieruje mnie potem do psychiatry, który ograniczy się do wydania mi placebo za drugie tyle lol). Kiedyś było lepiej, sam pamiętam czasy kiedy nie było internetu i spędzaliśmy czas z kumplami na ławce pod blokiem albo grając w kwadraty. Niestety, wraz z pojawieniem się w sieci ogólnego dostępu do pornografii nawet drabinki i piaskownice nam zlikwidowali bo nikomu już nie zależy aby spędzać czas na świeżym powietrzu. A tak w ogóle to jestem chory i nie można mnie ranić... I tak traktuję to baaaardzo serio (właściwie, widzę atak i spisek w każdym poście). Podobno nazywa się to brakiem inteligencji emocjonalnej.Nie sądziłem, że się czepniesz Slide . Nie wiem czy zauważyłeś ale "odpowiadam" niemal na każdy post bo tak jak wspomniałem jestem trollem. Wczoraj ponownie zacząłem grać i mam nadzieję, że się już nigdy nie zobaczymyyy, TAJGEER*! Mam nadzieję, że wkrótce wyjdzie kolejna wersja gry. Nie zależy mi na nowych (albo powrocie kolejnych "starych") postaciach bo te dodatkowe z Alphy zupełnie mi jakoś tutaj nie pasują (dlatego nie chcę np. Dudleya chociaż uważam że to niesamowity pomysł). Chcę aby zmienili kilka rzeczy na korzyść przyspieszenia gry (nawet za cenę spadku jakości animacji). Tak jak wspomniałem wkurza mnie czas na wykonanie reversala. Teraz właściwie mogę policzyć do trzech i nadal wyskoczę z srk. W ST jak zrobiłem reversa to cieszyłem ryja od ucha do ucha, ale mamy dwudziesty pierwszy wiek, jak widać uproszczenia to wymóg naszych czasów. Poza tym te nieszczęsne crossupy w rogu. Jest to chyba pierwsze 2d Capcomu, w którym można to zrobić każdym na każdego. W dodatku leżymy tak długo na ziemi, powinni skrócić ten czas albo przyspieszyć grę. Animacja ultrasów. Ja rozumiem, że komuś może się podobać ale jak po raz kolejny widzę jak Chun, dyktator, Gief, Sakura albo Sagat trafia w przeciwnika to mnie krew zalewa. Powinni je stanowczo skrócić żeby nie katować nas tym samym widokiem. Jakieś zróżnicowanie w superach. Tak jak napisał albrechtus powinno ich być więcej, nawet gdyby był to tylko option select. Nie poskarżyłbym się np. gdyby też Gouki miał super-fireballa i ultrasa demona zamiast dwóch dotychczasowych demonów. W 2d raczej niemożliwe jest dobre zbalansowanie gry. Oczywiście, teoretycznie wygrać można każdym, szczególnie w naszym kraju. Niemniej znerfowałbym/znerfił(?) pewne ciosy jak np. dp+PP albo PPP/KKK Giefa. Chciałbym zobaczyć też custom combo u Sakury zamiast standardowego supera. Powinni coś zmienić w samym systemie ultra, np. wprowadzić ograniczenie czasowe, w którym należałoby je użyć (coś jak K-groove z CvS2 albo Samurai Shodown) Z czysto kosmetycznych kwestii, Oceanii mogłoby nie być. Ta plansza jest okropna, nawet nie wiem czy jest (o ile jest) komukolwiek przypisana. Kiedyś "podróżowaliśmy" po świecie. Dziś z lenistwa obijamy się w północnoamerykańsko-amazońskiej dżunglii.Ta piosenka z menusów jest nie lepsza. J-rock/pop WTF, zawodzenie. *żartuję :potter:
-
Przejdę Vegą ale bez spotkania z Akumą więc nie wiem czy to się liczy.
-
A żebyś wiedział! OKO TYGRYSA (pipi)A! Kiedy wy pijecie piwo i rozmawiacie o wirtualnych dziewczynach ja gniotę dupsko na krześle i trenuję charge. Jakbym szukał towarzystwa to kupiłbym sobie psa (oczywiście jednego już posiadam, ale bardzo chciałem przytrollić tym sformułowaniem) Ornit widzę, że potraktowałeś to bardzo osobiście. Czyżbyś myślał, że mówię o Tobie? Może tak bardzo ten opis pasuje do Ciebie, że musiałeś się bronić? Nie kierowałem tych słów o turnieju do Ciebie, wiec podaruj sobie takie odpowiedzi, bo czasami irytujesz i zachowujesz się jakbyś wiedział wszystko i najlepiej. Tak Jak z klatkami niewidzialności u Sima? Jak ma w teleporcie to zawsze możesz walnąć reversala kiedy wstajesz z ziemi. EDIT: Nieaktualne, sprawdziłem stratsy. Graj Sagatem Może ty tak grasz ale w bijatykach nie chodzi o mashowanie buttonów. O co chodzi z tymi kółkami Giefa? U niego zawsze kręciło się 270 i 540
-
Przecież tam na dobrą sprawę z Japonii to tylko Daigo przyleciał. Dan, nawet nie wiedziałem, że gra w SF4 pewnie przyszedł na dziwki w Las Vegas. Nie liczę Kuni bo on tylko jedną postacią w ST gra ani Isseia (bo siedzi podobno w NY i obniża poziom w 3s).
-
Ja się naprawdę napaliłem na Tekkena 6, może dlatego że ostatnia część w którą grałem to T2 a z braku odpowiedniej konsoli nie dane mi było dotąd sprawdzić żadnej kolejnej gry więc szóstka będzie dla mnie czymś zupełnie nowym.
-
on tez juz nie gra w ten shit tylko wrocil do international karate Ostatnio grałem z nim w Ja z nudów mylę "gałkę"...
-
To po śląsku ? Jako PRO grający anonimowo na live (bo jako PRO nie mogę przecież przegrywać z byle-kim) stwierdzam, że na maxa (pipi)owe są ciągnące się w nieskończoność animacje ultrasów a także możliwość crossupowania każdego każdym (i to nawet w rogu). To są słowa Boga. A! I niepodoba mi się, że jak gram w arcade to kiedy chcę kontynuować przygrywa mi melodyjka z SC4 (no, ale jako PRO nie gram w arcade) EDIT: Nie mogę w to uwierzyć. Codziennie wypisuję jakieś głupoty a jeszcze nikt mi nie dał ostrzeżenia Już nawet bóg opuścił to subforum
-
Ale on grał w GG tyle lat temu...i to chyba jeszcze w Reload (bo miał tam Sola z dust loopem lol). Jeśli próbował się zakwalifikować do SBO to znaczy, że gra (chociaż w CFJ też "grał" lol). Jeśli nie...zwisa mu to. Najwidoczniej nie ta sama klasa co Vampire Savior @Krilluch - jak ci się GG nie podobało to wątpię, że będziesz w to grał...Ja czekam aż Proboszcz skombinuje grę, wtedy "się zobaczy". EDIT: Mnie jak na razie odstrasza liczba postaci i ten jednooki dziwoląg ze skrzydłami. Już nie mogliby wydać kolejnej wersji GG na PS3/X0 z dwoma nowymi postaciami? Takie czasy nastały... Grafika>reszta a potem allegro
-
Czyli kto? I jeśli mógłbyś napisać to podaj w co są najlepsi? Gdybym tego nie napisał miałbym kolejny dzień stracony
-
A co ma HARYUKEN do SF ?
-
Bierz sticka, wykonasz na nim bez problemu HARYUKENA :lol: EDIT: nvm
-
Graham Wolfe (Boxer) vs Umehara (RY) EVO 2k9
-
I to na szczęście wszystko tłumaczy bo: Taka jest prawda, że większość ludzi napalonych na BB skupi się przede wszystkim na tym Przynajmniej będzie potem szał na allegro Chyba jako pierwszy Gulash użył tego w jednej ze swoich recenzji i potem wszyscy jechali tak samo Trzeba było użyć sformułowania "tak jak w Guilty Gear" a nie "w odróżnieniu do sf 4" W tej recce zabrakło mi najważniejszego. Opisu systemu (czyli właściwej mechaniki) gry. Poza tym to co mnie najbardziej urzekło: Umówmy się, że najpierw gramy w grę, nad którą potem chcemy się pastwić, mkaaaay ? A jednak udało mi się dziś przyspamować i z pewnością radośniej będzie mi się szło wieczorem do łóżka
-
Problem polega na tym, że wszystko to już gdzieś widzieliśmy i nowy SF4 nie stanowi żadnej nowej jakości. Ze swoją grafiką, rozbłyskami i otoczką całej tej kultowości jest atrakcyjnym wyborem przede wszystkim dla nowych graczy, którzy wcześniej pluli na pikselozę. Najbardziej nie podoba mi się wykorzystanie FA cancela (w odniesieniu do GG, z którego zostało to zerżnięte), przecież ta gra jest na to za wolna i FA cancel sam w sobie nie pozwala na rushdown (nawet jakby były air dashe to niewiele by to dało), właściwie nie pozwala na nic innego niż tylko na połączenie ultrasa w jugglu, bo FA samo w sobie jako zastępstwo dla parry nie jest wystarczające dla uniknięcia cheap damageu w sytuacjach kryzysowych. Oczywiście ktoś mógłby dodać, że jest jeszcze unblock ale wiadomo, że to bullshit. Ale tak naprawdę to co doprowadza mnie do szału to "okienko" na reversale. Jest to pierwsza gra, w której nie mam żadnych problemów z wyprowadzaniem takowych ale może jestem tak skillowy, (pipi) wie Wiem, że to nie do wszystkich dotrze bo każdy może wytoczyć swój kontrargument ale dlatego właśnie wyrażam swoje niezadowolenie z SF4. Mógłbym jeszcze dodać, że postaci są stare, a nowe nieciekawe ale nie czepiajmy się szczegółów. Oczywiście mógłbym jeszcze dodać 3s>sf4 ale byłoby to niesprawiedliwe bo to tylko wycinek walki Co do nowego KOFa to może i walki nie wyglądają tak tragicznie ale wątpię aby gra utrzymała się długo. O sile tego tytułu świadczy przede wszystkim grafika, bo nikt mi nie wmówi, że ograniczenie liczby postaci do 20 (22 na konsolach), zmniejszenie ilości ciosów na łebka i nikłe zmiany w systemie będą świadczyć o atrakcyjności tej gry
-
Bo GG ma najfajniejszy rushdown i najbardziej rozbudowany system (obok CvS2 ale tam raczej na system składa się mnogość pcji w poszczególnych groove'ach) z 2d. hate meeee
-
Ja (pipi)ę jakie te finały mało ekscytujące. Jedyna nadzieja teraz w T6.
-
O ile to "archiwum" nie będzie potem sprzedawane na DVD