Nie, nie gram w SF4 bo strasznie się na tej grze zawiodłem (co nie przeszkadza mi oczywiście bruździć w topicach). Ostatnio nawet jak graliśmy z Zero, to po kilku walkach przełączyliśmy na SF3 bo przy 3s można się przynajmniej pośmiać
@Krok w tył i to spory. W CFJ Japończycy też grali do SBO (SF4 wróżę dłuższe życie, wiadomo czemu). I przyznaję, "C" pojechało po najmniejszej linii oporu. Kulka, błysk na cały ekran, szlaczek, czar i wszyscy zadowoleni bo o niczym innym nie trzeba już myśleć.