ornit

U mnie 3 x BWL ale z głupimi wipe'ami Dziś po raz pierwszy na Shazzrahu dorwałem Black Lotusa (a widziałem po raz drugi...). Udało mi się też w końcu spotkać i zabić Ursiusa w Winterspring i skończyć quest, który trzymałem od października... edit: ceny już poszły bardzo w górę. Jak 20 x sungrass sprzedawałem dotąd 3-4g tak teraz wystawiam za 8g i idzie jak świeże bułeczki. Tak samo z Mountain Silversage. Dotąd to było max 26g za stack a teraz...38g Dobrze, że ceny Black Lotusów się ustabilizowały na poziomie 150g bo je skupuję na elixiry. Idę o zakład, że podrożeją do 200g kiedy wyjdzie AQ.

Ja jestem niemal samowystarczalny. Na mainie mam alch+herb, na alcie mining+herb, na drugim alcie ench do DE itemów z czego mam matsy. Dzięki WOW tokenowi nie tylko mógłbym grać za darmo ale jeszcze bym sobie dorobił.

10 marca otwierają Arathi Basin a na kwiecień planowany jest Zul Gurub. Natomiast w chińskim Classicu ma się pojawić WoW Token. Chciałbym żeby pojawił się i u nas. Nie musiałbym płacić abonamentu (mam dużo złota).

My w pierwszym tygodniu mieliśmy problemy z Firemawem (prawidłowe ustawienie tanków), tak że rozbiliśmy rajd na dwa dni a w drugim problemy sprawiło nam przeaggrowywanie na Vaelstraszu. Jako healer (szaman) największe problemy mam na Firemawie bo tam ciągle walę chain heale przez main tanka i jest to jedyna walka w całej grze, w której muszę korzystać z dark runes (właściwie cała rotacja -> mana potion -> mana tide totem -> dark rune ->...). Ktoś tam powiedział, że dzisiejsi gracze robią dps na poziomie jaki reprezentowali kiedyś ludzie w gearze z Naxxa. Serio, nie wyobrażam tego sobie bo nie dałbym rady jako healer gdyby ten dps był choćby odrobinę niższy.

W bajce też były ciągle powtarzane te same strzały i zagrywki.

WoW Classic: Przez ostatnie tygodnie farmilem kasę, kupowałem black lotusy i biegałem do Scholo craftować flaski. Zbierałem tez inne consumy żeby mieć full. Nefarian padł za pierwszym razem. Już trashe były cięższe i kilka razy na nich zwipowalismy. Teraz czekam na AQ.

(pipi)ać komuszków.

Wygląda jak pedofil

Nategorocznym amerykańskim EVO nie będzie Mortala, za to powraca MvC2

Kirk Douglas i Stan Lee to byli moi ulubieni Żydzi.

Gruby Nintendo nerd z Finlandii nagrał swoją interpretację soundtracka do Castlevanii https://f4.bcbits.com/img/a3791302361_10.jpg https://werewolfrecords.bandcamp.com/album/devil-crisis

Może kogoś zainteresuje https://behemoth-store.pl/pol_m_Z-autografami-281.html 189 zł. Ja raczej sobie daruję bo mam już dwie wersje tego albumu i nie potrzebuję trzeciej (i tak jednej chcę się pozbyć).

Z okazji odbywającego się EVO Japan, zorganizowano side-tournamenty w dobre klasyczne bijatyki. Nie wiem czy ktoś jest zainteresowany ale coroczny Cooperation Cup przeniesiono w tym roku ze stycznia na maj.

Jak zamawiam 20 wydawnictw miesięcznie to nic dziwnego, że zdarza mi się zaobserwować pomyłki częściej niż innym

Ej a zauważyliście, że tam wszyscy strasznie podkurwieni biegają po tym boisku? Kiedy byłem mały i grałem z kolegami w piłkę przeciwko drużynie z innej klasy, nie pamiętam żebym biegał z takim wkurwionym grymasem na twarzy

Dzisiaj przyszło. Kupiłem od pewnej miłej fraulin z Raichu. Cena z wysyłką jeszcze poniżej 100 Euro (teraz będzie już tylko drożej) chyba najniższa jaką udało mi się znaleźć na portalu jeśli chodzi o nówki sztuki. Jestem mega zadowolony. PS Mega karny kutas dla małp siedzących w polskim oddziale DHL. Gdybym nie miał dzisiaj dnia wolnego pewnie zapierdalałbym w przyszłym tygodniu na drugi koniec Warszawy by odebrać przesyłkę z centrali DHL. Wyobraźcie sobie, że te małpy nie wprowadziły mojego nazwiska na swoją naklejkę przez co miałbym problemy z jej odbiorem. Dopiero moja interwencja na infolinii i współpraca z nadawcą jakoś to sprostowały a przynajmniej tak mi powiedziano. Kiedy przyjechał kurier, stwierdził, że nie może znaleźć mojego nazwiska po czym pokazałem mu, że na naklejce nadawcy jak byk jest napisane do kogo. Niemiecki DHL nakleja naklejkę nadawcy z danymi adresata/tel i mailem a polskie tłuki naklejają swoją żółtą z nadanym już w Polsce swoim własnym numerem przesyłki i mimo tego nikt nie raczył spojrzeć na tą drugą naklejkę by naprawić błąd To już druga taka sytuacja. Taką samą miałem dwa lata temu z paczką z Nuclear Blast ale wtedy musiałem zapieprzać przez całe miasto i co się okazało? Były dwie naklejki ale na żółtej brakowało danych przez co kurier zdecydował, że jej nie doręczy.

Ale to biednie wygląda Ale i tak kupię! Story mode

Kasetowy box Funeral Mist https://www.noevdia.com/shop/funeral-mist-the-cassette-collection-box/

Teraz dopiero się zorientowałem, że w tej grze wszyscy będą już starzy a ja zagrałbym sobie gówniakami braćmi Tachibana. Ale i tak jest moc

Bierę na premierę!

Dziś przyszła do mnie płyta Jedna z czterech dzisiejszego dnia

Ma jeszcze 460 sztuk.