-
Postów
6 142 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ornit
-
Jak brakuje skrzynek w krypcie to używając mechanizmu Kroniki możesz kupić nowe. Możesz też złożyć datek na ołtarzu w zamian za różne dobra.
-
(pipi)a! Servery padły i nie mogę grać! Od czasu kiedy dzisiaj wróciłem z roboty zrobiłem ok 30 wież. A teraz dupa! PS Wiecie, że kiedy "gracie" jako AI i przeciwnik zrobi Wam Mercy na koniec walki wtedy przejmujecie kontrolę nad postacią ?
-
Niemiaszki odwołują trasę Mgła/Revenge/Deus Mortem z powodu rzekomych powiązań polskich bandów z ruchami nazistowskimi (mgła należy przecież do wytwórni naziola Mikko z Clandestine Blaze, natomiast perkusista DM grał na początku wieku w Honorze) Tymczasem ci ostatni wydali nowy album Na razie CDek. Jest dobrze! Czekam na swoją kopię od polskiego wydawcy Później chętnie też przytulę winyla
-
Najlepsze pod tym względem są kombinacje po chwycie u Jaxa. Nadal nie rozumiem o co chodzi z timingiem ale zaliczyłem mashując na różne sposoby.
-
Ja przez weekend puszczałem swoje AI po 10h dziennie i mieszczę się w pierwszym 0,1% rankingu na 645 miejscu
-
Sam sobie odpowiedziałeś R1 ma "krótszą" drogę do przebycia niż R2 przez co czas między decyzją a "zarejestrowaniem" naciśnięcia bloku przez grę jest szybszy.
-
Ja wyłączyłem i comba lepiej wchodzą. W sensie robisz np 12, tył,przód+3 i z negative edge zamiast tego wychodzi 12, tył, przód+2 bo wydłuża się input 2 i gra nie rejestruje 3
-
Amerykanie z MIDNIGHT + polskie Truchło Strzygi nawiedzili wczoraj Warszawską Hydrozagadkę. Gigu się podobno wyprzedał i jeszcze mnóstwo wody w Wiśle upłynie nim dowiemy się co zadecydowało o takiej popularności wczorajszych harców. O Truchle Strzygi nie będę się rozpisywał bo po prostu nie kojarzę. Dali pokaz porządnego rock'n'rolla. Piskom zgromadzonych na sali dziewcząt nie było końca. Nawet gawiedź 35+ szalała pod barierkami starając się roz(pipi)ić sceniczne elementy składające się z odgradzającej zespół od publiczności siatki upstrzonej w zwisające figurki ukrzyżowanego Jezusa. Potem na scenę wkroczyło trio z Midnight. Zaczął się szał pod sceną i na scenie. Złapać ostrość w tym klubie z takiej odległości to nie lada wyczyn. Ja nie chciałem nikomu przeszkadzać więc ustawiłem się w miejscu, w którym nikt za mną nie stał. To jeden z wolniejszych kawałków. Normalnie bardziej kłębiło się pod sceną. Kiedy zaczęły się stage dive'y pojawili się smutni panowie z ochrony Midnight rozpoczęło czterema kawałkami z ostatniej płyty by przez resztę 50-cio minutowego występu serwować numery z reszty swojej dyskografii. 50 minut pozostawiło we mnie lekki niedosyt chociaż roz(pipi) był nietęgi, brzmienie doskonałe a i panowie w kapturach pełni niespożytej energii. Dziwię się, że nikomu nic się nie stało od tych butelek z piwem co chwila wznoszonych ku górze
-
@Sylvan Wielki Znalazłeś gdzieś intra i outra dla postaci? Jeśli tak to gdzie? nvm już wiem - z wież przywoływanych dla wybranej postaci
-
Nigdy nie grałem w Injustice 2 i nie sądziłem, że coś takiego będzie możliwe w grze walki... Czyli poniekąd odchodzi problem farmienia bo w międzyczasie możemy zająć się czymś innym i tylko klikać w celu akceptacji kolejnej potyczki...
-
UWAGA! AI SAMO przechodzi wieże czasowe nawet na hardzie!!! Zawodnik sterowany wyłącznie przez konsolę przeszedł mi cały zestaw wież pojawiających się w dolnym prawym rogu i pokonał ostatnią wieżę z przeciwnikiem na poziomie trudności HARD! Dostajemy oczywiście EXP, levelowanie gearu, kasę, waluty i wszystkie nagrody! AI za każdym razem kończy mecz brutalem lub fatalem! Do harda trzeba wyekwipować naszegoz awodnika w jakieś sensowne dopałki!
-
Jak na razie kula gówna toczy się z twoich postów, które nic nie wnoszą do dyskusji @Sylvan Wielki Są wyzwania tygodniowe odnośnie "wież czasowych". Jeśli zmieścisz się z wynikiem w 99% grających osób zdobywasz 50000 koinów. Jak będziesz z wynikiem w 2% wtedy dostajesz skórkę Jeśli ktoś ma problemy z wieżami czasowymi może farmić jedną najprostszą. Liczy się wynik nie ilość wież. Wspaniały model gry NRS! Tak jak kilka dni temu napisałem. Gra jest super dla kogoś kto lubi grać online ale jak ktoś się nastawia na "offline" i kolekcjonerstwo to będzie miał prze(pipi)ane
-
To dodatkowa waluta, którą płacimy w krypcie za odblokowanie niektórych skrzyń. Każda taka skrzynia "kosztuje" 250 serc. Za każdego fatala i brutality dostajesz po jednym serduchu Serca możesz też zdobyć przechodząc wieże zdobywając odpowiednią ilość punktów. edit: pierwszy MK11 na PT
-
Online każdy robi fatala żeby zarobić "krew/serce/czerwoną walutę" za krwawe zakończenie więc napatrzymy się do woli na te same animacje aż zaczniemy liczyć klatki w 30 fpsach (Archon gada, że na tyle przeskakuje gra na czas tychże animacji). Spotkamy się też z zatrważającą ilością teabaggingu kiedy przeciwnik nas pokona i zapragnie upokorzyć przed wykonaniem fatala Osobiście nie mogę się doczekać turniejów i tego co prosi wymyślą oraz jakie zasady przyjmą organizatorzy zawodów. Raczej standardem będą dwie wariacje ale czas pokaże.
-
Przecież ta gra jest idealna osobiscie czekam na Reptile ale nie pojawi się w tej części. Rozmawiałem z Boonem Mała rada: Jak w krypcie zakładacie opaskę Kenshiego żeby "zobaczyć" niewidoczne skrzynie, ubywa Wam "zielonej" waluty/dusz czy jak to się nazywa. Rada #2 W każdej walce warto robić fatala albo lepiej (bo szybciej) brutala. DOstajemy za to "czerwoną" walutę, która otwiera skrzynie. Każda taka skrzynia kosztuje 250 "krwinek" więc wesołej farmy życzę edit: Powinna być opcja skipowania fatali i przyspieszania fatal blows.
-
Możesz wykonać drugiego fatala nawet kiedy go nie odkryjesz ale żeby Ci się zapisał na liście ciosów musisz go najpierw znaleźć w krypcie
-
Ja jeszcze dodam, że w trybie krypty każdą skrzynię resetujemy pojedynczo! za każde ponowne napełnienie płacimy koinami! Gdyby ze skrzyń w krypcie nie wypadały żadne śmiecie do użycia jedynie w trybie wież to jeszcze bym to przeżył ale na ilość godzin i setki tysięcy wydanych monet nie dostałem jeszcze ani jednego intra ani outra dla jakiejkolwiek postaci! Btw jeśli ktoś gra online to radzę w opcjach zmienić wyświetlanie jakości połączenia na pingi. Gra się bardzo dobrze (masochiści mogą włączyć symulację laga w offline...). Ja np nie mam problemów ze znalezieniem ludzi poniżej 60 ms
-
Mój błąd! Będą w dodatku
-
@Drantzell Grałeś w tą grę czy każdą negatywną opinię traktujesz jakby ci ktoś ojca i matkę za(pipi)ał? Serio jesteś upośledzony. Mortal ma dużo wad. Słaby roster, loot boxy, dziwne affixy w wieżach a trzecia oficjalna wariacja ci się chyba przyśniła bo nikt o niczym takim nie wspomina. Chyba, że zazdrościsz, że ktoś już gra i może mieć własną opinię inną niż twojsza Nie mogę się doczekać kiedy dodadzą Asha, Spawna, Shaggyego i ci pupcia pęknie
-
Krypta jest ogromna. Kiedy wydaje Wam się, że zwiedziliście już wszystko wtedy okazuje się, że macie przedmiot, który otwiera . Czeka nas potworny grindfest jeśli chcemy zebrać gear i dopałki w postaci kamieni, które umieszczamy w levelowanym przez nas sprzęcie. Różne rodzaje walut, matsy do craftingu...jest tego trochę... PS Mercy na PS4 wykonuje się poprzez trzymanie L2 (4 razy doł) puszczamy L2
-
Mi się system wyboru wariacji w MKX bardzo podobał bo zwiększało to różnorodność i w każdym trybie dało się grać inaczej tą samą postacią. Tutaj natomiast każda z postaci ma ukryte ciosy specjalne, których użyć może jedynie customizowana postać jeśli akurat ją w nie wyekwipujemy. Zamiast tego zabiegu wolałbym po trzy defaultowe wariacje wykorzystujące wszystkie ciosy + customizację, do której te specjale dowolnie możnaby było dobierać i mieszać. I tak jak napisałem. Customizowanych postaci nie ujrzymy w rankedach. Tylko dwie wariacje. Co do niegrywalnych postaci to boss oraz Cyrax i Sektor w trybie story.
-
Spędziłem z tą grą już trochę czasu. Rozegrałem ok 120 walk online. Gra się świetnie. Jeśli ktoś chce kupić tą grę aby grać przeciwko żywym przeciwnikom lub na tzw "kanapowe granie" to będzie się świetnie bawił. W trybie online mamy do wyboru: - ranked: gramy mecze rankingowe do dwóch zwycięstw i pniemy się w górę/lub spadamy w dół na leaderbards. - kasual: niezobowiązujące walki z napotkanymi przeciwnikami. Tutaj możemy zaakceptować lub odrzucić wybór naszego oponenta. Gramy też tyle walk ile dusza zapragnie. - AI: O (pipi)a To jest rak! "Gramy" z żwyym przeciwnikiem, tzn nasze ustawione i scustomizowane AI postaci gra z jego postacią sterowaną przez konsolę a my tylko to oglądamy - King of the hill: Lobby, w którym staramy się zdetronizować najlepszego gracza i dajemy za to punkty respect. Nie zdziwcie się jeśli będziecie dostawać ich mnóstwo nawet kiedy przegracie. To jedno z trofeów polegające na przyznaniu 100 punktów innym graczom - Lobbies: Tu można zapraszać znajomych/grać z innymi ludźmi według własnych standardów. A co jeśli lubimy grać sami? Co jeśli zapragnęliśmy mieć tą grę by mierzyć się tylko z konsolą przechodząc wieże i po prostu dobrze się bawić farmiąc gear dla postaci? Tu już nie jest tak wesoło ale o tym kilka linijek niżej. Tryby, które zaserwowano dla samotnego gracza to: - tutoriale wyjaśniające podstawy oraz zaawansowane zagrywki. Radzę od nich zacząć bo doszło kilka nowych skillowych atrakcji. Samouczek w sposób dobry wyjaśnia co i jak robić w danej sytuacji, które ciosy do czego służą. Jest nawet wyjaśnienie framedaty. Oprócz tego jest też tutorial ciosów specjalnych dla każdej postaci, w których zostało przedstawione co i w jakiej sytuacji możemy używać grając swoim wojownikiem. - story: Nie będę się rozwodził. Po pierwszym rozdziale postanowiłem skipować wszystkie cut-scenki przez co przejście całego story zajęło mi jakieś 35-40 minut. Odblokowujemy w nim Frost a także bannery/ramki do naszego ID oraz stroje dla postaci. - krypta: Podrózujemy w niej typkiem. Widok z perspektywy trzeciej osoby. Jesteśmy wyekwipowani w młot, którym rozwalamy dzbany oraz lezące szkielety za co dostajemy walutę (ale tylko pojedyncze koins). Jest mnóstwo skrzyń do otworzenia i ścieżek do odblokowoania. Aby otworzyć jakieś drzwi na ogół trzeba znaleźć odpowiedni przedmiot/uderzyć w gong lub przesunąć dźwignie. Są też puzzle ale bez hardkorów. Dodatkowo w kuźni można craftować przedmioty ze znalezionych przez siebie re(nene)es i materiałów a na "ołtarzu" wrzucamy koiny dostając randomowe prezenty. Dziwna sprawa bo w skrzyniach przedmioty też rozmieszczone są randomowo. W dodatku, jak wspomniałem we wcześniejszym posćie, skrzynie da się zresetować dzięki czemu można je powtórnie otwierać za kasę. - kustomizacja: W kustomizacji można dodać wariację dla naszej postaci. Można wybrać jej ciosy specjalne a także bazowy model, oraz grear składający się z maski/hełmu, broni i na ogół jakiegoś dodatku charakterystycznego dla naszej postaci. Gear ten w trakcie walk levelujemy. Każdą część z osobna dzięki czemu można później umieścić w nim po dwa klejnoty z dopałkami. I tutaj taka mała uwaga i pierwszy duży zgrzyt. W grze dostajemy tylko dwie wariacje. Naszą customizowaną nie zagramy w trybie ranked. W trybie ranked nie zagramy nawet postacią w zmienionym przez nas rynsztunku co jest dziwne biorąc pod uwagę, że to tylko kosmetyka. A! Zapomniałbym! Możemy też ustawić priorytety dla AI dla naszej scustomizowanej postaci. To czy ma być agresywna czy defensywna, czy ma zonować i uciekać czy rushować i sadzić comba albo rzuty. Ciekawa sprawa. - AI battles: To inne AI battles niż w trybie online. Tu ustawiamy swoich trzech scustomizowanych obrońców, którzy nas "bronią" przed najazdami AI przeciwników. My sami też możemy atakować AI innych graczy wysyłając naszą drużynę na ich "trójki". Za pięć wygranych w najazdach i za pięć wygranych defensywnych dostajemy dziennie nagrody a nasze postaci levelują gear i zarabiają dla nasz kasę oraz EXP. Tutaj w odróżnieniu do trybu AI w online da się przyspieszyć walkę 4x! - tradycyjne wieże: Mamy kilka wież do wyboru. Różnią się one ilością przeciwników. Ustalamy sami poziom trudności oraz to czy/jakich dopałek chcemy użyć w danym meczu. Dopałki to np rakiety Sektora, piard Bo Rai Cho, komety i inny bullshit. Znajdjemy je w krypcie albo zarabiamy w wieżach. Możemy ich używać nawet kiedy blokujemy albo jesteśmy zestunowani. Przejście wieży kończy się walką z bossem gry oraz dostajemy zakończenie dla naszej postaci. - wieże czasowe: Jak sama nazwa wskazuje zmieniają się co kilka godzin. To tutaj zdobywamy specjalny sprzęt dla anszych postaci niedostępny nigdzie indziej. CO tu się wyprawia to głowa mała. Możemy grać z przekoksowanym przeciwnikiem. Na ogół wtedy możemy znaleźć dwóch innych kompanów do gry i spróbować pozbawić go życia w tzry osoby co nie jest łatwe bo pasek zdrowia bossa jest długi a nam zdrowie "leci" bardzo szybko. Reszta wież to standardowe wariacje znane z poprzedniej części gry. Są też takie, które odblokowujemy dla naszej postaci wydając walutę zgromadzoną w grze. I tutaj zaczynają się schody. W tych wieżach można znaleźć bardzo ciekawe przedmioty, ale...Poziom trudności niektórych z nich jest chory! Wyobraźcie sobie, że gracie z przeciwnikiem, któremu odnawia się energia a Wy jesteście zatruci. Co 10 sekund ekran przecina nieblokowalny laser a z nieba co chwilę lecą na was samonaprowadzające się rakiety Jedyna opcja to skip fight ale ja takich monet jeszcze nie znalazłem. Pewnie będą w sklepie do kupienia za $... Wież jest mnóstwo tak jak znajdziek i trzeba będzie poświęcić setki godzin żeby to wszystko odblokować. Jeśli ktoś lubi klepać ten sam schemat przez cały czas to poczuje się jak w niebie. Ta frama to jedyny endgame dla samotnego gracza...
-
Jest jeszcze coś...Skarby w krypcie można zresetować za jakąś tam opłatą przez co skrzynie ponownie zostają zamknięte (i raczej na pewno trzeba za nie powtórnie płacić) Co do customizacji to każda z postaci ma jeszcze po kilka dodatkowych ciosów nie dostępnych bazowo dla poczatkowych dwóch wariacji. Te specjale podzielone są na tiery 1-2 punktowe i w zależności od tego jakiej "jakości" specjal wybierzemy zależy ich ilość. Niestety, nie sprawdzałem czy taką postacią można walczyć rankedy. Wiadomo, że "dopałek" wsadzanych do trzech elementów naszego stroju/broni nie da się używać w meczach rankingowych ale jeśli nie można też walczyć wybranymi przez siebie ciosami to bardzo ogranicza turniejowo tą grę. edit: Sprawdziłem. W rankedach są tylko dwie wariacje do wyboru. BIEDA! PS Ja story skipowałem. Nie dało się tego oglądać. Podróże w czasie/alternatywne rzeczywistości i dwójki tych samych postaci z różnych realmów biegające i walczące ze sobą
-
Jest opcja, dzięki której można levelować gear i zdobywać ulepszenia/kostiumy bez grania lol. Można wysyłać na AI innych graczy swój własny team AI
-
Boli fakt, że na tak mało postaci każda ma tylko po dwie wariacje + customizacje, których i tak nie da się używać w rankedach. Wspomniane wariacje różnią się (chyba) jedynie ciosami specjalnymi i właściwościami tych ataków. Krypta to totalny grindfest. Biega się zamaskowanym chłopkiem z perspektywy trzeciej osoby i rozwala się młotem ściany, przesuwa się dźwignie i używa amuletów oraz "płaci" za otwarcie skrzyń, z których wyciąga się głównie concept arty, consumables (których używa się w wieżach...) i składniki do craftingu. Czujecie to? Jest w Krypcie kuźnia. Mamy jakieś schematy przedmiotów, z których znamy 2 składniki. Jeśli źle wybierzemy składnik trzeci to nie wykujemy niczego, w dodatku nasze składniki pójdą się kochać Wydaje mi się, że spędzę przy tej grze mnóstwo czasu edit: przed chwilą przeczytałem, że "skarby" w skrzyniach w Krypcie są randomowe...