ornit

Dziś dojechały. Oryginalny pomarańczowy Ordo Ad Chao Mayhem i czerwona Viktoria Marduka. Z EMP bez plakatu..,

Jest okrągła z wilkiem wpisanym w pentagram a w okół napis Marduk Legion. Jak sobie kupię skórę na jesień to ją wepnę i będę nosił (tylko na koncerty ofc). mi się bardzo podoba

Century Media dostarczyło wcześniej niż EMP! Priorytet szedł tydzień z Germanii. Na minus to, że nie odpowiedzieli na mojego maila z prośbą o tracking A tak wszystko chula! PS Zapomniałem dodać! Dodatkowo w bonusie dostałem jeszcze oddzielnie duży plakat!

I dlatego nie mogę się doczekać Classica. Będę znowu biegał z Barrnes do Stonetalon Mountains, będę wyczekiwał na drugiego zioma pod kamieniem żeby summonować ekipę do instancji czy w końcu będę zakładał po 4 sunder ermory warriorem żeby w pocie czoła wypracować jakiś sensowny threat To będzie gra zamknięta, bez możliwości rozwoju. Będzie to coś w czym będę mógł dożyć w spokoju swoich growych dni zbierając roślinki czy sprzedając skóry w AH, by potem siedzieć do późna w nocy farmiąc kille w niekończącej się potyczce w Alterac Valley. Pewnie jak w dawnych czasach poznam wielu nowych ludzi z całego, którzy zostaną moimi e-kolegami, z którymi będę się spotykał i wymieniał kartkami bożonarodzeniowymi. Będzie kurwa fajnie!

Oddaję jutro głośniki do Mediamarkt bo nasi nie wejdą do półfinałów i nie zwrócą mi za nie kasy!

(pipi) przepowiedział!

Smok jest prosty o ile nie skusisz się na odcięcie mu ogona Przynajmniej ja miałem z tym problemy.

(pipi)a zastanawiam się nad preorderem z Malignant Voices ale mam taki problem z tymi szwedzkimi zespołami, że większość brzmi tak samo

Od kilku lat modlę się do bogów wojny aby Arc System Works skonwertowało tą grę na plejstejszyn 2 albo chociażby wypuścili to we wstecznej kompatybilności w wersji z Plejstejszyn 2. Infinities i finiszery w kombosach! Jezusie Nazaretański jaka ta gra była siiick i ołsom

Cały czas czekam na moje winyle. W międzyczasie postanowiłem zakupić tą limitkę. Głównie dla tej metalowej przypinki Jest naprawdę super. Naklejki dam chrześniakowi, niech sobie na szafkę przyklei. Natomiast z naszywką mam problem bo nie wyobrażam sobie paradować z nazistą na ramieniu

https://www.billboard.com/articles/news/obituary/8462386/vinnie-paul-dead-pantera-damageplan-hellyeah Na razie nie podano przyczyn śmierci. 54 lata to mało nawet jak na rockmana (prędzej spodziewałbym się, że Anselmo zejdzie). Przykra wiadomość.

W wieku 54 lat zmarł Vinnie Paul (ten gruby z Pantery)

Dobra, kłamałem. Te Dimmu Burgery też rozpakuję i sobie zostawię. Niemniej album jest dla mnie średni. Za dużo chórów, za mało Shagratha. Za dużo synth/keyborda, za mało gitary (właściwie to gitara jest chyba cały czas. Jest jednak tak skutecznie tłumiona, że zapomina się o jej obecności). Nie wszystko może być jednak Funeral Mist czy Marduczkiem, którzy nawet jak nagrają średnie albumy (w porównaniu do poprzednich) to i tak zasłużenie są albumami roku.

W Empiku 3 winyle za 2. Ceny w (pipi) wygórowane ale zaoszczędziłem w sumie 70 zł. Dimmu Borgir nie rozpakowuję (straszne gówno ale za darmo [faktycznie 30 zł] wziąłem), może kiedyś sprzedam.

Kto to?

Na pewno wprowadzą też zakup fight money za €

Enslaved pod koniec września w Poznaniu u Bazyla i 1 października w Warszawskiej Proximie Enslaved na żywo to rock&rollowy ogień więc idę i polecam innym. Na ostatnim występie w Progresji było z kilkadziesiąt osób więc myślałem, że oleją nasz kraj a ci cały czas walczą!

Wytłumaczenie jest tylko jedno. Słuchaliśmy innej płyty.

Ja tu siedzę żeby się pośmiać z komentarzy.

Bez przesady. Aż tak dobry to nie jest Mi brakuje chaosu i zła z "Salvation" czy nawet z "Maranathy". Ten nowy album jest taki bardziej casualowy, przystępniejszy, łatwiejszy w odbiorze. Mimo to, w porównaniu z obecnymi produkcjami, jest to materiał wybitny ale raczej z tego względu, że konkurencja jest licha.

Judas Priest u Owsiaka. O Arch Enemy i Gojirze nie wspominam bo to nie jest moja muzyka.

Fakt, z Agonii już LP zniknęło. Ale pewnie koledzy z fallen temple mają jeszcze jakieś sztuki za 75 zł. Ja przepłaciłem. Myślałem, że będzie trudno dostępna więc rzuciłem się na źródło. Całe szczęście, że nie musiałem czekać długo bo Francuzi dostarczyli krążek w niecały tydzień. Świetna płyta. Gorsza od Salvation i chyba trochę słabsza od Maranatha ale to i tak o wiele lepsze niż 95% pojawiających się obecnie wydawnictw. Marduka im dłużej słucham tym bardziej mi się podoba, jednak Funeral Mist nie pobije. Czekam na trasę pod koniec sierpnia. Byłyby jaja jakby zamiast Łerłolfa zaserwowali utwory Funeral Mist

W polskich distro mają. Fallen temple albo agonia records. swoj mam z Noevidii. Jeszcze mp3 w mailu dorzucili.