-
Postów
6 142 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ornit
-
Judas Priest u Owsiaka. O Arch Enemy i Gojirze nie wspominam bo to nie jest moja muzyka.
-
-
Fakt, z Agonii już LP zniknęło. Ale pewnie koledzy z fallen temple mają jeszcze jakieś sztuki za 75 zł. Ja przepłaciłem. Myślałem, że będzie trudno dostępna więc rzuciłem się na źródło. Całe szczęście, że nie musiałem czekać długo bo Francuzi dostarczyli krążek w niecały tydzień. Świetna płyta. Gorsza od Salvation i chyba trochę słabsza od Maranatha ale to i tak o wiele lepsze niż 95% pojawiających się obecnie wydawnictw. Marduka im dłużej słucham tym bardziej mi się podoba, jednak Funeral Mist nie pobije. Czekam na trasę pod koniec sierpnia. Byłyby jaja jakby zamiast Łerłolfa zaserwowali utwory Funeral Mist
-
W polskich distro mają. Fallen temple albo agonia records. swoj mam z Noevidii. Jeszcze mp3 w mailu dorzucili.
-
Słucham właśnie Viktorii. O kurwens! Co ten Mortuus w June 44 to ja nie... Najlepszy blak metalowy wokalista Dosyć sceptycznie podchodziłem do tego albumu. Po doskonałym Djevel, bardzo dobrym Ovate i nagłym pojawieniu się nowego Funeral Mist, nie sądziłem że jeszcze coś mnie jeszcze w tym roku zaskoczy! To może być lepsze od nieco przeciągniętego Frontschwein! Prawdę mówiąc to jest jak zminiaturyzowany Frontschwein i wchodzi jak bagnet w rozgrzane grypą płuco! Z jednej strony jestem nieco zawiedziony bo liczyłem na lekką zmianę stylu muzycznego (coś jak skok między Serpent Sermon a wspomnianym Frontschwein), z drugiej jednak poprzednia płyta bardzo mi się podobała i tak podany odgrzewany kotlet staje się bardzo zjadliwym rarytasem. Dla mnie na razie trzecie miejsce w tym roku za wspomnianymi Djevel i Funeral Mist.
-
@Absolem ripujesz sobie winyle na telefon? Ja zacząłem
-
Gdyby nie te limitki to zamawiałbym same czarne. Niestety, dałem się wciągnąć jak dziecko w Pokemony.
-
Ja zamówiłem biały i czerwony to kolor niezwyciężony
-
O (pipi)a! Nawet nie zdawałem sobie sprawy z tego, że coś takiego powstało. Dzięki! W wolnym czasie obejrzę.
-
Ja w latach 90tych miałem kolegę, który przy wigilii co roku oglądał z rodziną kasety VHS z koncertami Pantery.
-
Ja uważam, że filmowanie jest ok bo np gdybym tego nikt nie nagrał... ...to nie uwierzyłbym, że takie pedalstwo miało miejsce
-
Ja 2 ostatnie pałace+zakończenie przechodziłem na siłę więc też odradzam (z tym, że ja na początku niesamowicie się tą grą nakręciłem i mimo wszystko obiektywnie uważam ją za dobrą)
-
Jeden przykład Nie ja nagrywałem. Byłem tam i uważam, że ten zapis jest świetny! Nierzadko sobie zapuszczam to wykonanie. Na yt jest jeszcze kilka innych występów, które odtwarzam sobie nie tylko z sentymentu ale dlatego, że dobrze brzmią.
-
Po prostu trzeba to robić tak żeby innym nie przeszkadzać.
-
Przecież to jest tak samo ustawione jak ten śmieszny sport. Nie wiem po co oni organizowali ten event z tymi klalnami. Chyba tylko dla głupich Amerykanów.
-
A co w tym złego? Czasem ktoś nagra całość a potem jako bootleg wypuści. Poza tym są przypadki naprawdę dobrze zarejestrowanych występów, że puszcza się całość i ogląda jak oficjalną koncertówkę. Ja Jak się nudzę to też wyciągam telefon, robię foty i nagrywam. A tak to zwykle jedno zdjęcie na insta na pamiątkę i chowam do kieszeni.
-
3rd Strike/Alpha Collection na 30-lecie Street Fightera?
ornit odpowiedział(a) na metalcoola temat w 2D
Właśnie o to chodzi żeby te gry jak najlepiej oddawały klimat automatu -
3rd Strike/Alpha Collection na 30-lecie Street Fightera?
ornit odpowiedział(a) na metalcoola temat w 2D
Po prostu CPS2 nie wyrabiał Są też areny, na których gra się znacznie szybciej niż na innych -
Arioch ma pecha, że usłyszałem już najlepszy BM tego roku - najnowszy Djevel A tak poza tym to tak powinien brzmieć najnowszy Marduk Bardzo dobra płyta i gościu dostarczył! Teraz ciekaw jestem już tylko nowego Marduka czy da radę bić się z Funeral Mist o drugie miejsce. Ten rok jest wyjątkowo dobry jeśli chodzi o ten rodzaj muzyki. edit: Z Noevidii właśnie przyszedł mail z zipem. Zaraz na pełnym legalu zgram album na koma .
-
Nie wiem co jest ale coś s(pipi)ili z tymi levelami broni. Dziś znalazłem trochę czasu na grę, dołączyłem więc do najlepszego Covenantu i zacząłem najeżdżać graczy w Anal Rondo. Mam broń +15, 52 lvl i jestem pewien, że atakowałem graczy, którzy mieli pierwszą styczność z tą grą. Claymore wchodził w nich jak w masło, ich bronie zadawały liche obrażenia i padali od kilku strzałów. To tyle jeśli chodzi o griefing
-
popsuta gra Jakbyś się urodził w latach osiemdziesiątych i nauczył się przeskakiwać w Montezumie przez dwie turlające czaszki, urwisko i kobrę to byś dzisiaj nie narzekał
-
3rd Strike/Alpha Collection na 30-lecie Street Fightera?
ornit odpowiedział(a) na metalcoola temat w 2D
Mój record gry na jednym "żetonie" w ST to dojście do piątej postaci grając Vegą (pazurem) co uważam za swój osobisty sukces. Tak jak wspomniałem wcześniej O.Sagat (wciskasz LP albo LK na Sagacie, potem szybko dól, góra, góra, dół i zatwierdzasz LP albo LK) i fireball trapy działają na CPU, trzeba jedynie wszystko dokładnie wykonywać i przeciwnik nas nie dotknie. Wczoraj chyba drugi raz w życiu grałem w SF1. Co za syf! Kontrola nad postacią to zupełny random. Żeby wykonać SRK musiałem maszować qcf'y wtedy czasem wychodził mi dragon punch, czasem fireball. Niemniej przeszedłem tą grę na 3 kontynuacjach a Sagat padł od tego od czego powinien paść.