Treść opublikowana przez ornit
-
Monster Hunter World
Są ślady ale nie ma żadnych potworów. Tylko te (pipi)one grzyby
-
Hokuto No Ken
Podobno dobra gra, trudniejsza od Yakuz. Po filmikach nie wygląda na dobrą ale może jak zlokalizują to się sprawdzi...
-
Monster Hunter World
Beczka. Żadnego potwora. Jest samo zbieranie grzybów a te ślady to Pukeja.
-
Monster Hunter World
Mam 54lvl, 98h na liczniku i jakoś nie widzę siebie grającego więcej w obecny content. Dobrze, że przynajmniej fajne rzeczy można z tych czasowych eventów dostać.
-
Soul Calibur VI
No, nie powiem. Nie spodziewałem się tego. Byłoby ciekawie gdyby ta plotka się potwierdziła.
-
Wiedźmin - NETFLIX
Dorociński ma dobrą gębę dla Geralta. Ale to Pollock.
- Dragon Ball Fighter Z
- Dragon Ball Fighter Z
-
Monster Hunter World
Mi brakuje dwóch kart. IMO najgorszy grind to te złote małe i duże korony.
-
Monster Hunter World
Ja wczoraj zabrałem się za tempered Kirin. Biegałem wokół niego strzelając z LBG. No dobra, przesadzam. Starałem się trzymać się z przodu żeby lutować mu w głowę. Zginął za pierwszym podejściem ale raz mnie zabił piorunami bo uciekł do wąskiego przejścia, w którym ciężko było unikać jego groźniejszych ataków. Już chyba nic cięższego mnie w tej grze nie spotka i rozumiem, że pozostała mi farma do platyny?
-
Pochwal się...
Przyznam, że dla mnie HH to bardziej do kolekcji niż do słuchania ale faktycznie bardzo ładne wydania!
-
Monster Hunter World
Dziś gracze chcą wszystko i od razu. Bo im się należy
-
Linki do szatanowej muzyki
Wrzucałem kilka dni temu do jakiegoś tematu z piosenkami. Galder robi tak głupie miny, że nie da się tego oglądać. Żaba też ma śmiechowy makijaż, gestykulację i wokal. Cały ten teledysk i marna piosenka zmusiły mnie do przypomnienia sobie co mi się w Dimmu podobało kiedy miałem z chyba 19 lat (to był jeszcze XX wiek). Odpaliłem "Spiritual Black Dimensions" i odleciałem. Odszczekuję wszystkie złe słowa, które napisałem o tym zespole. To był porządny symfoniczny BM i chyba uzupełnię sobie dyskografię do tamtej płyty.
-
Injustice 2
Injustice 2 Legendary Edition będzie do kupienia 27 marca za ok 60$. http://shoryuken.com/2018/02/27/injustice-2-legendary-edition-now-available-to-pre-order-to-be-released-march-27/ W końcu będzie można to sobie kupić i obadać
-
Marvel Cinematic Universe
Wczoraj obejrzałem tego Thora. Film dobry, zabawny. Niemniej poraża mnie poprawność polityczna w tych filmach Marvela. Nie mam nic przeciwko murzynom ale robienie z Asgardu afrykańskiej wiochy to już gruba przesada. Na minus zbroje z plastiku
-
FIGHTING LAYER EX
Gra ma się ukazać pod koniec czerwca na Ps4. Dodali nową postać więcej tutaj http://shoryuken.com/2018/02/26/fighting-ex-layer-set-to-release-by-end-of-june-2018-adds-shadowgeist-to-its-roster/ Pewnie kiedyś kupię żeby to sprawdzić chociaż gra wygląda na typową kategorię B. Nie podoba mi się system walki ani animacja postaci. Niemniej to Arika i należą im się brawa za odwagę.
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
W sumie to byłem tylko na meczu polskiego "NFL" i faktycznie (pipi) było słychać...
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Dlaczego?
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Warto iść na tą płytę za 395+koszta manipulacyjne+wysyłka biletu czy zaorać? Nie jestem fanem Stonesów ale chciałbym ich raz w życiu zobaczyć póki jeszcze żyją.
-
Monster Hunter World
Olej to bo i tak zaraz wymienisz te rękawice na coś lepszego. A RNG to RNG
-
Pochwal się...
Przeszedłem się dzisiaj do Mediamarktu w Wawie przy Ostrobramskiej Nergala i Portera już mam od premiery ale takiej ceny nie mogłem przepuścić! Będzie kolejny dubel Decapitated kupiłem tylko dlatego, że było tanio. Tak naprawdę wyszedłem kupić bułki. Wróciłem z płytami. Nieuleczalny nałóg... W koszyku z przecenami było też najnowsze Suffocation za 27 zł (ale tego nigdy nie słyszałem i nie kojarzę) oraz remaster pierwszego albumu Genesis (nie chciałem przesadzać z wydatkami i tylko dlatego nie kupiłem) oraz sporo innych rzeczy, których nie znam albo nie szanuję. AHA! ZAPOMNIAŁBYM o najważniejszym. Najnowszy winyl Depeche Mode za chyba 65 zł! Też się nad tym zastanowię...
-
Monster Hunter World
Jak chcesz widzieć cyferki to wybierz sobie broń białą. Ja zaczynałem z light bowgunem i przez pół gry dziwiłem się dlaczego zadaję po jednym punkcie damage'u.
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Podobno mają coś wydać w tym roku.
-
Koncerty - terminy, relacje, wrazenia
Marduk 1 maja w Poznaniu u Bazyla. Mam nadzieję, że zachaczą o Warszawkę
-
Pochwal się...
Jakieś siedmiocalówki. Norwegia i Szwecja. Myrkraverk w tym roku wydaje pierwszy pełny album. Zamówię. Reszta to KVLT albo uberKVLT lol Do końca nie mogłem się zdecydować. Jednak to Marduk, mój ulubiony BM. W dodatku z Mortuusem na wokalu. Nie wiem jak inni ale z nie byłem w stanie słuchać Warschau z CD ani z mp3. Po prostu uszy bolały. Może to winyl a może kwestia nowego masteringu ale ta płyta wchodzi teraz niemiłosiernie dobrze. Bolt Thrower. Miałem nie zamawiać ale zobaczyłem u siebie w Mediamarkt i nie mogłem się powstrzymać. Cudowna okładka i sama zawartość. White Death - selftitled. Finlandia. Co to jest już widać po okładce lol Possession - Belgia. Bardzo lubię ten zespół. Jak na BM są dosyć oryginalni. Pierwszy raz usłyszałem ich w radiu Fenriz prowadzonym na soundcloud przez gościa o takiej samej ksywie ;P Gorgoroth - reedycja Under The Sign of Hell z bodajże 1997 albo 98 roku. Genialny album wydany ponownie przez Spinefarm records. Zamawiałem uźródła i nauczony doświadczeniem miałem t ą płytę po tygodniu a nie jak za ostatnim razem - po trzech (teraz codziennie chodziłem i męczyłem babki z poczty) Gaahlskagg czyli formacja założona przez Gaahla i niejakiego Skagga. Dobry szajs wydany pół-oficjalnie (lol) przez No colours records lubujące się w wydawaniu faszystowskiego materiału (to tak z przymrużeniem oka biorąc pod uwagę orientację Gaahla) Tak w nawiasie to przemiła niemiecka wytwórnia operująca gorszym angielskim niż ja Vampire - Szwedzki death metal. Brzmi tak samo jak cała reszta szwedzkich zespołów. Można posłuchać, poruszać bioderkami i do zaorania... Nie wiem czy wklejałem wcześniej. Opis zbędny Deathcult. To pod tą kozą to nie ogon...Super wydana płyta norweskiego BM, w której grają takie tuzy jak Turzur, Skagg czy Hoest na bassie A skoro już o Hoeście mowa... Jeden z Karisma records, drugi podpisany z Svartekunst. Wydałem tyle, że hohoho. Jak się potem okazało mogłem mieć później dwa kupione w PL za połowę ceny Oba kolorowe. Jeden szary przezroczysty, drugi biały. Solidny zimowy rock'n' roll z przytupem. BMu tu jak na lekarstwo jednak ciągle słychać, że to Taake. Szanuję gościa bo wszystko nagrywa sam, opracował swój styl. Co prawda duuużo czasu minęło nim się do tego albumu przekonałem i doceniłem. Portal - Ion - O Matko Boska! Nawet nie wiem co tu się wyprawia. Australijczycy. Noise, death metal? Nie wiem jak to nazwać. Ciekawie się tego słucha. No i okładka Bielaka robi swoje! LOUIS CACHET NADAJE! Tegoroczna reedycja tego ambientowego albumu wydana przez Back on Black. Bardzo ładne wydanie i brzmienie. Najlepsza płyta nagrana w więzieniu! Chciałbym żeby Varg powrócił do takiego grania jak już dissuje ten BM gdzie tylko się da...