-
Postów
6 142 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez ornit
-
Najlepiej jak po czterech pierwszych walkach wybiera przeciwników z platinum Miałem tak z dwoma postaciami kiedy gra „ustalała” mi rangę
-
Bo gra nie jest tak casualowa jak to portale przedstawiały
-
I chuj jak nic przejebię 1200 zł na gry dla dzieci.
-
Szkoda, że nie ma filtracji połączeń. Z kumplem grającym na wifi grało się super bo odległość to kilka kilometrów ale z ludźmi z zagranicy to już miałem loterię i połączenie w trakcie meczu potrafiło spaść do żółtych kresek więc kiedy widzę wifi to odrzucam.
-
Gram na razie V akt i w sumie od początku skipuję wszystkie scenki żeby w końcu przejść do farmienia bo w Diablo zawsze to liczyło się dla mnie najbardziej. Na razie jest tak sobie. Czasem potworów trzeba wręcz szukać ale jak już dojdzie do walki to jest konkretny ogień. W serię gram od samego początku. Diablo 1 było pierwszą oryginalną grą, którą kupiłem na PC. W d3 grałem kilka lat, w D2R całe półtora roku. Czwórka na razie nie zapowiada się wybitnie ale dla fanów statystyk i farmienia wydaje się ok. Ja z pewnością wyleveluję wszystkie klasy jak nie po przejściu story to na pewno w sezonach. Ktoś wcześniej pytał o granie na Ps4. Tragedii nie ma ale ja w Q2 grałem kiedyś w 40 fpsach więc ta gorsza animacja nie razi mnie tak w oczy. Najwięcej problemów i czkawki dostaje konsola kiedy na koniu podróżujemy między „krainami”. Wtedy gra potrafi „stanąć” na dwie sekundy. Pieszo nie miałem z tym problemów bo najwidoczniej przy powolniejszy przemieszczaniu się gra nadążała z ładowaniem się nowych terenów.
-
Powrót meksykańskich ninja. Kupię na Switcha bo jestem ciekaw tej wersji XD
-
Gra się w to zadziwiająco przyjemnie nawet kiedy dostaje się po dupie.
-
Jak tam stritfajterek mordeczki
-
Rozcieńczaj farbę i nakładaj powoli kolejne warstwy. Malowanie będzie trwało dłużej ale pozwoli to zachować gładką teksturę i wyrazistsze szczegóły.
-
Na szczęście nie jest to AI na poziomie amerykańskiego Super Turbo.
-
Ja pierdolę najważniejsze, że BĘDZIE TRYB ARCADE NA PREMIERĘ!!!!
-
Bez obrazy ale limit to jest 200 sztuk.
-
Najlepsze jak w showcase powiedzieli, że będzie jednorazowa opcja uniknięcia spadku w lidze. Założę się, że to zmonetyzują! Ciekawi mnie czy zrobią coś z ragequitterami. W poprzedniej części była to moja główna bolączka.
-
Na Ps4 też. Mało da się tam zrobić. Brak online...? Tylko vs offline i tutorial... Niemniej gra wygląda o wiele ładniej niż SF5 czy SF4. Będzie platynowane.
-
W grudniu Tormentor w Warszawskiej Proximie.
-
Na bank będzie historia z tego albumu. Polecam! Kurde...pamiętam jakby to było wczoraj. TM-Semic miał tak kijową reklamę, że o pierwszym Mega Marvel z Torment dowiedziałem się po czasie i kiedy szukałem go po całej Wawie okazało się, że w sprzedaży jest już numer drugi. Miałem wtedy 13 lat i czytałem każdy komiks od deski do deski po kilka razy. Takie ch...we było wtedy życie... edit: Czytałem komiksy na przemian z Secret Service i Top Secret ofc...
-
Ten KOF 13 najbardziej mnie zaskoczył. Wydanie na Ps4 i Switcha? Głównie dla kolekcjonerów (bierę oba wydania jak pojawią się w fizycznej formie). Ta część jest chyba najbardziej znana z powodu combo triali, w wykonywaniu, których ze względu na skomplikowanie i długość potrzeba niezłej pamięci/mięśniowej a także znajomości KOFowych skrótów.
-
Nowości od SNK zaprezentowane podczas odbywającego się teraz EVO Japan. A tu turniej z EVO w Fatal Fury Special (jest jeszcze KOF98, Garou, SS, KOFXV) Te gry się nie starzeją. Widzieliście kiedyś żeby grali w stare Tekkeny? Wszędzie grają tylko w najnowszego.
-
25 leveli nabite choć boss zaliczony na 14 lvlu. Eksploracja i questowanie ślamazarne i męczące. W crafting mi się nie chciało zagłębiać. Na plus walka, chociaż jedyny przeciwnik, którego zapamiętałem to boss I aktu. Wymagał trochę biegania i pozycjonowania. Nie mogę się doczekać kombinowania z buildami bo myślę, że to będzie głównym atutem tej gry.
-
Pograłem trochę w betę na Ps4. Dla mnie to jest rozwinięcie D3/Immoral. Pewnie kupię żeby zaliczyć trofea i zapomnieć. Mimo, że przez kilka lat grałem i dobrze się bawiłem grając w trójkę to po zagraniu w D2R nie wyobrażam sobie powrotu do tego rodzaju farmienia contentu i trzepania paragonów.
-
Od przedwczoraj, kiedy widziałem ich po raz trzeci, ten utwór nie daje mi spokoju.