Czytam te wasze opinie (wychwalające film pod niebiosa) i się zastanawiam że chyba za dużo cukru w organizmie pozostało po Świętach ...
Film jest dobry(lepszy od Django który był dla mnie słaby, oprocz roli Di Caprio) owszem ale nic co by wybijało się ponad reszte osiągnięć Tarantino....
"Cichymi bohaterami " tego filmu jest 2 aktorów Jennifer Jason Leigh (Daisy Domergue ) i Walton Goggins (Szeryf Chris Mannix ) ,
Tim Roth zagrał podróbke Waltza, TAGEDIA ,reszta na swoim poziomie ....