Ufff, po 40 godzinach napierniczania gierka pękła Jest fenomenalnie, każda obietnica Rockstar została spełniona. Gra po prostu miażdży suty. Specjalnie dla GTA 4 kupiłem X360 i ani przez chwilę nie żałowałem zakupu. Może i w paru misjach widać pewien schemat, ale to jest absolutnie nic, gdyż dostajemy ogromne miasto, które ŻYJE oraz świetną fabułę, które naprawdę trzyma się kupy. Jest to pierwsza next-genowa gra, którą ukończyłem, więc jeśli zacząłem od takiego wypasu ciężko będzie mi znaleźć inną grę, która będzie chociaż zbliżona poziomem wykonania