meffju41
Użytkownicy-
Postów
44 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
11 NeutralnaInformacje o profilu
-
Płeć:
nie powiem
Ostatnie wizyty
232 wyświetleń profilu
-
A to Żydki chciwe xd w MW można było karnetem zyskać 300pkt Cod. Tutaj już wychodzi się na zero.
-
Poczekaj aż wypuszczą ten sezon. Zobaczysz sam i ocenisz czy warto kupić. MW3 jak dla mnie miało słabiutką zawartość tych nagród. Jedynie parę schematów broni. Skórki, operatorzy raczej kiepskie były. No i wiedz też, że kupisz raz to kolejne masz za darmo. Przy założeniu, że będziesz grał.
-
Ale to jest kurwa sztywne xDD Myślałem, że ten omnimovement będzie mi przeszkadzał, a okazuje się, że akurat jest całkiem spoko. Szybkość o dziwo też ok. Ale cała reszta...? Miał być silnik z MW2 a tu bardziej śmierdzi starym Cold Warem xD Najdłużej robiony Cod a tu taka sztywniutka lipa. Klimatu to to nie ma żadnego. A w CW tak dobrze z tym było. Nic kompletnie nie gra tu, nic nie zachęca do kupna. Pozostaje czekać na kolejną część od IW. Tam przynajmniej nie bije tym frituplejem jak już wspomnial kolega wyżej.
-
Patrząc na to jaki szitmapy pakują do kolejnych sezonów w MW3 to faktycznie można mieć obawy o jakość tych map. Ogólnie wygląda to tak, jakby chcieli nawalić jak najwięcej korytarzy, przejść, schodków na jak najmniejszej powierzchni. Nadzieja jeszcze w tym, że ta tandetność dotyczy Sledge. Czuje, że klimatem też nie dociagnie do Cold War niestety.
-
Ja tam czekam. Ostatni Black Ops miał mega klimat. Gdyby był na silniku co MW byłby moja ulubioną częścią. Liczę na to, że i w tej części Treyarch nie zawiedzie pod względem odbioru gry. Jedynie moje obawy dotyczą tego, że nowy BO pójdzie bardziej w stronę MW3 który rozgrywkę ma nudną i spłyconą wzgledem MW2. No ale zobaczymy.
-
Jednak słabiutka część. Mapy z początku spoko. Im więcej sezonów tym coraz więcej szajsowych map. Z tych dodanych tylko Growhouse mi podeszło. Ewentualnie może trochę Grime. Reszta totalnie irytująca. W lobby trafić na mapy z podstawy to trzeba z 3 razy lobby opuścić, po to by dołączyć w połowie meczu, a następnie znowu skipp bo znowu jakies gówno pokroju 6star. I tak w kółko. A już zapowiadają dodanie kolejnych.. Pewnie równie słabych. Części z rynku wtórnego też mi się nie podobają. Coraz głupsze, plastikowe pistoleciki. Zawartość sezonów też każda w swoją stronę. Bronie z ostatniego sezonu pasują jak świni siodło. Jest rozlazła na wszystkie kierunki. Nuda z nijakością, brak jakiejś tożsamości. Feeling strzelania uproszczony, przez co nie jest już tak angażujący jak w poprzedniej części. Wszystko przestało pasować, otoczka, strzelanie. Meeh Oby nowy Black Ops miał równie dobra otoczkę jak Cold War.
-
Dla mnie lepsze z MW3(właściwie to z oryginalnego MW2). Można fajnie postrzelać karabinami wyborowymi i snajperskimi. Więcej ciekawych miejsc na pojedynki strzeleckie. Mniej bezsensownej napierdalanki. Dodając w sezonach te nowe, jak Stash house, Departures czy Vista udawadniaja, że nowych map do Codow już nie potrafią robić. I na tych odgrzanych kotletach okazało się, że wciąż lepiej mi się gra niż na tych z MW2 2022, które niby były ok aż do momentu gdy znowu się zagrało na starszych mapach. Więc w sumie MW2 2009 > MW2 2022 > MW3 licząc tylko ten szajs z sezonów.
-
Zostań przy MW1 najlepiej heh. 2 i 3 to te same gry. MW2 wolniejsza, 3 ma lepsze mapy, nie licząc tych dodanych później bo to szajs. Mi lepiej strzelało się w dwójce. Wydaje mi się, że tam każda klasa broni strzela się inaczej. W trójce mam wrażenie, że wszystkim strzela się tak samo. To pewnie przez ten odrzut którego tu prawie nie ma.
-
Jest już. Teraz ciągle napierdalają mapami z MW2 xDD A te nowe mapy to jakaś kpina. Jak z mobilki...
-
Prawda.. wydawało się, że gra już nie do odratowania a tu fajna i przyjemna rozgrywka się zrobiła. Było jakoś sterylnie, frituplejowo a tymczasem jak się wsiąknie to aż miło się robi. A na starych mapach jak Port of Arica, kanały Noshahr znowu czuć ten mega klimacik BFa. Super. Mam za darmo z PSPlusa, nie doceniałem co mi japońce dały. Warto było czekać
-
Wszystko rozbija się tylko o to w jaki sposób podeszło do tej gry Activision. Gdyby to było DLC to tej ogromnej krytyki by nie było. Pewnie nawet większość byłaby zadowolona i bardziej chętna na wydanie pieniędzy. W sumie to między dwójką a trójka był idealny czas by zrobić z tego grę usługę, płacić za sezony a nie kolejne części.
-
Na to pierwsze nie ma co liczyć. Był wielki lament prosów codowych, że krótkie ttk w MW2 promuje niedzielnych graczy, więc Sledge posłuchało i wydłużyło Ttk. Prawda jest taka, że przez brak odrzutu tego wizualnego, mimo dłuższego ttk, zabija się łatwiej niż w MW2.
-
To po prostu nie miało prawa być sprzedawane jako samodzielna, nowa część. Dodają do konsol jako gratis. Do konsol których ceny są mocno ruszone w dół. Wszyscy tam już czuja smród unoszący się nad tym codem. Wola rozdać za darmo, licząc na sprzedaż skórek i innych dodatków niż czekać i obserwować czy aby na pewno słupki sprzedaży będą się zgadzać. Można powiedzieć, że MW3 jako darmowy dodatek do konsoli jest tym, czym miał być od początku.
-
Sony też już ogarnęło, że nowy COD to huynia i dodawają go gratis do przecenionej konsoli. https://www.ppe.pl/news/329817/call-of-duty-modern-warfare-iii-doczekalo-sie-downgradeu-zobaczcie-porownanie-demo-z-pelna-wersja-gry.html A tu co to się odjebało? XD
-
Oby tak było, ale obawiam się, że po tym jak MWII zostało przyjęte i jaki płacz jest dookoła tej części, to IW może pójść w stronę tego, co ma wyjść w tym roku. Zrobili chyba najlepszy feeling strzelania jaki kiedykolwiek powstał to okazało się, że jest do dupy bo odrzut, dym i huy wie co jeszcze przysłania im cel i barany mają trudności z namierzeniem xDD Trudno, trzeba pogodzić się z rzeczywistością i życ w świecie fortnajtowego spierdolenia.