Poszły ode mnie jeszcze drobne upominki, dzięki wydrapanym zaskórniakom. Tym niemniej już ostatecznie kończę swój udział w tegorocznych mikołajkach - raz jeszcze dziękuję po stokroć za wszystkie prezenty i miłe słowa, a także życzę dalszych mocnych wrażeń tym, którzy tu jeszcze nie zbankrutowali A i oczywiście postronnym obserwatorom, w tym także i mi, niech nadal serca rosną od samego przeglądania tego tematu.
Event jedyny taki w skali internetów. Coś pięknego.