Frantik

Na początku przyszłego roku gra ma być dostępna w steamowym early accessie. Cena - 63zł

@XM. W sumie jak pan Japończyk wyżej mówi. Osobiście spodziewałem się więcej smaczków.

Mechanika umierania zbliżona do tej z Soulsów brzmi intrygująco.

Będzie ekranizacja giereczki: http://deadline.com/2017/12/europacorp-tv-studios-option-ruiner-video-game-dj2-1202223370/ Niestety Luc Beson po Lucy nie wzbudza u mnie zaufania.

Będzie niepopularna opinia: Oglądam od pewnego czasu FMA: Brotherhood, obecnie gdzieś 23 odcinek i... średnio mi podchodzi, póki co. Irytują mnie niesamowicie głupawe, infantylne śmieszki (głównie Ed, który średnio 2-3 razy na ep się wkurza i drze pi.zdę, bo ktoś wspomniał, że jest niski) No HA-HA-HA, boki zrywać, jakie to zabawne... Szczególnie, gdy widzi się to już po raz -nasty... Na szczęście zdarzają się też momenty powagi, ciekawe wątki (Scar, homonculusy), a od święta nawet udane gagi. Mam nadzieję, że dalej będzie lepiej. Nie wiem, może już wyrastam z chińskich bajek i nie mogę docenić takiego kla-sy-ka, albo oceniam przedwcześnie. Dam znać w dalszej części fabuły, albo jak już skończę. Obecnie średnio na jeża, nie łapię podjarki i blisko mi do zmuszania się do oglądania.

End of Zoe i Not a Hero już dostępne. Teraz pytanie: jest jakaś wskazana kolejność ogrywania tych dodatków, czy raczej jeden pieseł? Update: Z tego, co piszą w grze to: Not a Hero->End of Zoe

Ano, ciekawy news z rana. Jak im to wyjdzie, to będzie pierwsza gra od EA jaką kupię od czasów BF4. Pamiętam czas premiery BC2 jakby to było... no, może nie wczoraj, ale tak z miesiąc temu: Robiło w zasadzie wszystko: wypalająca gały grafika, niezrównana do dziś w serii wolność destrukcji otoczenia, prześwietne multi, a jako wisienka na torcie miodna kampania single, która w żadnym razie nie sprawiała wrażenia doczepionej na siłę - ciekawie zarysowane postaci, humor, dobry pacing, a wszystkiemu towarzyszył nadspodziewanie udany polski dubbing. W tamtym czasie wielu graczy czuło już znużenie odtwórczością konkurecyjnej serii Modern Warfare, a BC2 było podmuchem świeżości w zasadzie pod każdym względem.

S04E04 co za sztos To napięcie przy Chyba znów najlepszy odcinek w tym sezonie jak do tej pory.

Niestety, po pierwszym odcinku muszę potwierdzić słowa@Yakubu - na razie jest co najmniej o kilka klas niżej od Wikingów. Od pierwszych chwil po oczach wali budżetowość. Począwszy od rażąco biednych efektów komputerowych, na lipnych strojach skończywszy.

Dałbym sobie łeb uciąć, że wątek już był, no ale nie widzę. Myślę, że chociażby przez wzgląd na markę film zasługuje na swe odrębne miejsce na prestiżowym forumku I świeżutki poster Chyba lepszy od ostatniego, gdzie Alicia otrzymała sztucznie wydłużoną szyję. Aktorkę lubię, acz jak na moje, to do tej roli Poza tym szczegółem mi pasuje Z Johannson w GiTS nie było raczej aż takiej tragedii jak się wszyscy spodziewali, to i tu źle być nie powinno.

Oho, Chińczyk zaczyna rozkminy

Według nowszych\dalszych spoilerów z transformersami z U3 będą się męczyć przynajmniej

Kolejny dobry odcinek. 17 znów na propsie.

Patrzysz po ile dane komponenty stoją mniej więcej na Allegro w używkach i sumujesz... Sensowniej się tego chyba nie da zrobić.

A to nie miał być początek nowej trylogii? Taka długość gry sugeruje, jakby w tej jednej odsłonie było dane nam przeorać całą mitologię nordycką.

Wieści z Playstation Expirience: gra oprócz klasycznego layoutu sterowania otrzyma również "nowoczesny", uproszczony z udogodnieniami dla niedoświadczonych graczy.

Trial/demo dostępne na wszystkich platformach.

Ano, właśnie go obejrzałem i zupełnie nie wiem co to miało być. Zapychacz najgorszego sortu, w dodatku czułem się, jakbym coś przegapił - z jakiej paki znaleźli się gdzieś, nie wiadomo gdzie z pianą z kąpieli wokół?

Premiera przesunięta na 27 marca 2018. No ale chyba i tak #nikogo Chociaż mi się jeszcze formuła nie przejadła, a Primal był całkiem odświeżający.

Zdecydowanie najsłabsze piwerko od Ambera jakie piłem. Pilsa w tym w zasadzie nie czuć, ale z drugiej strony za trochę ponad 2zł jak najbardziej może być, jeśli ktoś nie oczekuje nie wiadomo jakich doznań. Jest też wersja butelkowa.

Pustynną mapę już podobno można sprawdzać na serwerach testowych.

No nie powiem, wygląda intrygująco. Nie jest to ani walking sim, ani też chamska sieka a'la kolejny klon Painkillera. Coś pomiędzy...? Jestem na tak.

Nie wiem do końca czemu, ale klimat bardzo kojarzy mi się z Prometeuszem, czy też ogólnie "brudnym" sci-fi. Kolorystyka? W każdym razie ciary Niestety nadal zero informacji o samej grze, ale jakoś nie spodziewałem się więcej.