Frantik

Grupy mają to do siebie, że na jakąkolwiek byś nie wszedł, to ludzie będą pisać o problemach. :) Ja tam po pół roku użytkowania Redmi 4 Pro na nic nie narzekam. Aparat może doopy nie urywa, ale do moich potrzeb tam wystarcza. MIUI Faktycznie może być przez wielu uważany za bloatware, ale mi zastępuje co najmniej kilka osobnych apek, których musiałbym używać na czystym Andku do uzyskania tej samej funkcjonalności, tak więc mi pasuje.

Ja (pipi), to zaczyna przypominać jakąś skoordynowaną akcję. Od czasu shitstormu wokół Kevina już dobre 10 mniej i bardziej znanych osobistości szołbiznezu okazało się być molestującymi na przestrzeni ostatnich 30, a nawet 45 lat. :pawel: A co do Legend to faktycznie ten sezon nadspodziewanie :banderas: I również cieszę się z definitywnego odejścia Scofielda z obsady - mi osobiście działał na nerwy. :lapka:

Uff, jednak dotarło na weekend. :obama: Raczek na piecyka i Dżakuzi dla Prosiaczka. Najwyższy czas zobaczyć w końcu, z czym je się to ostatnie. :)

Sam bym lepiej nie podsumował moich odczuć związanych z tym Wolfem w tak zwięzłej formie. :notbad: Może tylko osobiście zamiast do stealth z ostatniego podpunktu bardziej przyczepiłbym się do killroomów, ale w sumie naskrobałem już swoje wrażenia kilka stron wcześniej. :)

O, to Drifters z opisu wydaje się bardzo wpadać w me gusta. Leci na listę. Z obecnego sezonu u mnie leci tylko Food Wars, DB Super chyba się nie liczy, bo to tasiemiec wychodzący prawie non stop od dwóch lat. A tak to od paru miesięcy nadrabiam sobie starsze i nowsze klasyki: Black Lagoon, Cowboy Bebop, a wczoraj skończyłem Steins;Gate - każdy z tych tytułów zdecydowanie "ma coś w sobie" i zasłużył na swą pozycję. A, po drodze był jeszcze szybki rewatch Claymore'a - nie wiem w sumie czemu, ale mam dziwny sentyment do tej chińskiej bajki. Dalej w kolejce FMA: Brotherhood. :)

Sam byłbym pierwszy w kolejce do ogrania takiego remastera, a jeszcze lepiej sensownego rimejka. PS3 się pozbyłem lata temu, czego dziś żałuję, sprzętu do sensownej emulacji nie mam, a PS Now jest raczej wątpliwą alternatywą pod kątem ceny i jakości, o ile kiedyś będzie u nas oficjalne dostępne.

Od wczoraj można już grać w epizod zerowy Kronik Wolności... i jak dla mnie niestety bida. :/ Całość utrzymana w komiksowej narracji, gdzie kolejno wcielamy w się w trzech bohaterów w różnych lokacjach. Całość do przejścia w jakieś 20 minut. Trochę robimy rozpierduchę, potem trochę się skradamy w lokacji mocno przypominającej sąd z podstawki, potem znów rozpierducha w jakiejś bazie ostatnią postacią. Bardzo nijakie wycinki bez ładu i składu. Jeśli miało mnie to skłonić do zakupu kolejnych DLC, czy tam seasson passa, to niestety tym razem mnie nie złowili. Wolałbym jedno porządne rozszerzenie, na wzór The Old Blood, niż takie niepotrzebne rozmienianie się na drobne.

Nosz... gierki ze starych Xboksów są dla mnie na obecną chwilę główną atrakcją X1X i, po tym co słyszę tu od Ciebie i nie tylko, to gdybym miał te 2 koła do wywalenia, pewnie zafundowałbym sobie taki niepozorny emulatorek. :D Tymczasem chyba dopisuję na listę zakupową na kiedyś tam. :)

Obejrzałem dopiero epek z ciężarówką. W końcu coś lepiej, dobry prognostyk. :)

Więcej takich odcinków jak 4x04 mogę oglądać. Aż nie pamiętam, kiedy ostatnio tak dobrze bawiłem się przy Flashu. może faktycznie mógł zrobić coś więcej, ale i tak pozytywne zaskoczenie, chciałbym żebyśmy go jeszcze kiedyś tu zobaczyli, choć najpewniej to jednorazowa atrakcja. Gumowy​ ziomek też nieźle prognozuje jako dodatek do ekipy - kojarzy mi się trochę z Maską z jakiegoś powodu.

Z trudem nadgoniłem dwa pierwsze odcinki tego sezonu i naprawdę nie wiem, czy chcę kontynuować, bo zaczyna mieć to znamiona masochizmu. Absurd goni absurd, a wszystko to w ciągłym akompaniamencie strzelania wagonami kapiszonów i chowania się jak w Nagiej Broni za najwyraźniej pancernymi osłonami z przerdzewiałej blachy falistej... Idę chyba lepiej nadrabiać Z Nation. :/

Obstawiam, że w pewnym momencie i pewnie znów będzie remisowy cdn. Kogoś muszą przecież pokazywać do marca na tym turnieju, o ile coś mocno się oczywiście nie pozmienia.

Przerwę na moment Nierowe dywagacje, bo ukończyłem sobie Uncharted: Zaginione Dziewictwo Chyba wszystko już o tym d o d a t k u zostało tu powiedziane, więc ode mnie krótko: goty stosunek ceny do oferowanego contentu, niezłe proporcje pifpafów do eksploracji czy zagadek (na szczęście, wbrew początkowym obawom, dostajemy coś więcej niż tylko słynne przesuwanie skrzyni), a niektóre widoczki robiły konkretnie. Nie czuję, bym mógł z czystym sumieniem wystawić temu mniej niż 8/10 za całokształt, tym niemniej... czuć zmęczenie formuły na każdym kroku. Tu akurat dostaliśmy na tyle krótką i skondensowaną produkcję, że nie rzucało się to jakoś bardzo w oczy, ale nie da się ukryć, że marka potrzebuje odpoczynku (może i wiecznego), albo chociaż solidnego rebootu od podstaw. (Może zmiana realiów historycznych na wcześniejsze? Mogłoby zagrać według mnie) A tak... po kolejny dostajemy to samo, z niby nową lokacją i skopiowaną mechaniką. Psiaki niech wynajdą coś całkiem nowego i myślę, że wszyscy na tym zyskamy. A, i główny zły był tu kompletnie nijaki. Ot, taki sobie ziomek żeby tylko było komu naklepać pod koniec.

Niestety, brakło plusików. :(

Czyli wygląda na to, że ultra instinct będzie występował tylko jako potężny, ale chwilowy boost. Przynajmniej do czasu, mam nadzieję.

Ruszyły prace nad scenariuszem kontynuacji http://www.ppe.pl/news/54551/kontynuacja-nier-square-enix-juz-zaczyna-prace-nad-scenariuszem.html

Kogoś tu niepokoiło, że Complete Edition u Gabena jest podejrzanie tania (27,99 ojro?) No...już nie jest. Najwidoczniej niższa cena tyczyła tylko preorderów, bo w momencie premiery skoczyła na 49,99 eurasków. :/

Na PS4 Pro po patchu gra chodzi w niecodziennej rozdzielczości 1260p, zaś Xbox One X może poszczycić się tu 1800p. Oprócz tego wersja na Prosiaka dostała poprawki stabilności oraz zauważoną już tutaj możliwość wyłączenia capu na 30fps. Cóż, Tango Gameworks mistrzami optymalizacji na żadną platformę na pewno nie są, ale gierki wychodzą im zacne https://wccftech.com/the-evil-within-2-1800p-xbox-one-x/

Dopiero co znalazłem czas na obejrzenie S06E01 i muszę przyznać, że trochę to specyficzny twór. Jakby wymieszanie brytyjsko-amerykańskich styli poprzednich sezonów... Brzmi to trochę jak zarzut, ale nim nie jest. Dzięki temu jest świeżo i całkiem fajnie się oglądało. Obsada żeńsko-męska daje radę, a i efektownej akcji nie zabrakło. :)

Chyba znów kroi się goty widowisko

Ktokolwiek odpalał tu singla? Jak wrażenia?

Zdecydowanie jeden z najładniejszych odcinków DBS Głównym animatorem odcinka był Yuya Takahashi, jeden z najbardziej utytuowanych ludzi związanych z Dragon Ballem i wieloma innymi animacjami. To widać i czuć. :) Btw: świeże Q&A z głównymi producentami DBS: http://www.kanzenshuu.com/2017/11/04/interview-with-kimitoshi-chioka-hiroyuki-sakurada-from-salon-del-manga/ Dowiadujemy się między innymi, że arc turniejowy potrwa co najmniej do marca 2018, a Toriyama już ma wstępny pomysł na dalszy content - konkretne ogłoszenia pod koniec roku.

W sumie... jak podszedłem do Automaty bez znajomości czegokolwiek z dorobku Yoko Taro i nie czułem, by coś z tego tytułu było dla mnie jakoś bardzo niezrozumiałe, przynajmniej po dotarciu do p r a w d z i w e g o zakończenia, ale to może być mocno niewymierne. Ciekaw więc jestem zdania Irka :)