-
Postów
4 299 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Frantik
-
Jak na razie poszły dwa odcinki. Jest bardzo dobrze i czuję, że będzie jeszcze lepiej. Jak na razie klimaty mocno kojarzą mi się z Twin Peaks.
-
Dobrze rzeczesz, Mani. Ja do tego wszystkiego jeszcze tak najlepiej skróciłbym sezon do powiedzmy 10-13 odcinków. Niestety, ale większość (jeśli nie wszystkie) seriale mające po 22-23 epizodów na sezon siłą rzeczy cierpią na sporą ilość zapychaczy i rozwodnienie akcji, no bo czymś trzeba zająć tyle czasu antenowego. A tak mniej odcinków, więcej konkretów, lub przynajmniej większa szansa na taki scenariusz.
-
- 95 odpowiedzi
-
- 2
-
- Zombie
- apokalipsa
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ano, niestety straszny crap. Przy tym poprzedni Hitman z 2007 roku był co najmniej niczego sobie. Mam nadzieję, że już dadzą spokój z dalszymi próbami ekranizacji przygód 47.
-
Ja podobnie. SyFy już pokazało, że potrafi zrobić coś nawet dobrego (The Expanse), albo chociaż znośnego (Dark Matter\12 Monkeys), ale to zapowiada się na kawał syfu, czyli znów nazwa zobowiązuje.
-
Premiera nastąpi trzeciego października tego roku.
-
Syn Szawła (2015) W końcu obejrzałem i mam wrażenia podobne do tych od Tokara stronę wcześniej. Surowy w formie film oszczędza nam tanich chwytów mających wyciskać łzy, co akurat mi się podoba. Postawiono tutaj na chłodny realizm bez zbędnych ceregieli. Jedyne, co w warstwie technicznej mi nie spasowało, to dość częste, nietypowe umieszczanie kamery niemalże na plecach bohatera - momentami czułem się, jakbym był papugą siedzącą na ramieniu Szawła. Z mniejszych rzeczy mógłbym ponarzekać odnośnie trochę zbyt częstego używania efektu rozmycia, z czasem wręcz to męczyło. Poza tym no cóż... emocji raczej mało. Nie wiem czy to wina dosyć irracjonalnego (jak dla mnie) zachowania głównego bohatera, czy tego, iż scenariusz wydaje się być wręcz trochę naiwny. Tak, wiem - nawet plansza z tekstem przed filmem uświadamia\przypomina nam, że członkowie Sonderkommando byli w obozach specjalnie uprzywilejowani, ale takie bezkarne bieganie sobie niemalże gdzie się tylko Szawłowi zachciało i te wszystkie "cudowne" zbiegi okoliczności do mnie nie przemawiają. Oprócz bardzo ładnych zdjęć, na uwagę zasługuje również soczysta warstwa audio. Jak to zauważył mój znajomy - film opowiada historię także efektami dźwiękowymi. Oglądając zwracałem na to uwagę i faktycznie, coś w tym jest. Sumując powyższe do kupy daję 7/10 Czerwony pająk (2015) Tutaj dość ostrożnie podchodziłem do seansu, mając w pamięci raczej chłodne recenzje z okolic kinowej premiery. Pierwsze małe rozczarowanie nadeszło już po kilku minutach, gdy uświadczyłem się w tym, że obraz ów nie opowiada historii rzeczywistego Wampira z Krakowa, czyli niesławnego Karola Kota, a jest jedynie tworem opartym "luźno na motywach". "No trudno, może i z tym jakoś sobie poradzono" - pomyślałem. Niestety, jedyne, co film robi naprawdę dobrze, to serwuje na niezwykle klimatyczne zdjęcia. Duszny, ponury klimat głębokiej komuny w Krakowie i okolicach lat 60-tych wprost wylewał się z ekranu. W filmie w reżyserii Marcina Koszałki trudno doszukać się napięcia, niepewności, większych emocji. Dostajemy śliczne kadry i quazi-psychologiczną opowieść o relacji niemalże na linii uczeń-mistrz, która to wynika z całkiem wydumanego wątku postaci, która (podobno) w rzeczywistości nie istniała. Moim zdaniem wprowadzenie tego całego tylko namieszało i sprawiło, że w pewnym momencie poczułem się autentycznie zagubiony w opowiadanej historii. No po co? Domyślam się, iż miał on wprowadzić uzasadnioną wątpliwość odnośnie tego czy No niestety - ładny film, ale dość marne kino gatunkowe. Z nudów można obejrzeć. Może kiedyś dobry polski thriller z krwi i kości wreszcie powstanie. 5/10
-
Gość naprawdę nieźle rozkminia ciekawe teorie odnośnie historii w Death Stranding. Jeśli ktoś ma wolne pół godzinki, to spokojnie można zerknąć.
-
Gra została oficjalnie "ozłocona" Tak więc dalsze obsuwy nam nie grożą.
-
Hmm, kompletnie nie zwróciłem uwagi na pracę kamery w tej materii. Faktycznie, to co rzecze XM ma sens. W takim razie cofam negatywną uwagę w stronę deweloperów. ^_^ Po kilkunastu minutach grania sposób poruszania się w zasadzie przestaje sprawiać dyskomfort, a dodaje wręcz nieco dodatkowego oldschoolowego sznytu.
-
Onimusha: Warlords, ale to jest sztos Z początku zniesmaczyło mnie trochę w sterowaniu wrzucenie chodzenia i obracania się na d-pada, ale po chwili udało mi się przyzwyczaić. Trochę karny kutas dla twórców za ten pomysł, tym bardziej, że lewy analog stoi odłogiem.
-
To tak dziwne, że może aż sam sprawdzę Z nowości, nie wiedziałem do końca gdzie to wrzucić, ale niech tam. Netflix szykuje ekranizację mangi Blame! Pominę już z gruba ciosane CGI (ach, jak ja tęsknię za klasycznymi rysowanymi anime ;/ ) Ale czemu momentami to wygląda, jakby miało z 10fps?
-
Obecnie trwa darmowy weekend na Steamie, a do tego obniżki, niestety nie na sam seasson pass.
-
W rzeczy samej, te ostatnie epizody, z naciskiem na chyba najbardziej emocjonujący finał w historii serialu, to klasa sama w sobie. No i ta końcówka Serial tworzony jest dość niespiesznie, także nie zdziwię się, jeśli czwarty sezon zobaczymy dopiero w 2018. No ale niech tam tworzą w spokoju.
-
Pograłem godzinkę, co pozwoliło mi rozegrać jakieś 4 mecze. Nadal nie rozumiem co tylu ludzi widzi w moba fps-ach, jak zresztą i w samych mobach. Gra się w to nijako, a skillowości też tutaj nie zauważam. No, może tylko trzeba coś ogarniać grając tą babką która ma miecz i linkę do przyciągania się. Akrobacje, jakie potrafią wyczyniać nią niektórzy gracze budzą szacun. Może faktycznie jest to aż nazbyt podobne do Overwatcha, wyłączając oczywiście mniej bajkową stylistykę, ale nie wiem, nie grałem. Werdykt: meh
-
Niestety ani Jessica Jones, ani Daredevil nie powrócą przed 2018 rokiem. To samo tyczy się premiery Punishera. 2017 będzie należał do The Defenders i Iron Fist, a jeszcze w tym roku dostaniemy Luke'a Cage'a http://pl.ign.com/netflix/6224/news/jessica-jones-i-daredevil-nie-powroca-przed-2018-rokiem
-
Raczej odpuszczam. Nie zdołałem domęczyć do końca ostatniego sezonu, choć Gaga nawet dawała radę.
-
Wziąłem drugi. Dzięki wielkie
-
Xiaomi zaprezentowało nowego potwora w przystępnej cenie (~300$) Redmi Pro: http://www.instalki.pl/aktualnosci/hardware/22925-xiaomi-redmi-pro.html
-
Ponoć szósty sezon ma zostać skrócony - ze standardowych 22. do 13. odcinków. http://tvline.com/2016/04/22/grimm-season-6-reduced-13-episodes/ Wskazywałoby to, że szykuje nam się zakończenie serialu. Fani ostro płaczą, ale ja tam wolę krótszy sezon, który ładnie domknie wszystkie wątki, zamiast dokręcania dziewięciu odcinków, lub co gorsza całych sezonów, o niczym.