Skocz do zawartości

Frantik

Senior Member
  • Postów

    4 298
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Frantik

  1. Frantik

    Far Cry: Primal

    Każdego z tych dwóch ostatnich typów z dołu listy dostajesz po W sumie to już nawet nie pamiętam czy to misje fabularne, ale ikonki na mapie będą.
  2. No, to jest dla mnie jeszcze akceptowalna cena.
  3. Frantik

    Bloodborne

    Wczoraj męczyłem bestię Paarl. Zwątpiłem chyba po piątym zgonie. Myślę "trudno, czas wezwać wsparcie". No to dzwoneczek i dzwonię. Nikogo. Po chwili dzwonię znowu i dalej cisza. Zrezygnowany patrzę, a tam w rogu jakiegoś NPC można przyzwać. Myślę "Bot pewnie padnie po dwóch szlagach, ale lepsze to niż nic." Wezwałem i jakież było moje zdziwienie, gdy mój pomagier trzymał się na nogach jeszcze gdy bestia miała już poniżej 1/3 paska. W końcu wykitował, ale udało mi się już dokończyć poczwarę samemu Teraz czas na aulę, później nightmare frontier albo forbidden forest. Co do tego ostatniego to...
  4. Frantik

    Rainbow Six: Siege

    Dla mnie może nie GOTY, ale podium zeszłego roku. Ubi pozytywnie mnie w Siege zaskoczyło. Poskąpiłem i gram na PC, ale przepaści w rozbudowaniu community w porównaniu do konsol pewnie zbytniej nie ma. Bardzo przyjemnie się pocina z kumplami wieczorkiem. Pierwsza gra online od czasu starych CS'ów (1.6 i Source), która naprawdę mnie wkręciła. Mam nadzieję, że tytuł będzie wspierany jeszcze długo. Ubisoft zapowiedział roczny support z nowymi operatorami, spluwami i mapami co kwartał, ale taki edytor map to byłby dopiero sztosik .
  5. Frantik

    Quantum Break

    Ponoć wersja na pieca jest s(pipi)a mniej więcej na poziomie, legendarnego już, ostatniego Batmana? Mój złomek i tak się ledwo w minimalnych wymaganiach mieści, więc specjalnie nie smucę. Coś majkrosoftowi to przekonywanie do crosplaya na Win10 nie idzie z takimi portami
  6. Całkiem przyjemnie działa ten remote play z PS4 na PC. Praktycznie nie ma lagu. Szkoda tylko, że to max 720p, bo widać downscale. No i dźwięk strasznie rwie i "pierdzi". Meh - 3/5

  7. Frantik

    Anime godne polecania

    O, dzięki, że mi przypomniałeś o tym tytule. Jakoś w zeszłym roku zacząłem i stanąłem chyba na 6. odcinku, w sumie nie wiem dlaczego. Jak piszesz, dość mroczny i dojrzały klimat, do tego fajna, oldschoolowa kreska. Tylko tak trochę gubiłem się w tych wszystkich postaciach, imionach i koligacjach - na początku oglądania Gry o Tron i w sumie każdego serialu z większą liczbą bohaterów mam to samo. Z czasem się ogarnę. Czas odkurzyć Basiliska.
  8. Frantik

    The Flash - 2014 - The CW

    Ke, znowu? Tak się zajarałem po ostatnim odcinku, bo wreszcie się coś konkretnego zadziało, a tu czekanie. I to nie tydzień, a od razu 3. Smutłem. Coraz bardziej się rozdrabniają z tym serialowym "uniwersum", teraz żeby nie stracić absolutnie żadnego smaczku to już trzeba ogarniać Arrow, Flasha, Legends of Tomorrow i jeszcze Supergirl. Pewnie w tym roku jeszcze coś dojdzie. Wiem, że na upartego wystarczą same crossovery, ale chyba zawsze coś się straci. W każdym razie
  9. @ up Chyba mózg mi się przegrzał Zostanę jednak przy swoim typie
  10. Skisłem jakem to zobaczył: Ludzie zaraz skomplikowane wzory na prawdopodobieństwo zaczną tworzyć No ale jak się potwierdzi to trafię też ze swoim typem. Ale to też trochę słabo, bo to będzie dowód na to,że twórcy nadal
  11. Frantik

    God of War

    Już prawie uroniłem łezkę, wtem zobaczyłem logo Fakes Forge. To trolle i nicponie
  12. O to to, +1 PS3 kupiłem w 2012 r., U3 na pierwszy ogień, bo to taki mesjasz, cuda niewidy i GOTY, mniejsza nawet, że zacząłem od końca. Hajp nakręcał mi głównie znajomy z czasów liceum, ale nie wziąłem wtedy pod poprawkę, że generalnie typ ma fioła na punkcie filmów z Indiana Jonesem i podobnych, a ja tak jakoś nie bardzo. No to odpaliłem. Gram, gram, całkiem to nawet ładnie wygląda i może zaraz się rozkręci... Dotarłem chyba do etapu na cmentarzysku statków, albo i nawet nie, po czym gra poleciała na półkę. Minęło dobre pół roku nim wymęczyłem to do końca. Jakiś czas później z braku laku sięgnąłem po U2. Tu już było troszkę lepiej, przynajmniej tak mnie to nie nużyło i miejscówki ciekawsze, fabuła jakby lepsza - takie sobie 8, w porywach nawet 8,5/10. Po jedynkę nie dane mi było sięgnąć i jakoś tak średnio żałuję. Zacząłem wymyślać, co mi właściwie w tych grach nie pasuje i najlepsze jest to, że tak do końca nie wiem. Może jakieś to trochę wszystko zbyt infantylne, ugrzecznione dialogi, przynajmniej w dubbingowanej wersji, może ten Drejk mnie wkurzał, bo typ lalusiowatego maczo, może klimat za lekki - pewnie wszystko po trochu. Generalnie dużo bardziej od przygód imć Drejka podobają mi się nowe Tomb Raidery Teraz na horyzoncie U4 i naprawdę nie wiem czy to brać. Na zajawkach i materiałach wygląda to ciut lepiej, jakby mroczniej i dojrzalej od poprzedników - czyli może być sztos, ale pewnie to ułuda i będzie jak wcześniej. Trochę się boję, że nie wytrzymam, porwie mnie hypetrain i wezmę w okolicach premiery, acz na razie dość skutecznie odstrasza mnie cena. 260zł - dafuq?! Chyba w życiu tyle za gierkę nie dałem i po doświadczeniach z dwoma częściami trylogii nie wiem czy akurat tu warto przekraczać tę granicę...
  13. Frantik

    Shadow of the Beast

    Wygląda interesująco i nawet przypomina trochę takiego God of Wara 2D w wydaniu indie. W oryginalne SotB jednak nigdy nie grałem. Warto dać temu szansę? Zagrałbym w coś w takich klimatach
  14. Po pierwszym odcinku też jestem skłonny smucić, że nie o takie Banshee nic nie robiłem Z nadzieją czekam na jakiś genialny plotwist, który to wszystko elegancko wyjaśni i usprawiedliwi. Jednak już od czasu ogłoszenia, że zamiast planowanych 5., serial skończy się na 4. sezonach, gdzie w dodatku finalny będzie skrócony, miałem obawy, że to może być zapychacz zrobiony trochę na siłę, bo pomysłów brak i żeby wszystko tylko podomykać, by fani nadto nie płakali. Podobnie miałem przy ostatnim sezonie Continuum, który na szczęście, w ogólnym rozrachunku wypadł chyba całkiem okej.
  15. Na PC w granicach ~175zł (to i tak sic!) Cenią się. Jak nie ma ciśnienia na premierę to czekałbym na odrzuty od januszy gamingu, którzy nie do końca wiedzieli co kupują. Pamiętam, że Bloodborne dało się tak złapać sztukę i w okolicy 200zł dosłownie parę dni po premierze
  16. Frantik

    God of War

    Serce się jara, rozum podpowiada, że to pewnie fake, bo plotki o plotki o nowym GoW mamy od 2 lat przed każdą większą grową imprezą, ale miło widzieć, ze coś się dzieje.
  17. Jest jeszcze taka niepokojąca opcja, że po turnieju się skończy. Oby nie - to byłoby słabe, zważywszy na to, że przez ponad 30 epów jechano na fabule z dwóch ostatnich kinówek. Faktycznie najnowszy odcinek petarda i byłoby spoko, gdyby częściej dane nam było oglądać fajterów z innych wszechświatów. Tych w sumie jest 12, czyli masa możliwości Myślę, że Hit będzie godnym rywalem dla Vegety i Goku, głównie przez to, że wygląda całkiem niepozornie i ciągle zachowuje stoicki spokój. No i nie zapominajmy, że jest jeszcze ten cały Monaka, przed którym respekt wydaje się mieć sam Beerus.
  18. Jak tak myślę, to mimo że finał jest jaki jest, 6. sezon jako całość wypadł więcej niż przyzwoicie. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że najlepiej od kilku lat. Generalnie nie czuło się mielizn, zbytniego popadania w telenowelę, a nawet jak się trafił jakiś zamulający wątek z doopy, to w miarę szybko był ucinany. Oczywiście wszystko to jak na standardy TWD Widać było, że Rick stał się zbyt pewny siebie i zaczął kozaczyć, szczególnie gdy Teraz mu się to jak zwykle odbiło czkawką, no ale wiem, że jakiś powód do konfrontacji z Neganem musiał być. I faktycznie
  19. Meh te zapewnienia, że w finale miał być taki shocker, że nam kapcie pospadają, zawyjemy do księżyca i cuda, wianki. Tradycyjnie skończyło się na , jak niestety zresztą śmiałem przypuszczać. No, gdybym nie wiedział, że to moooże by mnie to ruszło. Problem w tym, że wszędzie o tym huczało od dłuższego czasu, no i w sumie nie było jeszcze chyba finału TWD bez
  20. Odcinek generalnie na poziomie, aż do końcówki. No ale... No i Negan z Lucille zdecydowanie na propsie, choć myślałem, że ta ostatnia będzie ciut bardziej pokaźna, cóż... W każdym razie serial cierpiał na brak wyrazistego czarnego charakteru od czasu Gubernatora. Bardzo spoko, że teraz się to zmieniło. Btw. Trevor to ten Nie ogarniam komiksów, a imię w odcinku chyba nie padło...
  21. No proszę. Cinemax szykuje na czerwiec nowy serial - ponoć na bazie komiksu o tożsamym tytule. I co ciekawe, ma być to horror. Najbardziej ciekawią mnie w tym dwie rzeczy: Jak Kirkman poradzi sobie z czymś innym niż TWD i jak Cinemax wypadnie z czymś innym niż akcyjniak naładowany seksem, waleniem się po mordach i strzelaninami (Banshee), ewentualnie bardziej militarny akcyjniak naładowany wybuchami, seksem i strzelaninami (Strike Back) - żeby nie było oba seriale ubóstwiam. Mówię tylko o diametralnej różnicy klimatów.
  22. Frantik

    Grimm - 2011- NBC

    Nie ta liga Na pewno też lepiej niż tasiemcowaty Supernatural, choć to tylko moje odczucie. Jak już powiedziałem wcześniej i co potwierdzili inni uczestnicy dyskusji, Grimm to żadne arcydzieło, ale z pewnością jest od groma seriali o parę klas gorszych, jak chociażby ten, który wymieniłeś. Mam po prostu sentyment, a poza tym mam świadomość, że od Grimm wiele osób mogło odbić się na początku, mniej więcej tak do połowy pierwszego sezonu, gdy to faktycznie był prostacki procedural bez wyraźnej osi fabularnej. Typowa nowa sprawa co odcinek, "potwór tygodnia", zamknięcie i do zobaczenia za tydzień. Pamiętam, że sam miałem moment zwątpienia, ale potem szczęśliwie wszystko ruszyło w odpowiednim kierunku i wzleciało na w miarę stały, przyjemny poziom aż do teraz. Dziękuję, nareczka
  23. Frantik

    Bloodborne

    Omg, to to uzależnia Włączyłem niby na trochę, żeby choć z grubsza zwiedzić Stare Yharnam, a skończyło się na ubiciu tamtejszego bossa po kilku wyczerpujących próbach. Kłopot teraz taki, że odblokowała mi się cała masa ścieżek do nowych lokacji i nie wiem za bardzo, gdzie teraz iść. Oprócz mam do wyboru : , gdzie zeskoczyłem z w tej pierwszej zginąłem blisko wejścia, dając się głupio zaskoczyć prostej bandzie wieśniaków. Po zgonie z jakichś przyczyn znalazłem się w , ale koniec końców zapaliłem tam tylko lampę, pogadałem z NPC i wycofałem się. Typy z worami sprzątali mnie średnio na dwa strzały, a ja sadziłem im zdecydowanie zbyt mizerny demydż. No to zbierałem twin shardy, ulepszyłem broń chyba na +5 i podlevelovałem. Idąc w drugą stronę od Archikatedry, niechcący dałem się złapać To gdzie najlepiej się udać? Najbardziej apetycznie wygląda pierwsza wymieniona przeze mnie lokacja, no ale nie mam pojęcia czy to odpowiedni wybór
  24. Ech, to Bloodborne, włączysz na chwilę, góra na jedną lokację, z trudem wyłączasz 4h później :obama:

    1. Wieslaw

      Wieslaw

      lepiej późno niż wcale

    2. Dante

      Dante

      Jak walczyłem z Orphan of Kos to odpalałem konsolę ginąłem raz po minucie, flugałem i chciałem wywalić maszynę przez okno po czym dawałem sobie spokój na cały dzień.

  25. Frantik

    Da Vinci's Demons

    Nadrobiłem w końcu trzeci sezon, głównie po to żeby już to domknąć i odhaczyć, skoro to ponoć ostatni sezon. Poprzednie 2 były w moim odczuciu po prostu średnie, a już drugi od pewnego momentu mocno mnie wynudził. I jakież jest moje zdziwienie. Okazuje się, że pójście w historię alternatywną, mimo początkowych obaw, było najlepszym, co scenarzyści mogli wymyślić. No czego tam nie było: No cuda, wianki. Aczkolwiek dzięki temu z dużo większym zaciekawieniem śledziło się, co będzie dalej. Niemalże ciągła akcja i jej ciekawe zwroty. O ile poprzednie sezony to dla mnie takie 6-6,5/10, tak trzeciemu dałbym co najmniej o oczko więcej. Jeśli ktoś, podobnie jak ja, po poprzednich sezonach jest sceptyczny do ostatniego, szczerze polecam spróbować. Czytałem coś gdzieś, że główny scenarzysta chciałby to jeszcze ciągnąć dalej, acz Starz generalnie nie jest zainteresowane. Więc typ chce próbować uderzać do innych stacji, by może to podłapały. Taka ciekawostka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...