Podsumujmy. Ogólnie jak czytam i słucham opinii to:
Strzela się fajnie, ale wiele elementów nowych kompletnie do Wolfa nie pasuje
Przekombinowany dizajn leveli. A struktura półotwartego świata zabija dynamikę
Bulletspondżowi przeciwnicy z paskami zdrowia
Fabułka jakaś taka z dupy, a siostrzyczki niezbyt strawne, choć już widzę, że np. @messer88 twierdzi inaczej
Hub nadal posysa
Ostatnia godzina gry nawet spoko, bo w pewnej lokacji można mieć flashbacki z Return to Castle Wolfenstein
Ogólnie typowa gierka 6-7/10 do kupienia w promocji za góra 5 dyszek i najlepiej pośmieszkowania sobie z kimś w co-opie
Gdzieś się mylę/coś pominąłem?
Pierwszy Wolf od czasu tego tworu z 2009 r., którego nie kupiłem na premierę. A jakbym kupił, to byłoby to chyba dotychczasowe rozczarowanie roku