
Treść opublikowana przez Frantik
-
Shadow of the Tomb Raider
- Cyfrowe zakupy growe!
W życiu jeszcze nie wydałem tyle na pojedynczą gierkę i to w dodatku cyfrówkę, ale... KRÓLOWA NADCHODZI. My body is ready Season passa i tak bym pewnie potem kupił i padło w końcu na wersję PCMR, bo raz że poprzednie Tomb Raidery też mam u Gabena, a dwa: nowa maszyna bez problemu powinna poradzić sobie z Larą z wszystkimi możliwymi wodotryskami... No, może tylko bez rejtrejsingu- Praey for the Gods
To żyje Świeży gameplay z PAX W skrócie: taki Shadow of the Colossus w zimowych klimatach i z elementami survivalu (zdobywanie jedzenia, dbanie o sen itd) jest też linka do skakania i przyciągania się. Twórcy przebąkują coś obecnie o premierze pod koniec roku i zamkniętej becie jesienią... Zobaczymy czy tym razem dotrzymają terminu. I choć wygląda to miejscami mocno "garażowo" (szczególnie koślawe animacje bohatera), to trzeba mieć na uwadze, że gierkę tworzą 3 osoby w trybie "po robocie", więc szacun. Życzę im jak najlepiej, bo wygląda to to klimatycznie- własnie ukonczyłem...
Detroit: Become Human Imołszyns A.D 2018... Momentami tak nachalne, że aż drażniące, ale... reszta już jak najbardziej na poziomie Wyraziste, wiarygodnie zarysowane postaci (i to nie tylko te grywalne), scenariusz w końcu bez rażących dziur i bullshitów w stylu roztoczy z kosmosu Historia bardzo szybko zaczyna wciągać, wątki poszczególnych bohaterów rozsądnie zazębiać - moje zainteresowanie rosło z każdym rozdziałem. I choć to wątek Connora był dla mnie zdecydowanie najciekawszy, pozostałej dwójce protagonistów nie mogę odmówić sympatii, koniec końców kibicowałem każdemu. Gameplayowo nie ma tu nic, czego by już wcześniej w grach od QD by nie było, tym niemniej plus za intuicyjność i efektowność wielu akcji, które wyczyniały się na ekranie. Cieszy mnogość dostępnych ścieżek, jak i zakończeń Jeśli chodzi o wizualia to jest mocno nierówno - czasem szczęka opada obserwując niektóre widoczki, czy często też mimikę twarzy czasem zaś trafią mniej dopieszczone lokacje, czy szpetne tekstury tu i tam. Całościowo w sumie nie mam się do czego przy(pipi)ić, ba - podobało mi się, ale... mimo wszystko opadu szczęki brak. Sam nie wiem czemu Takie Until Dawn zrobiło mi swego czasu dużo bardziej - może to dzięki elementowi zaskoczenia? I czy lepsze to to od Heavy Rain? Też nie jestem w stanie jednoznacznie odpowiedzieć - HR było moją pierwszą grą tego typu, więc i wywołany efekt siłą rzeczy był lepszy, bardziej "wow" 8.5/10 Here They Lie (grane bez PS VR) Perełka, zaskoczenie. Powód dla którego znów wykupiłem PS+. Dawno nie grałem w coś tak schizowego i pokręconego Co to w ogóle jest? Ano, nieco horrorowy symulator chodzenia, czasami skręcający delikatnie w stronę Outlastów poprzez okazjonalne sekwencje przekradania się pomiędzy przeciwnikami czy wręcz nieśmiałe uciekanie, gdy będziemy nieuważni przy tym pierwszym. Co mnie zaskoczyło od samego startu to jakość oprawy, o ile pod VR gra jest (ponoć) po prostu brzydka, tak trybie "normalnym" oko cieszy ładne oświetlenie, czy niezłe tekstury i ogólnie wygląda to stylowo w swoim ponuro-koszmarkowym dizajnie Nie wiem jakie piguły brali twórcy, ale niech nie zmieniają dilera. To, co można tam oglądać budzi podziw i gdy już myślałem, że nie obejrzę już nic bardziej po(pipi)anego to zaraz granica była przesuwana jeszcze dalej Fabularnie to jeden z tych tworów do tego stopnia schizowych i enigmatycznych, że każdy może rozumieć go na swój sposób. I choć oczywiście nie jest to poziom pierwszych Silent Hillów, to z pewnością daje pole do rozkmin. Warto nadmienić, że przy produkcji brał udział dyrektor artystyczny Spec Ops: The Line. Jedyne, co nie do końca mi tu grało to komentarze nieznanych postaci z offu, przy podnoszeniu opcjonalnych znajdziek - dziwaczne, pozornie bezsensowne, na ogół przypominające bełkot jakiegoś gimbusa na haju Nie brakuje mocnych scen i choć gra nie jest długa (2 wieczory i po sprawie) gierka na pewno na długo zostanie mi w pamięci. Doznanie, które warto przeżyć i po swojemu zinterpretować. Polecam 8/10- Eminem - Shady XV
Dla mnie skończył się na Encore, ale ten nowy album tak wszyscy zachwalają, że chyba aż sprawdzę. Liczę na coś więcej niż standardowe "ze 2 tracki do posłuchania, reszta do zaorania"- Przeglądarki internetowe
Opera też, gdzieś tak od 5 lat, działa na silniku Chrome'a Wielu ortodoksów nie mogło się z tym pogodzić, płacząc za ich poprzednim autorskim silnikiem, zwanym Presto, no ale nie mieli wyjścia jak tylko się przestawić, albo walczyć o swoje przekonania - tak w sumie powstał Vivaldi.- Przeglądarki internetowe
Dla mnie Opera to już od dawna "lepszy Chrome", poza tym przeglądarka wyraźnie lżejsza i bardziej funkcjonalna. Nie mam ochoty zmieniać na nic innego. Od ostatniej wersji jest nawet w pełni kompatybilna z wtyczkami "oryginału". Z Vivaldim miałem krótki epizod i jakoś mnie do siebie nie przekonał, no ale było to kawał czasu temu- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
- Red Dead Redemption 2
Potwierdzone, że nie będzie przełączania się między postaciami. Dla mnie na plus Wolę możliwość większego zżycia się z jednym protagonistą, niż po trochu z paroma, a w efekcie tak naprawdę z żadnym- Gry za darmo na PC
Przygarnąłem Trials Fusion- Daredevil - 2015 - Steve DeKnight - Netflix
- Gry za darmo na PC
Zombie Night Terror Fortune-499- Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Tales of Berseria we wrześniowym unlocku. Dobre to aby? Fajne uczucie widząc za to 159zł na Steamie- Westworld - HBO
HBO poinformowało, że zdjęcia do 3 sezonu ruszą dopiero w marcu przyszłego roku, więc premiery przed 2020 raczej bym się nie spodziewał... Może to i dobrze?- Pad Xbox One
- Vega Cinematic Universe
- Vega Cinematic Universe
- Dragon Ball (także Z, GT i Super)
- Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
- The Walking Dead - 2010 - AMC
- Shenmue 3
- Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
- Insurgency: Sandstorm
- Wybór myszki
Logitech G502 Hero https://pclab.pl/news78750.html Król w odświeżonej szacie i z nowym sensorem - Cyfrowe zakupy growe!