Frantik
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Frantik
-
-
A czy Remedy jakiś czas temu nie ogłaszało, że kończy z produkcją dużych, singlowych tytułów? O, mam: https://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=107414 No chyba, że w międzyczasie God of War oświecił kogoś decyzyjnego w MS.
W sensie, że jak ekipy obu seriali zaczną między sobą zakulisową wojenkę? Nah, myślę, że AMC będzie w stanie ogarnąć wewnętrzny burdel w razie czego. No a jeśli nie to... Jestem dopiero po dwóch epkach nowego sezonu, no i generalnie Nie licząc tego ckliwego pitolenia wiadomo kogo z początku pierwszego. Pani to niezły zastrzyk świeżości. Brakuje mi czegoś podobnego w samym TWD. Widać, że tutaj nikt nie musi martwić się ramami komiksu i kreatywność idzie odpowiednio w górę.
Brakuje mi takiego wątku z wrzucaniem newsów o tym, co tam za zabawki dla PCMR się szykują. Jeśli jest, to chyba a) mam sklerozę b) jestem ślepy c) nie umiem w wyszukiwarkę W każdym razie na start: Ptaszki ćwierkają, że pierwsze pamięci DDR5 dostaniemy już w przyszłym roku. Źródło A ja tu się dopiero co do czwórek przymierzam. Z drugiej strony może w efekcie te zaczną w końcu tanieć. Obecne 7-9 stówek za 2x8GB trochę straszy
Jakby jeszcze były bezprzewodowe to
O, brzmi bardzo zachęcająco. Dawno nie grałem w żadnego TW, a ta mniejsza skala to jest coś, za czym tęskniłem. Ja ostatnio szukam jakiegoś fajnego online: Squad - spoko, ale gra sprawia wrażenie bardzo nieprzystępnej i mało przyjaznej początkującym... albo po prostu ja mam pecha trafiać na dość mocno toksycznych graczy, którzy wyrozumiałością nie grzeszą. Hunt: Showdown - klimatyczne, ładne, ale na dłuższą metę niestety nudne, puste i z optymalizacją, której nie ma. Dam jeszcze temu szansę za czas jakiś, z lepszym sprzętem. Dirty Bomb - F2P, szybkie, dynamiczne. Fajne na przerwy pomiędzy większymi tytułami Rising Storm 2: Vietnam - kurła, ale to dobre Swego czasu grywałem sporo w Red Orchestry, z których Rising Stormy wzięły swój początek, ale nie spodziewałem się, że Vietnam aż tak mi podejdzie. Dla mnie idealny mix biegania i strzelania oraz "średnio hardkorowego" realizmu.
Quaz podsuwa ciekawego indyczka:
Nie ma to jak instalować z płyty. Zawsze działa
Powiem szczerze, że to przyzwyczajenie przechodzące trochę w fanboystwo. W pierwszym kompie miałem procka AMD, w drugim kompie mam procka AMD i w kolejnym też bym chciał AMD. Poza tym nie jestem zwolennikiem polityki Intela aka "nowa seria procesorów = nowa podstawka". Ryzeny ponoć są udane - miód na moje serce i z radością dołożę cegiełkę do ich sukcesu. Poza tym taki np. porównywany do Ryzena 2600 i5-8400 niby w grach jest wydajniejszy, ale w zastosowaniach użytkowych już traci dystans, a czasem nawet przegrywa przez 2x mniejszą liczbę wątków i pewnie nie tylko, więc średnio mnie przekonuje. Nie wiem natomiast jaki tam jest cenowy konkurent Ryzena 2700 RX580 z 8GB, kupiony parę miesięcy temu jako zamiennik karty, która musiała sobie akurat zdechnąć. Myślę, że do gierkowania w 1080p wystarczy mi spokojnie na co najmniej 2 następne lata.
Powoli kompletuję sobie nową platformę z Ryzenem 2. I kwestia taka, czy warto dopłacić do Ryzena 2700 w miejsce 2600? 4-5 stówek różnicy to nie w kij dmuchał, a i nie wiem czy będę miał z tego coś więcej, niż przysłowiowe +10 do e-beniza z tytułu posiadania 8 rdzeni zamiast 6. Niby więcej rdzeni i wątków to zawsze "bardziej przyszłościowo" i te sprawy, ale no Zastosowania komputerka będę wszelakie - obróbka foto i wideo, Internety, no i oczywiście giereczki. Zaznaczam, że Intela nie chcę, bo nie, więc proszę mnie tutaj nawet nie próbować nawracać. Kolejna sprawa to płyta główna. Jak Ryzen 2, to aż prosi się coś ze świeżutkim chipsetem X470. W oko wpadła mi: https://www.morele.net/plyta-glowna-asus-rog-strix-x470-f-gaming-90mb0xh0-m0eay0-4095760/ Trochę drogawa, ale chyba wszystko mająca i całkiem solidna, więc wybaczam ledy, dziwne malunki i inne festyniarskie ozdobniki, które teraz widocznie niemal każdy element komputera mieć musi Mają wyjść jeszcze płyty z chipsetem B450, ale nadal nie wiadomo kiedy. Nie wiem, czy warto specjalnie czekać. Ostatnia kwestia to pamięci. Powiadają, że do Ryzenów warto dobrać coś wysoko taktowanego, 3000Mhz i wyżej, a najlepiej moduły na kościach Samsunga (B-die, czy jakoś tak) Z tym ostatnim to fakt, czy taki sobie pic na wodę fotomontaż? Zauważyłem, że są one generalnie wyraźnie droższe od Hyniksów czy Micronów. Czas na wszelkie rozkminy? +/- miesiąc. Grafikę, zasilacz i SSD mam.
Potwierdzam - bardzo świeże podejście do co-opowego grania. Masa pomysłowych i nierzadko widowiskowych aktywności do wykonywania wspólnie. Fabularnie klisza goni kliszę i jest baaardzo przewidywalnie, ale całość się broni. Krótko, ale treściwie i tanio. 8/10 ode mnie
Aktor grający Quentina odchodzi z obsady https://naekranie.pl/aktualnosci/spoiler-odchodzi-z-arrow-postac-byla-w-serialu-od-poczatku-3146543
Warto też dodać, że edycja Croft to wydanie w steelbooku. Sam na razie się zastanawiam. Do RotR dokupiłem SP (w promocji) i w sumie nie żałowałem. Ale ~120zł to trochę sporawo.
No to pójdą za ciosem, bo trzeci sezon właśnie został potwierdzony
Oj, oj - engine z bazą sięgającą czasów Quake'a 3 nie nadaje się do batl rojal, który z kolei średnio pasuje do ogólnej dynamiki CoD-a. No kto by pomyślał? Singla nie ma, multi popsute w samych założeniach niecałe pół roku od premiery... Czym ta odsłona ma kogokolwiek kupić? Trybem zombie?
