(pipi)ać tę sekwencję pościgu samochodowego
Już z 20 prób, w tym schowanie dumy do szuflady i obniżenie poziomu trudności... nic to nie dało, w moim odczuciu nie jest ani trochę łatwiej.
Początek da się spokojnie zrobić na 0 dmg, ale od miejsca, gdzie wjeżdża Chińczyk z rakietnicą na ciężarówce to wysiadam. Raz jedyny udało mi się dotrzeć do momentu walenia w kierowcę - zbiłem mu pół HP.
Poradniki na YT też lipa - goście walą jak na aimbotach. No nic, ochłonę i idę męczyć dalej.