-
Postów
4 304 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Frantik
-
Mi Band 3 za rogiem, lepiej już chwilę poczekać https://www.gsmmaniak.pl/812792/xiaomi-band-3/
-
Jak niektórzy nawet niespecjalnie trudzili się, żeby zwiedzać świetnie zaprojektowane grobowce w RoTR, a tylko lecieli na pałę, byle przemęczyć biedną fabułkę i odhaczyć gierkę, to nie dziwota, że im coś w balansie nie pasowało. Dla mnie było gites, choć za bardzo zrobiono z Lary Rambo, no i scenariusz do zaorania. Mam nadzieję, że przy SoTR będzie lepiej.
-
Dla formalności Wczorajszy wyciek w normalnej jakości.
-
-
Właśnie boleśnie się o tym przekonuję na własnej skórze. Teraz, po kilku meczach, już rzadziej ginę z łap szeregowych stworów, a częściej spotyka mnie zabójczo celny headshot nie wiadomo skąd. Osobną kwestią jest ogarnięcie efektywnego zasięgu broni... No nic, wiele nauki przede mną.
-
Mi się marzy survivalowe podejście z dobrym wykorzystaniem dżungli. Zbierania przeróżnych surowców i innego barachła pewnikiem znów będzie, ale mogliby pójść o krok dalej, chociażby implementując taki np. system kamuflażu, jak w Snake Eaterze. Wiem, że TR to nie skradanka, ale bardzo robiłoby to klimat, IMO. "Wycięknięta" grafika fajnie wpasowuje się w setting swoją drogą. Teraz można stwierdzić, że wyraźnie ukazuje ona zaćmienie Słońca, a jak wiadomo Majowie i inne kultury tamtych terenów mieli mocnego jobla na tym punkcie. Coś czuję, że na 95% znów dostaniemy pod koniec gry walkę z nieumarłymi wojakami plemion lasów deszczowych Może tak dla odmiany chociaż daliby to w środku, albo na początku?
-
W sumie myślę, że to "wyciek" jak najbardziej kontrolowany. Wyszło za dużo informacji naraz w zbyt dziwnych okolicznościach. Po co w 2018 bawić się w takie cyrki?
-
Ja mam nadzieję na fajnie rozwinięty Bo tak chyba od czasu MGS3 nic w tym temacie nie było w giereczkach. W sumie to nie wiem po co używam spoilerów
-
Niestety - będą piramidy, ale nie do końca takie. Wyciekł teaser, nagrywany chyba pralką: Ja jestem kontent. Otoczenie wydaje się dalece ciekawsze od piachów pustyni.
-
Oj, ten głód czuć. Trochę dodatkowego grosza ostatnio wpadło, no to kupiłem sobie dziś to to. Gierka zarzyna mi kompa już na etapie menu głównego - wszystkie wentylatory w budzie wchodzą na pełne obroty, a loading potrafi trwać z minutę, mimo że rzecz siedzi na dysku SSD. Nie dziwota: CPU mam mniej więcej na poziomie wymagań minimalnych, za to GPU z zalecanych, acz wyciągam z tego combo jedynie ledwie akceptowalne okolice 30fps na ustawieniach low. Na razie rozegrałem sobie dwa meczyki. W pierwszym od razu na starcie załatwił mnie jakiś pokrak, który, ku mojemu zdziwieniu, niewiele zrobił sobie z kilku headshotów z podstawowego karabinu. Drugie podejście okazało się bardziej owocne: odnalazłem kilka wskazówek, postrzelałem się z jakimś typem, chyba zmuszając go do odwrotu. Zginąłem chyba od zatrucia przez rój much. Klimat jest bajeczny, a oprawa robi nawet na tych niskich ustawieniach. Niech to tylko doszlifują pod kątem technicznym. Ma szansę być Wysłałem Ci też invite na Steamie. Chętnie zagram kiedyś w duecie, jak tylko ogarnę sobie mikrofon, bo obecny coś mi nawala.
-
Według wycieku 15 marca tego roku otrzymamy oficjalną zapowiedź i trailer, a równo pół roku później, bo 15 września, nastąpi premiera na PS4, X1 i PC.
-
Tak mnie jakoś ostatnio wzięło na przypomnienie sobie starego, nadal dobrego Kratosa. Patrzę na PSN, a tu akurat promocja W oryginał grałem z 6 lat temu, więc zdążył mi się już odpowiednio zatrzeć w pamięci. Może to i najsłabsza część oryginalnej trylogii, ale myślę, że sympatycznie sobie przypomnieć przed kwietniową premierą "rebootu" No a dodatkowo coś do online na piecu:
-
RIP Stephen Hawking
- 323 odpowiedzi
-
- RIP in peace
- my heart will go on
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A bardzo możliwe. Splinter Cell w miejsce kolejnego Asasyna, którego raczej w tym roku nie dostaniemy. A to by dopiero było:
-
Potężny, 9,1GB update wjechał: http://steamcommunity.com/games/578080/announcements/detail/1653257072163725514 Doszły w tym też steamowe achievmenty, no to trochę znów motywacja, żeby pograć
-
X-Kom oferuje atrakcyjne ceny preorderów: 189zł za edycję zwykłą https://www.x-kom.pl/p/406535-gra-na-playstation-4-god-of-war-d1-edition.html 239zł za edycję specjalną\limitkę https://www.x-kom.pl/p/406536-gra-na-playstation-4-god-of-war-special-edition.html
-
A jakby ktoś wolał sobie poczytać w naszym języku to:
-
Nie wychodzi co roku, ba, od premiery Primala minęło niedawno dokładnie 2 lata, i można by tu oczekiwać jakichś dalej idących zmian w samym szkielecie rozgrywki... tymczasem dostajemy kolejny reskin, przyprawiony paroma mechanikami z innych gier Ubi, jak np. znane z Wildlands zbieranie notatek i przesłuchiwanie uwolnionych jeńców celem "odsłaniania" mapy, które zastąpiło wdrapywanie się na wieże. Z drugiej strony nie bardzo mam pomysł, jak można by odświeżyć formułę FC. To, co zrobiono w AC: Origins, tutaj nie ma prawa zadziałać - pchnięcie gry jeszcze bardziej w kierunku RPG-a? Nah. To jednak FPS i cudów od strony mechaniki się tu zrobić raczej nie da. Powrót do pseudorealizmu z FC2, oczywiście z pominięciem (pipi)owych respawnów przeciwników i z jakąś dobrą fabułką? To może już prędzej. @Rozi Gusta i guściki. Mi akurat w Primala grało się bardzo przyjemnie. Lepiej nawet niż w FC4, które było dla mnie tylko dość chamskim reskinem trójki. Primal zaś kupił mnie klimatem - nie grałem w nic w podobnym settingu od czasu Prehistorika na Amidze za dzieciaka i siadło pięknie. Nie trawię natomiast Blood Dragona, nad którym masy się spuszczają z zupełnie niezrozumiałych dla mnie powodów. FC5 kupię. Rozmyślam nawet nad day one, aczkolwiek biorąc pod uwagę trawiące mnie od pewnego czasu "niegranie w gry" i to, jak rzygam otwartym światem przy takim Horizonie, to jest to dosyć ryzykowne posunięcie. No chyba, że wirtualne strzelanie do fanatycznych rednecków sprawi, że fun z grania znów zaiskrzy.
-
Dotarłem do połowy trzeciego sezonu. Nie ogląda się tego źle... ale i zachwycać się nie ma czym. Fabularnie nie dzieję się w zasadzie nic i faktycznie brakuje głównego złego. Zostaje lekki procedural z nadal fajną główną bohaterką.
-
Done. @sprite W drugim sezonie nadal
-
Jestem dość blisko po prologu... z tym że po prostu nie chce mi się w to grać. (pipi)itna mapa, milion rzeczy do roboty, blah. Świat tej gry mnie też chyba jednak nie kupuje. Najprędzej jestem w stanie skończyć SoTC, bo zostały mi ze 4 kolosy. Później Dżakuzi, bo jak już zacznę grać, to powinno mi się udać wciągnąć. Zobaczymy. No ale nic na siłę.