Skocz do zawartości

Damk

Użytkownicy
  • Postów

    482
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Damk

  1. Damk

    Splatoon 2

    Ktoś się skusił na to rozszerzenie trybu fabularnego?? Osobiście single player w Splatoonach uwielbiam, więc jestem targetem, ale martwię się czy dodatek jest warty tej 1/3 ceny gry. Nie oglądam gameplayu z Treehouse, aby nie popsuć sobie potencjalnej zabawy. Ktoś już gra? Jakie pierwsze wrażenia?
  2. Damk

    Daemon X Machina

    Zajawka mnie zaciekawiła. Gameplay też ma zadatki. Nie wiem czy to moja słabość do celshadingu, czy do mechów (Xenoblade X 2 by pozamiatało! ), ale gierka jest obserwowana.
  3. To znaczy, że Mario + Rabbids Kingdom Battle są po polskiemu ??!
  4. Niestety wygląda na to, że to prawda Liczyłem na nowe Pikminki jak cholerka. Ogólnie wrażenia z Directa na E3 2018 słabe. Chcemy się skupić na najbliższych premierach? To po co pokazują gierkę z mechami i FE z 2019 roku? To nie jest przecież zwykły Direct, tylko Direct na E3. Ja nie mówię żeby od razu popłynęli jak Sony i pokazywali zajawki gier z przyszłości - czy wyjdą za dwa lata, za trzy, czy na Switchu 2, nieważne - liczy się wrażenie. No ale co im szkodziło pokazać premiery na następny rok? No i o co chodzi z tymi DLC. Żeby prezentować to zamiast pełnoprawnych nowych produkcji . Przy pokazówkach tych wszystkich ogranych już indyków i portów to nawet ten Super Mario Party wygląda ciekawie. I gdzie Pokemony? Wystarczyło choćby skleić jakiś nowy trailerek, a nie pokazywać jaki ten pokeball plus jest fajny (tym bardziej, że na treehouse grali w to, więc?). Rozumiem, że Super Smash Bros ma swoich oddanych fanów, i jest ich całkiem sporo, ale żeby skupić się wyłącznie na tej grze, która wyjdzie dopiero za pół roku. Będzie chociaż tryb fabularny w tej "ostatecznej" wersji, bo nie zauważyłem?
  5. Też obstawiałem, że oprawa graficzna będzie przynajmniej na poziomie Pokken Tournament. Myślałem, że pójdą bezpośrednio w styl animca z Ash, Misty i Brock'iem, by jeszcze bardziej przygrać na nostalgii. Ogólnie mi się podoba "kreskówkowa" oprawa. Mam nadzieję, że jeszcze dopieszczą grafikę. Trochę kicha, że chwytanie dzikich pokemonów uprościli do mechanizmu rzucania pokeballem, tak jak w mobilnym Pokemon GO... Ciekawe co jeszcze w rozgrywce chcą uprościć. Ja tam obserwować tytułu nie muszę, bo wiem, że i tak kupię. Nie oszukujmy się - Switch kurzy się już od dłuższego czasu - od Xenoblade?, od Kirby?
  6. Pamiętam jak w wywiadzie jeden z członków Rain Games poinformował, że najbardziej dochodową platformą dla Teslagrad jest waśnie WiiU. Tłumaczył tą sytuację tak, iż na platformie nie ma wydanych stosunkowo wielu gier, z tego względu tytuły niezależne są mocno wyeksponowane (o wiele bardziej widoczne niż na innych platformach). Ja dodałbym do przypadku Teslagrad jeszcze dwa znaczące aspekty: gra wyszła najpierw na WiiU, potem na pozostałe konsole, gimmick konsoli Nintendo "sprzyja" tego typu produkcjom (np. tryb TVOffPlay). Czyli sytuacja podobna jak przytoczona z Wulverblade na Switchu. Coś w tym jest. Większe tytuły prezentuje nam jak na razie przede wszystkim Nintendo. A dość mocno odczuwalna posucha pomiędzy nimi skłania do zapoznania się z mniejszymi tytułami.
  7. A Pikminy? Ktoś czeka na Pikminy? Jeszcze za żywotności WiiU Miyamoto w jednym z wywiadów wspominał, że czwórka się robi i jest bliżej ukończenia niż początku procesu. Ja bardzo chętnie przygarnę nintendowskiego RTSa, z trójką świetnie się bawiłem. Oby to tylko nie był żaden port z WiiU...
  8. Damk

    Splatoon 2

    Normalnie. W sensie motion control
  9. PS4 nie bez powodu zasłużyło na ksywkę Remasteration4 (tak jak tabletokonsolka na Portendo Switch), ale jeżeli remasterować to właśnie w takim stylu jak robi to Sony - świetne wykonanie i adekwatna cena. Boję się, że Nintendo za swoje remejki i remastery zażyczy sobie pełnej sumki, tak jak zrobiło to z portami od WiiU , a brak Virtual Console będzie wręcz idealnym pretekstem do tego typu zagrywek
  10. Damk

    Splatoon 2

    Czyli pogłoski o wprowadzeniu trybu battle royale były mocno przesadzone...
  11. Damk

    Arms

    Wczoraj w eShopie pojawiło się prawowite demo gry. W przeciwieństwie do Global Testpunch Demo, gramy teraz kiedy chcemy, ale tylko lokalnie.
  12. Ciekawe co jeszcze wrzucą by przekonać do płacenia za online. Nie wiem, czy się skuszę wyłącznie dla Splatoon. Gdyby dorzucili nowe Mario Kart to pewnie by mnie mieli. No ale może wyskoczą z Pokemon MMORPG?? Co do dogrywającego Switcha, to wiadomo, że kolega trochę popłynął, choć mogę zrozumieć skargi i zażalenia. U mnie - gdyby nie potyczki Inklingów - Switch także by się kurzył po przejściu Xenoblade2. No ale warto mieć świadomość, że kupowanie nowej konsoli w okresie premierowym zazwyczaj jest mało praktyczne.
  13. Damk

    SPLATOON

    Dziwnie tak odkopać temat po ponad 2 miesiącach, ale co tam, sam się mocno zaskoczyłem, że odpalam oryginał na WiiU, mimo grania w dwójkę na Switchu... Co do sterowania ruchowego, to dla mnie to właśnie gyro jako "trzecia gałka" jest jednym z kluczowych elementów tej gierki. Gdyby nie to, Splatoon pewnie od razu poszedł by w odstawkę, tak jak reszta konsolowych strzelanek (no może jeszcze wiilot jako pointer na Wii dawał radę). Warto zaznaczyć, że tabletopad WiiU w porównaniu do gripa joyconów Switcha to niebo a ziemia, różnica mocno odczuwalna. Próbowałem różnych ustawień w dwójce, ale nie osiągnąłem takiej responsywności i precyzji jak w oryginale. Nie wspominając już o dual screenie - podgląd mapy na żywo, ruchy postaci wykorzystujące interfejs dotykowy, minigierki w czasie ładowania/czekania na skompletowanie drużyny, rzeczywiste podręczne menu, itd. Splatoon to właśnie jedna z tych gier dla których warto było (jest?!) zaopatrzyć się w WiiU. Ta gra została stworzona dla tej konsoli - idealnie wykorzystywała potencjał tego sprzętu - od nietypowego gimmicku gamepada, poprzez serwis społecznościowy Miiverse, po webaplikacje SplatNet. Co do samego trybu single player to zaryzykuję stwierdzeniem, że była to wtenczas najlepsza trójwymiarowa platformówka w 8. generacji ...
  14. Damk

    Kirby: Star Allies

    Chwilkę pograłem. Na razie taki samograjek do potęgi n-tej (wprost proporcjonalnie do ilości przyjaciół w drużynie). Ale za to mocno słitaśny (choć chyba nie tak bardzo jak Epic Yarn?). Na razie zabawa łączenia różnych zdolności jest przednia, ciekawe czy będzie tak do końca. W Kirby Adventure Wii brakowało mi właśnie tej mechaniki mieszania umiejętności jak w The Crystal Shards. W Star Allies wygląda to fajnie.
  15. O to to. Dodatkowe postacie tylko z ARMS i Kirby. A gdzie drużyna z Xenoblade2? Gdzie Homura, gdzie Hikari, gdzie Pneuma?!
  16. WTF?! Przecież Mario Kart 8 to właśnie gra z najlepszym wynikiem sprzedażowym na WiiU (około 8.4 mln sztuk), a samo Splatoon okazało się sukcesem, nawet chyba samo Nintendo nie spodziewało się w tamtym czasie tak dobrego wyniku nowej marki (nowy system-seller, sprzedanych około 4.9mln sztuk). A wymienianie Splatoon2 wśród Mario Kart 8 Deluxe, czy Pokken DX, jest nieporozumieniem. Splatoon2 to nowa gra, pełnoprawna kontynuacja, która planowo ma zadowolić graczy z WiiU, jak i nieobeznanych z tą marką - stąd ta zawartość z oryginału. Nowa część wychodzi na nowej konsoli/co jakiś okres czasu - takie są założenia. A port sprawia, że premiera nowej kontynuacji jest oddalona w czasie. To nie jest ta sama sytuacja co przy wydaniu portów Bayonetty1&2 przy okazji zapowiedzi nowej odsłony. Nie sądzę, aby Nintendo w najbliższym czasie wydało oczekiwaną nową odsłonę Mario Kart, Donkey Kong Country, czy Captain Toad na Switch, właśnie ze względu na port z WiiU (premiera przesunięta w czasie, lub całkowite zrezygnowanie z nowej części na poczet np. DLC do istniejącego portu).
  17. Ktoś tu wymieniał 1-2 Switch, czy Snipperclips jako słyczowe party game, i o ile ten drugi tytuł oceniam bardzo dobrze (choć zaliczam go bardziej do indyków), o tyle do takiego NintendoLand się nie umywają (uważam, że późniejsze Game&Wario, Wii Party U, czy nawet Mario Party 10 też nie były tak dobre jak NintendoLand). Wsparcie 3rd party w pierwszym roku WiiU też było ok (Assassin, Fifa, Tekken, CallOfDuty, itd), a produkcje niezależne również sobie radziły na WiiU (wykuto nawet termin "nindies"). Ale nie oszukujmy się przecież - na konsolach Nintendo to tytuły na wyłączność grają pierwsze skrzypce. Pierwszy rok WiiU był bardzo dobry głównie dzięki tylu nowym produkcjom. Switch też ma ich sporo, ale przytłacza ich ta ilość wydanych i zapowiedzianych portów (bo trudno jest nazywać te wszystkie wersje Definitive/DX/Deluxe remasterami, i już chyba nawet Nintendo przestało oszukiwać ostawiając oryginalne tytuły bez tych przyrostków). Jak zapowiadano jakiś tytuł na WiiU to wiedziałem, że czeka nas nowa gra, a nie remaster z Wii. Przy Switchu zakładam, że to port z WiiU, lub port gry już ogranej na innej platformie, to niepokojący odruch.
  18. Nie zrozumcie mnie źle. Zgadzam się z tym, że Słycz może pochwalić się kilkoma (bardzo) dobrymi ekskluzywami już w pierwszym roku swego żywota, i porównując to z pierwszoroczną biblioteką gier z PS4, czy XOne rzeczywiście jest to świetny wynik. Ale na WiiU w analogicznym okresie czasu wyglądało to atrakcyjniej. Z tytułów na wyłączność: New Super Mario Bros U, Nintendo Land, ZombiU, Lego City Undercover, Pikmin3, The Wonderful 101, Super Mario 3D World, Wii Party U (i nie zapominajmy o niedoszłym ekskluzywie Rayman Legends!). Jedyne remastery, które pojawiły się w tym okresie to bodajże Wind Waker HD i Wii Sports Club (zaznaczam: remastery odpowiednio 10- i 7-letniej gry, a nie "wersje DeluXe" 2- czy 3-letnich tytułów). Plus do tego ogromna baza świetnych gier z Wii dzięki kompatybilności wstecznej. Switch w pierwszorocznym rozeznaniu na tle konkurencji spisuje się znakomicie, jednak na tle swojego bezpośredniego poprzednika nie wygląda to już aż tak dobrze.
  19. No właśnie o to dokładnie chodzi niestety. Nowa konsola - nowe Mario, nowa Zelda, nowe Mario Kart, nowy Donkey Kong, nowy Smash, itd. Do takich standardów przyzwyczaiło mnie Nintendo, i właśnie za taką politykę ceniłem sobie Wielkie N. Uważam, że moje zniesmaczenie aktualną sytuacją wydawniczą gier na Słycza jest całkowicie uzasadnione i niekwestionowane. Dostaliśmy nowe Mario 3D, nowe Splatoon, nowe Kirby, a nawet nowe Xenoblade - i tak to powinno wyglądać. Porty Mario Kart, Pokken, DKC, czy Captain Toad to nie jest to samo co na przykład pojawienie się portów Bayonetty przy potwierdzeniu nowej kontynuacji - te (i przyszłe) porty najprawdopodobniej zaprzepaszczają szansę pojawienia się pełnoprawnych nowych produkcji w najbliższym czasie. A to chyba nie jest dobra sytuacja dla graczy z żadnej grupy - ani dla tych, którzy mieli przyjemność obcowania z biblioteką gier z WiiU, ani dla tych, którzy zrezygnowali ze sztosów WiiU. Porty, rematery, remejki - jestem na tak, czemu nie, te gry zasłużyły na większą popularność i uznanie, ale tylko gdy są to dodatki do nowych produkcji i nowych kontynuacji, a nie zamiast nich. Sorki Nintendo Switch, robisz to niefajnie.
  20. Damk

    Splatoon 2

    80 złotych w eShop Pamiętam reakcję na ploty na temat rozszerzenia singla w oryginale na Wii U, więc popyt na pewno jest. Ja sam bardzo chętnie przytulę nowy tryb fabularny w Splatoon. Wygląda więc na to, że gierka nabierze pełnoprawnego kształtu rok po swojej premierze - jak się okazało - ponaglonej premierze... Może wydadzą odświeżoną wersję pudełkową "Deluxe" - tutaj: "Octo". Na pewno produkcja amiibo octolingów już idzie pełną parą. Co jak co - ale "nowa" (niespełna 3-letnia) marka chyba na dobre rozgościła się już u Nintendo.
  21. Dokładnie. Ten Smash też wygląda na port z dodatkową zawartością. W takim tempie wystrzelą się ze sztosów z WiiU w 2019, 2020 roku? Szkoda, że będziemy musieli czekać tak długo na nowe kontynuacje. Na WiiU może i nawet była bieda, ale chociaż zapewniali jeden nowy ekskluzyw na kwartał. Switch będzie kurzył się znacznie częściej i dłużej
  22. Chociaż Splatoon przestanie być nazywane wersją 1.5, i zasłuży na 2 w tytule (a same pogłoski o grywalnych oktolingach sięgają czasów oryginału z WiiU!) Szkoda tylko, że tak późno od premiery, za dodatkową opłatą, i tuż przed momentem, kiedy będą chcieli zacząć pobierać haracz za granie online ...
  23. 1. Captain Toad 2. Super Smash Bros 3. Okami Niestety miałem rację...
  24. 1. port z WiiU 2. port z WiiU 3. i port z... remaster z Wii/GC ?
  25. Ja tam będę narzekać, bo nie po to zaopatrzyłem się w nową konsolę , by grać w co dopiero ograne gry... To znaczy nic nie mam do tych portów i (quasi-)remasterów, dopóki nie zastępują pełnoprawnych nowych produkcji w lineupie - a tak jest od początku istnienia Słycza niestety. Od czasu do czasu remaster, tudzież remake gry z Wii, czy z GameCube'a przygarnę z otwartymi ramionami, na przykład Muramasa: Demon Blade, czy taki Luigi's Mansion z unowocześnioną rozgrywkę w oprawie High Definition chętnie bym sobie odświeżył. Choć oczywiście wolałbym nowe produkcje i nowe kontynuacje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...