Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    FFXV fabularnie był strasznie niedorobiony na premierę, jeszcze długimi latami musieli łatać tę dziurawą skarpetę, żeby w końcu miała ręce i nogi. Dodatkowo jeżeli wcześniej nie obejrzało się kilku animacji, to w zasadzie (pipi) było wiadomo i na temat tego świata i bohaterów. Pod tymi względami FFXVI jest o niebo lepsze, podczas grania nie czuć że czegoś brakuje, w każdej chwili można odpalić encyklopedię, żeby lepiej rozeznać się w sytuacji, a ostatnie godziny to godne zamknięcie tej historii, bez uczucia że deweloper poucinał jakieś wątki i leciał na złamanie karku, aby jak najszybciej zakończyć story. Ogólnie jako gra sama w sobie FFXV jest spoko, po tragicznej trylogii FFXIII ten Fajnal to był wręcz miód na moje serduszko (otwarty świat, więcej rzeczy do roboty, REWELACYJNY soundtrack), no ale nie róbmy sobie jaj, że był lepszy czy bardziej "kompletny" od Szesnastki.
  2. Josh odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    A no to w takim razie może obadam jak już skończę to Cock of the Kingdom
  3. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Skończyłem wszystkie, w każdej mam też platynę więc mogę powiedzieć z czystym sumieniem, że trochę czasu przy tych grach spędziłem i swoje widziałem. W sumie te systemy są dosyć podobne, bo wszystkie opierają się na ostrej, dynamicznej mordowni i na próżno szukać w nich jakichś finezyjnych taktyk. Final ma na pewno najpłynniejszy i najbardziej widowiskowy system walki z tej trójki, jako fan DMC stawiam go na pierwszym miejscu, bo po prostu lubię tak szybką sieczkę, która w dodatku tak dobrze wygląda i czuć w niej power protagonisty. Mocne drugie miejsce dla Scarlet Nexus, wbrew pozorom dużo tu nie ustępuje - jest wyraźnie sztywniej niż w FFXVI, ale i tak całkiem szybko oraz efekciarsko (jak ktoś lubi efekciarstwo w stylu anime). Mimo wszystko bardziej niż bawić się w ładne combosy i juggle na przeciwnikach trzeba dobrze ogarniać arenę walki i z głową dobierać odpowiednie skille (jest ich dużo i są naprawdę zróżnicowane) na konkretny typ wroga, bo większość z nich ma trochę inne słabości i należy wiedzieć jak kontrować niektóre ich zachowania. Tales of Arise wypada najgorzej z tej trójki, ale i tak najlepiej ze wszystkich odsłon tej serii pod względem walki. Tutaj również trzeba mieć oko na to co się dzieje wokół, zwłaszcza że nie walczymy sami, od czasu do czasu zasypując wrogów gradem ataków specjalnych. Tales to też jako całość najbardziej klasyczne, erpegowe doznanie z tego trio.
  4. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ej, ja naprawdę lubię tego Fajnala, ale od turowych erpegów z napierdalaniem żelków i pszczółek proszę się odtentegować, bo to wciąż potrafią być za(pipi)iste giereczki
  5. Josh odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Ja nie mówię teraz o odpicowanych teksturach, tylko o pełnoprawnym rimejku.
  6. Josh odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Ja nigdy nie grałem w żadną Zeldę poza BotW i teraz TotK, dlatego nie obraziłbym się jakby poszli w tym samym kierunku co Capcom z Residentami ---> co kilka lat nowa, pełnoprawna odsłona, a pomiędzy jakieś remaki Okaryny albo Wind Wakera.
  7. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Sam bym lepiej nie podsumował tego FFXV
  8. Josh odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    U mnie przeciwnie, budowanie mocno mnie wkręciło, a łamigłówki wprost uwielbiam, więc cieszę michę z każdego napotkanego szrajna. Spoko jest też to, że już w zasadzie na początku gry otrzymujemy dostęp do większości mechanik, co bardzo szybko otwiera szeroki wachlarz skillzów i pozwala się bawić niemalże bez ograniczeń. Druga sprawa to wysiłek jaki deweloper włożył w stworzenie i zaprojektowanie tego wszystkiego, nawet sobie nie potrafię wyobrazić ile potu, łez i roboczogodzin musiało tych ludzi kosztować, aby zrobić tak wielki świat, z tak działającą fizyką i TAKIMI możliwościami oddanymi do dyspozycji gracza. Już BotW pod tymi względami kosiło, a tutaj Nintendo poszło o krok dalej. Niemniej rozumiem, że nie każdemu taki styl zabawy odpowiada, zwłaszcza jeżeli jest fanem klasycznych Zeld.
  9. Josh odpowiedział(a) na Zetsu odpowiedź w temacie w Klub Smakosza
    Kiedyś opijałem się litrami energetyczkooff, teraz w sumie jedynym jaki mi smakuje jest ten mango. Pomagał mi ładnie podczas 12 godzinnych sesji w FFXVI
  10. Josh odpowiedział(a) na KrYcHu_89 odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Pytanie jak z fpsami. Bo jak będzie poniżej 3 milionów na sekundę, to chyba nie ma sensu, co Schranz? A tak na poważnie to naczytałem się trochę postów w tym temacie i się z deko napaliłem. Dodane na listę życzeń i wkrótce się pewnie kupi.
  11. Josh odpowiedział(a) na kypq odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Ja grałem tylko w Cold Steel 1-4 przez co połowy rzeczy w fabule nie ogarniałem, ale i tak grało się w pytę. Lepiej tak niż, żeby przerazić się ilością tych odsłon i godzin potrzebnych na nadrobienie wszystkiego i na końcu w ogóle nie zagrać w tego joterpegowego mesjasza. Resztę odsłon też mam w planach ograć, ale to na spokojnie, może przed kolejnym pełnoprawnym TLoH się wyrobię.
  12. Josh odpowiedział(a) na XM. odpowiedź w temacie w Switch
    Trochę sobie gram, póki co jestem po sekwencji z budowaniem tratwy, a więc cały czas plansza tutorialowa i jest ok. Wizualnie czy gameplayowo raczej niczym szczególnym gierka nie zaskoczy, widać że to po prostu rozwinięcie tego co mieliśmy już w BotW, niemniej miło wrócić do tego świata i znowu szukać Koroków pod kamieniami i spadać blond-pedałkiem w przepaść, kiedy skończy się stamina. Fizyka robi robotę mocno, zwłaszcza po odblokowaniu nowych skillzów. Aż się nie mogę doczekać bardziej zaawansowanych szrajnów, bo te już w poprzedniej części dawały radę i w sumie był to najlepszy element gry, tutaj zapewne będzie podobnie. Cieszy też, że gra nie zrobi z gracza dałna i nie tłumaczy krok po kroku jak coś wykonać, tylko daje niezbędne narzędzia i mówi "radź sobie, ogranicza cię tylko własna wyobraźnia i czasem 20 fpsów". Jedyne "ale" jakie mam to sterowanie. Skok pod "x" wydawał się mega nienaturalny więc zmieniłem na "b", ale teraz bieganie sprintem pod "x" mnie denerwuje Tak samo konieczność wchodzenia do menu żeby się nażreć, mogli zrobić do tego jakiś skrót jak np. przy wyborze broni (chyba, że jest, a ja go nie widzę). Walki też wypadają nieco średnio, ataki pozbawione są impetu, przeciwnicy zachowują się głupkowato, a animacje są mocno drewniane. No, ale nie o walkę w Zeldzie chodzi tylko o przygodę, odkrywanie tego świata i zagadeczki, a pod tymi względami pewnie się nie rozczaruję.
  13. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    A co do poziomu Final Fantasy, to nie jest to jakiś wielki hardkor, niemniej trzeba się mieć o wiele bardziej na baczności niż podczas przechodzenia normala. Starcia z mobkami to luzik, za to bossowie gryzą bardzo mocno i potrafią też sporo przyjąć. Nie robiłem żadnych questów w tym trybie, więc byłem cały czas niedolevelowany, do tego stopnia że w późniejszej fazie przeciwnicy wyprzedzali mnie o 10 poziomów i zdarzało się, że ginąłem od jednego hita. Trzeba zawsze pamiętać, żeby mieć w pogotowiu sporo potionów i na bieżąco ulepszać bronie u kowala za materiały znajdowane podczas robienia misji fabularnych. Walki Eikonów też są wyraźnie trudniejsze niż przy pierwszym podejściu.
  14. Josh odpowiedział(a) na kypq odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Patrzę w kalendarzyk premier, a tu już za chwilę wychodzi FFXVI killer, czyli Trails into Reverie Chyba wleci preorderek z Perfect Blue
  15. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Widać kto jeszcze lubi grać, a kto zmusza się do tego hobby i robi sobie z niego pretekst do wylewania swoich gorzkich żali.
  16. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Jest i platka Co chciałem, to już na temat gry napisałem. Cudowny tytuł i Final, na którego czekałem od bardzo dawna. Obok RE4 najlepsza gra tego roku
  17. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Później odblokowuje się znacznie wyższy poziom tych wyzwań.
  18. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Btw, kisnę jak czasem dla beki odmówię NPCowi wykonania questa. Jeden dziadek kazał mi w takim razie sp'ierdalać, a jakaś laska stwierdziła że widocznie nie mam nic przeciwko dzieciom zamarzającym na śmierć i ciekawe co na to Jill jak się dowie
  19. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Pewnie tak właśnie jest. Tu się niechętnie zgodzę z ogqozo, że Xenoblade robił to lepiej (ba, nawet Persona 3 z 2006 miała uciekające przez graczem potworki na niskim levelu).
  20. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Akurat wrogowie w FFXVI do jakiegoś stopnia się skalują, bo jak wracałem do niektórych lokacji to pszczółki, kraby i kapibary miały już 30-40 lv... co też średnio mi się podobało, bo lubię odwiedzać stare miejscówki do(pipi)aną postacią i rozwalać na hita przeciwników, którzy wcześniej mi się sadzili.
  21. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Mniej więcej w połowie gry można odblokować Chocobo i wtedy wędrówki przez duże mapki stają się o wiele przyjemniejsze. Quest, aby zdobyć kuraka jest prosty i krótki więc radzę go zrobić od razu.
  22. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    To może dla dokładniejszego porównania podaj jeszcze ile sprzedało się wersji cyfrowych Final Fantasy V
  23. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nie, po prostu wyczytujesz dane z tablicy, a reszta już w Twoich rękach. Ja zawsze robiłem zrzut ekranu, żeby nie zapomnieć lokalizacji.
  24. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    A to nie trzeba, aż taką pazerną na plusy dziwką nie jestem
  25. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    A dostanę plusika za platynę w Metal Gear Rising albo DMC5? Btw, podobają mi się niektóre nazwy ataków w oryginalnym języku Tak samo memiczne nazwy trofików jak "Sheeeeeeeeeeeeeeeift" czy "Such Dodge, So Mega"