Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy
  • Postów

    4 093
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh

    Ghost of Yōtei

    Ja tam wolę jak w gry się gra. Symulator spaceru czy jazdy koniem, w którym przez 70% gry się zwiedza, a cała reszta to właściwy gameplay niech sobie zostawią dla jakichś gówno-gierek ze Steama. Pewnie z tego powodu co roku odświeżam sobie trylogię GTA z ps2 i cały czas bawię się świetnie, a RDR2 olałem po godzinie.
  2. Kwadraciki okropne, ale okładka z pielęgniarką sztos, będę jej szukał w kioskach czy gdzie się teraz kupuje takie gazetki. Fajnie też, że będzie recka SH2.
  3. Josh

    Dragon Age: Veilguard

  4. Josh

    Ghost of Yōtei

    To ja już wolę woke niż taką ślamazarność.
  5. Zapytaj tych co już rozpykali Outlaws, oni będą wiedzieć.
  6. Josh

    Ghost of Yōtei

    Po śmierci zamiast "game over" czy "you died" pojawi się wielki napis WAS/WERE
  7. Wow, nie wiem jakim cudem mi się to wkleiło, ale niech już zostanie. Trailerków GOTY nigdy za wiele.
  8. Josh

    Konsolowa Tęcza

  9. Josh

    Konsolowa Tęcza

    Jak na razie to grupa odbiorców im się kurczy przez takie zagrywki, ale dam im plusik za starania.
  10. To może chociaż odświeżenie a'la nowy Dead Rising? Mi generalnie ta seria lata koło chuja, ale i tak zremasterowanie jej miałoby więcej sensu niż Horizona, przynajmniej z naszej, zagrajmerskiej perspektywy, bo nie wiem co by krawaciarzom powiedziały ich magiczne tabelki z excela.
  11. Josh

    Konsolowa Tęcza

    Setki lat historii feudalnej Japonii, drugie tyle legendarnych samurajów żyjących na przestrzeni wieków, którzy wysławili się w ten czy inny sposób, ale progresywni francuscy deweloperzy musieli akurat skupić się na tym jednym murzynie, który samurajem był tylko z nazwy, a w rzeczywistości tylko szedł na smyczy i nosił kije do golfa swojemu panu. Oczywiście, że to element agendy.
  12. Nie wiem dla kogo oni robią ten remaster. Kto chciał, już dawno ograł Horizona (chociażby w Plusie), przecież ta gra wyszła lata temu i nie wyobrażam sobie szarpać w to drugi raz, bo chyba bym zdechnął z nudów, zwłaszcza że poza grafą nie będzie tu żadnych poważnych zmian czy nowej zawartości, więc gdzie jakakolwiek zachęta? Jest tyle gier z czasów PS3, które mocno się zestarzały i bardziej by zasługiwały na remaster (Killzone? inFamous? Motorstorm?), a oni marnują czas i zasoby na tytuł, który cały czas dobrze wygląda i nie potrzebuje żadnych poprawek wizualnych. Jeszcze ta cena to już lepiej by wypluli remaster Bloodborne albo Days Gone, w to może chociaż ktoś by zagrał.
  13. Josh

    Ghost of Yōtei

    To by była najlepsza opcja, która zrobiłaby dobrze zarówno gameplayowi, jak i logice. Może też pójście w stronę mniejszego obszaru działań bez robienia maratonu, żeby dostać się na drugi koniec wyspy to jakiś sposób. Mniej goowno-questów, ale za to ciekawsze, więcej interesujących lokacji zamiast niekończących się pól i lasów (z tym może być problem biorąc pod uwagę miejsce akcji), bardziej dopracowane, może trochę nieliniowe story? W GoT najbardziej podobały mi się opcjonalne starcia z przekoksowanymi samurajami, takich sekretnych bossów mogą dać więcej. Bambusy niech sobie odpuszczą, to będzie w Assassin's Creed Shadow.
  14. Josh

    Ghost of Yōtei

    Głupoty gadasz. Fajnie będzie się grać drobną kobietą rozdającą kopniaki i kładącą na łopaty bez problemu kilku rosłych byczków z tarczami i maczugami i z pewnością bardzo pozytywnie wpłynie to na wiarygodność malowniczej krainy yo/tei Pierwszy Ghost był całkiem w porządku grą. Powiedziałbym nawet że Sucker Punch zrobiło lepszego Assassina, niż Ubisoft od początku swojego istnienia, chociaż po kilkudziesięciu godzinach zacząłem już odczuwać znużenie w kółko powtarzanymi czynnościami i nie wiem czy będę chciał robić to samo po raz drugi w innej grze. Musieliby mocno przemodelować gameplay, sporo pozmieniać w systemie walki i grubo pokombinować z całym pobocznym contentem, bo jeżeli to dalej będzie bieganie za liskami, cięcie bambusa i rozwalanie posterunków to średniutko, zwłaszcza że nie ma się co czarować - plenery z pewnością będą bardzo podobne co w Tsushimie, więc może być ostre uczucie deja vu podczas grania. Być może sam deweloper zdaje sobie z tego sprawę i szuka świeżości gdzie się tylko da, stąd kobieta zamiast faceta w głównej roli. Anyway na ten moment nie czekam, ale będę śledził kolejne materiały, może czymś zachęcą.
  15. Jakoś taka bardziej dziewczęca się wydaje niż w oryginale, tam to już z samego wyglądu sprawiała wrażenie klasycznej femme fatale. Ale nie mam zamiaru narzekać, biorąc pod uwagę obecne trendy i to co chociażby Bloober zrobił z kobietami w SH2, to powiedziałbym że Evę pięknie wykonali.
  16. Josh

    Konsolowa Tęcza

    https://insider-gaming.com/ubisoft-investigation/
  17. Powiem w ten sposób: w remasterze pierwszego Crasha masz dodatkowy (wycięty z oryginału) level nazwany Stormy Ascent. Jest to najtrudniejszy etap z całej trylogii (o wiele trudniejszy niż Slippery Climb) i bez większego bólu zrobiłem w nim platynową czasówkę. Zamek Cortexa jest tak ze 2x trudniejszy, zakładając że grasz z limitowanymi żyćkami of course, chociaż i bez tego można się na nim pewnie zaciąć.
  18. W zamku Cortexa zmarnowałem prawie wszystkie uzbierane żyćka (a miałem ich sporo). Najbardziej przeyebany i skillowy level w całym uniwersum Band i Coota.
  19. Elegancko obsrana zbroja. Ktoś tam w końcu doszedł do wniosku, że nie da rady po raz kolejny wcisnąć graczom zepsutego, zbugowanego i niedopracowanego bubla, więc trzeba się trochę wysilić. Szkoda, w to miejsce odpalę sobie jakieś stare Splinterki na listopad.
  20. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    Coś tam się różni. Tylko czy te zmiany i poprawki jakoś drastycznie by wpłynęły na sprzedaż remastera? Mam wątpliwości. Będę się dalej upierał, że to głównie ilość contentu w stosunku do ceny pogrążyło remaster. Jakoś DMC dało radę upchnąć i sprzedawać jako trylogię.
  21. Josh

    Ghost of Yōtei

    Mnie bardziej ciekawi czy ostry odchył w lewo ze strony Sucker Punch skończy się po prostu na zatrudnieniu do głównej roli osobx niebinarnx czy to zaledwie preludium do tęczowej zabawy jaka nas czeka w Ghost of yo/tei. Jest opcja, że zatrudnili to osobiszcze jako podkładkę dla świętego spokoju, żeby lewaki im nie zarzuciły później, że LGBT nie jest wystarczająco reprezentowane w ich produkcjach, a sama gra będzie czysta z tego chlewu, ale równie dobrze może im przeżarło mózgi jak Ubisoftowi z nowym Assassynem i już piszą jakieś fajne questy dla Figaro i jego chłopaka jimmy'ego, żeby mieli się przy czym brandzlować.
  22. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    Ano spoko, nie wiedziałem, że Warlords i Genma aż tak się różnią. Tylko czy Genma nie była swoistym "exem" na pierwszego Xboxa? Może Capcom nie mogło dać tej wersji w remasterze? Gdybam jak coś.
  23. Josh

    Konsolowa Tęcza

    Fajnie, że otwarcie przyznają coś, co każdy gracz i tak wie mniej więcej od momentu, kiedy te osobiszcza-kurwiszcza stały się popularne. Fajnie to wyszło chociażby ostatnio w Dustborn Tak fajnie, że nawet tacy ludzie jak Wild nie docenili tej gry i w nią nie zagrali.
  24. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    co? xD
×
×
  • Dodaj nową pozycję...