Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy
  • Postów

    4 093
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    38

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh

    Silent Hill 2 Remake

    Mam nadzieję, że nikt nam nie zaspoileruje fabuły
  2. Josh

    Star Wars: Outlaws

    Raczej osoby, które są świadome, że Ubisoft od jakichś 20 lat nie potrafi robić gier, a jeżeli już coś mu wyjdzie, to totalnie przez przypadek (np. ostatni Prince). To jest właśnie piękne w ich obecnych grach, że nawet nie trzeba w nie zagrać, żeby wiedzieć ile są rzeczywiście warte, bo są aż tak przewidywalne, klepane w kółko według tego samego schematu i nigdy nie wychodzące poza swoje bezpieczne ramy, że wystarczy obczaić ze dwa trailery, trochę gameplayu i naprawdę więcej nie potrzeba, żeby wyrobić sobie opinię. Osoby, które zagrały i są zgodne, to zawsze te same osoby, które od paru dekad zajadają się tą Ubisoftową paszą i wmawiają sobie, że to coś więcej niż totalne copy-paste średniaki, których kreatywność i ambicja skończyła się na drugim Assassin's Creed. 7/10 to można dać Jedi Survivor, a nie kolejnemu Assassynowi w nieco bardziej atrakcyjnej skórce.
  3. Josh

    Silent Hill 2 Remake

  4. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Zawsze bawi, kiedy lewaki dopierdalają się do innych lewaków. To tylko pokazuje, że nawet oni siebie nie znoszą.
  5. Nom, Sheva to jest tragedia. Najlepszy protip jaki mogę dać to zapieprzać przez lokacje omijając większość przeciwników (nie macie nawet pojęcia jak bardzo można skrócić sobie grę w ten sposób), a Umpaparobosa nakurwiać granatami zapalającymi - jeżeli będziesz całą grę oszczędzał, to druga walka okazuje się bardzo łatwa, nawet mimo tragicznego AI czarnulki. To już w RE6 o wiele lepiej rozwiązali sprawę konsolowego pomocnika, bo tam nie ma z niego prawie żadnego pożytku, ale przynajmniej nie ginie co dwie minuty.
  6. Josh

    Silent Hill 2 Remake

    Mój max z japońskiej wersji, chociaż to i tak żal.pl w porównaniu do prosów schodzących poniżej 50 min. Nie ukrywam, że liczę na jakąś forumkową rywalizację w SH2 jak już się każdy nauczy w niego grać
  7. Josh

    Silent Hill 2 Remake

    Takie gry rozkręcają się dopiero po pierwszym przejściu, kiedy już mniej więcej wiesz co i jak, znasz rozwiązania łamigłówek, potrafisz robić slalomy między przeciwnikami, ammo i apteczek zbierasz tylko tyle, żeby na bossów starczyło i próbujesz wycisnąć jak najlepszą ocenę z początkowych 10 godzin potrzebnych na ukończenie gry schodząc do niecałych dwóch. Jedna z bardziej satysfakcjonujących rzeczy w giereczkowie
  8. Tu akurat słusznie, bo to nie 1997 rok i większość gier ma polskie napisy.
  9. Nie wiem czy jest aż tak dużo więcej tych notatek i sygnałów do znalezienia Z ręką na sercu przyznam, że nie lizałem każdej ściany, ale też nie robiłem żadnego speedruna, starałem się zaglądać do każdego pomieszczenia i sprawdzać każdą uliczkę w mieście, właśnie dzięki temu dorobiłem się tylu apteczek. Natomiast przeciwników to omijałem z pewnością, bo gra w żaden sposób nie zachęca do walczenia z nimi, a miałem wręcz wrażenie że zachęca do unikania starć (mała frajda z walki + szerokie korytarze do robienia slalomów między mutantami). W moim odczuciu gierka trochę by zyskała, gdyby zamiast tego łażenia po mieście dali o jedną zamkniętą miejscówkę więcej, a tryb hard był dostępny od początku.
  10. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Figaro uświadamiający sobie w końcu, że istnieje korelacja między zatrudnianiem tęczowych, niekompetentnych i pozbawionych doświadczenia pojebów do produkcji gier, a spadkiem jakości tychże na przestrzeni kilku ostatnich lat.
  11. Josh

    Growe Szambo

    W tych czasach najbardziej kontrowersyjna jest normalność.
  12. Josh

    Konsolowa Tęcza

    https://thatparkplace.com/rumor-concord-reportedly-cost-400-million-to-develop-that-does-not-include-cost-what-it-cost-sony-to-purchase-developer-firewalk-studios/ Ile takich God of Warów albo The last of Usuów mogłoby sfinansować Sony za 400mln?
  13. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Podobno granie transem ma bezpośredni wpływ na poziom trudności. Przecieki mówią, że taka postać randomowo może powiesić się na drzewie i trzeba będzie zaczynać całą przygodę od nowa. Coś jak Trial of Iron z Pillars of Eternity.
  14. Josh

    Anime godne polecania

    No te pierdzące zombiaki to jest beczułka na max Ostatni raz tak się śmiałem jak chłop się za babę przebrał w kabarecie.
  15. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    Gry Ci się pomyliły. Żak bawi się w Carmageddon.
  16. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Nie ważne, Kotaku już grało i mówi, że będzie GOTY.
  17. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Całe 5 minut od ostatniego czasu jak siadłem przed kompem I to nie jest jakaś mała singlowa gra jak RE, tylko wielkie MMO z miliardem opcji cutomizacji postaci. I takich przykładów jest więcej, wystarczy śledzić rynek azjatyckich gier, a nie tylko siedzieć z nosem w tęczowym, zachodnim szambie. Już się więcej nie ośmieszaj, bo wszystkie Twoje argumenty właśnie zostały spuszczone w kiblu.
  18. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Co tam piszczysz?
  19. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    No właśnie problem polega na tym, że robiąc identyczną grę udało im się kilka rzeczy chrzanić. A wystarczyło zostawić je tak jak były.
  20. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Gra z 2002 roku. Ale wiadomo, w 2024 to już jest animacja niemożliwa do osiągnięcia, zwłaszcza przy obecnej technologii.
  21. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    Co łączy brak dużych, dyndających cycków w grach wideo? To samo co brak odbić w lustrach: lenistwo dewelopera. Dziwnym trafem jest to problem głównie progresywnych zachodnich deweloperów, bo Azjaci radzą sobie z tym na luzaku.
  22. Josh

    Dragon Age: Veilguard

    "Hej ziomeczku, chcesz sobie wybrać jakąś fajną fryzurę dla swojej postaci? Sorry, mamy tylko 4 do wyboru. Za to możesz przykleić kobiecie fiuta do czoła albo zrobić jej kozackie blizny, w miejscu gdzie kiedyś miała cycki " gaming 21 wieku...
  23. Josh

    Dead Rising Deluxe Remaster

    RE4R fajnie rozwiązało tę kwestię, bo gierka naprawiła masę archaizmów oryginału, nie idąc jednak na kompromisy w kwestii poziomu trudności. Leon stał się bardziej mobilny i nie przyklejał się już super-glue do podłoża podczas strzelania? Ok, ale w to miejsce wrzucono również szybszych, inteligentniejszych i bardziej agresywnych wieśniaków. Nóż zyskał większy damage i można nim zdejmować wrogów po cichu? Spoko, za to teraz się niszczy i trzeba wydawać hajs na naprawę. Można wykonywać parry? Pewnie, ale tylko pod warunkiem sprawnego noża i za cenę mniejszej ilości klatek nieśmiertelności podczas wykonywania wielu czynności (w og nawet wchodzenie po drabinie dawało Leonowi nietykalność). Pominę już, że poza tym wszystkim mamy kilka różnych poziomów trudności do wyboru, więc każdy gracz może dostosować wyzwanie pod swoje preferencje. Da się więc rozsądnie zaprojektować grę, tym samym ją "uwspółcześniając"? Da, ale to wymaga odrobiny kompetencji i zaangażowania ze strony dewelopera.
  24. Josh

    Silent Hill 2 Remake

    Zapał lekko ostudzony, ale preordera z takiego powodu nie wycofam, bo dobrych horrorów AAA na tej generacji jest bardzo mało i trzeba ten gatunek wspierać ile się da. Już się pogodziłem z tym, że Bloober to nie Capcom, a Silent Hill, to nie Resident Evil, a biorąc pod uwagę przepaść między tymi deweloperami i seriami (totalnie inny budżet, ilość ludzi dłubiących nad tymi grami oraz ich doświadczenie), to i tak na ten moment SH2R to najlepsze na co możemy liczyć. Niech się ta gra sprzeda jak najlepiej, żeby czasem nie było, że kolejnego Silenta zobaczymy za kolejne 15 lat.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...