Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    XVI to ostatni FF, który ukazał się przed Rebrithem, więc siłą rzeczy jakieś porównania i tak będą. Mi się ta gra bardzo podobała, chociaż questy i ogólna swoboda były w niej "takie se", z kolei w FFVII part 1 jedno i drugie było na tragicznym poziomie, toteż miło mi słyszeć, że Square tym razem się bardziej postarało. Gierka już do odbioru w Pizdomacie, ale i tak zagram dopiero jutro, bo dzisiaj obiecałem dziewczynie, że spędzimy w końcu trochę czasu po moim 100-godzinnym maratonie w Like a Dragon. Pewnie nie będzie zadowolona jak jej powiem, że kolejny platynowy maraton potrwa 200 godzin
  2. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Kącik RPG
    Nie grałem w demo, newsy średnio śledziłem, więc takie pytanie dla tych, którzy już coś konkretnie pyknęli: otwarte lokacje to taki sam bullshit jak w FFXVI czy gra daje więcej swobody? Questy lepsze niż w poprzedniej części czy znowu tłuczemy grzyby w piwnicy, zbieramy szczury w lesie itp?
  3. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ludzie piszący, że RE4R jest zbyt trudny, to ci sami, którzy narzekają że stun nie działa za każdym razem albo płaczący, że raz na tysiąc wystrzelonych pocisków gra źle zarejestruje hitboxa.
  4. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Pamiętam, że tam o wiele więcej czasu zajęło mi levelowanie i zdobywanie najlepszych broni, żeby w ogóle podejść do TFMT. Samo Millennium Tower poszło jakoś za drugim razem, ale byłem spocony jak świnia, bo mało brakowało, żebym udupił cały dungeon na samym końcu.
  5. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Przyjemna platynka. Najwięcej roboty było z grindowaniem wszystkich 6 statsów Kasugi oraz levelowaniem do 70 poziomu (z DLC poszłoby szybciej, ale że jestem straszną cebulą...), poza tym dosyć lajtowo i bez większych przebojów jak w poprzedniej odsłonie. Czekam już za kolejną częścią, a w międzyczasie pewnie pyknę jeszcze w Gaidena
  6. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    W poprzedniej części go lubiłem, bo nie był aż TAK kridżowy, ale tutaj zrobili z niego takiego pajaca, że aż mdli. Te jego wyznania miłosne do Saeko Wydaje mi się, że będzie. Ostatnia scena nawet nie sugeruje, a wręcz zapewnia że to nie koniec tej postaci.
  7. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Też wczoraj skończyłem, 85 h i pozostaje mi docisnąć kilka trofików do platyny. W zasadzie zgadzam się z większością tego co napisałeś, tylko fabułę muszę zjechać: zaczyna się w miarę ciekawie, ale im dalej w las, tym jest nudniejsza, ostatnie kilka godzin to już musiałem przewijać bo niekończące się smutny i zwroty akcji z dupy zaczynały mnie męczyć. Za dużo cut-scenek, Ichiban jeszcze głupszy niż w pierwszym LaD, beznadziejni antagoniści, niektórzy bossowie z którymi walczymy po 3-5 razy, normalnie idiotyzm jak w jakimś anime gdzie zamiast załatwić złola na amen to puszczają go wolno, a on wraca jeszcze silniejszy z potęgą nieprzyjaźni x___x Fajny motyw z sektą, parę mocnych scen (scena z egzekucją z udziałem dzieci mnie zaskoczyła) i w sumie tyle. Ale pod względem gameplayu to jest najlepsza Yakuza jaka wyszła, od kolejnej części wymagałbym tylko rozwinięcia niektórych minigierek (jeszcze bardziej zaawansowane Sujimony, trudniejsze Dondoko), lepszych opcjonalnych dungeonów i będzie ideolo.
  8. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Sądzę, że chodziło tu też o wyraźniejsze odróżnienie go od Leona. Kennedy: zwinność, szybkość, władanie nożem. Redfield: siła, technika, skill w korzystaniu z broni palnej. Różnicę między tymi ziomkami widać zwłaszcza w RE Vendetta kiedy Leon odpiernicza Johna Wicka tańcząc z zombiakami, a Chris na luzie łamie im kręgosłupy. Ja mimo wszystko wolałem tego "zwykłego" Chrisa z RE1/CVX, mam wrażenie że razem z przyrostem tkanki mięśniowej spadła mu ilość szarych komórek, w RE6 był skończonym debilem.
  9. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ciekawi mnie jak będzie wyglądał Chris w potencjalnym remaku CV czy znowu pójdą w jakiegoś koksa czy wrócą do normalnego designu. Najlepszy model tej postaci był chyba w remaku jedynki.
  10. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    No to prawda. O ile starcia z Krauserem zjadają na śniadanie te z OG, tak głos mu skopali, a fabularnie zrobili z niego totalnego wariata. To jego bełkotanie o niesamowitej sile gościu, po prostu wyhodowałeś sobie tasak zamiast ręki, Wesker i tak by cię pozamiatał w 5 sekund.
  11. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Like a dragon: trudniejszy, bardziej świeży, lepsze wyzwania, endgame'owe dungeony, fabuła. Infinite Wealth: zajebisty wakacyjny klimat, totalna jajcarskość, jazda na delfinie, minigierki, lepsza walka, ogrom WSZYSTKIEGO No jak dla mnie IW bez dwóch zdań lepszy. 70 godzin, 10 chap i zamiast lecieć z fabułą to biegam po mieście i witam się z NPCami albo żyłuję rekordy w karaoke. Będzie spokojnie top 5 gier tego roku.
  12. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    THIS. Niby taka mała pierdółka, a jak znacząco wpływająca na gameplay. I ta walka z Krauserem teraz, spokojnie top 5 najlepszych momentów w serii.
  13. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Tak, to parry nie zużywa aż tak dużo wytrzymałości noża, a przydaje się w wielu sytuacjach. W dodatku po lo lekkim upgradzie można pięknie dźgać przeciwników nawet bez konieczności ich ogłuszania.
  14. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Niektórzy widzą, bo przez to gra jest mniej schematyczna i trudniejsza. Gracze XXI wieku.
  15. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ale wiecie, że stun w RE4R specjalnie został znerfiony i nie można na nim polegać jak w oryginale, bo zamiast tego mamy bardziej dokoksowany nóż? Gdyby stun działał za każdym razem to w połączeniu z parry i dobijaniem wrogów ostrzem byłoby zbyt łatwo nawet na Pro. Działało to perfekt w RE2R i dosłownie każdego zombie dało się wyminąć bez żadnego problemu, nie wiem czy można to uznać jako zaletę gry. Warto. Kup, ulepsz do lv.3 damage (więcej na razie i tak się nie da), spinele wymień na lunetę z większym zoomem i wtedy El Gigante, Mendez czy nawet te laski z piłami spalinowymi zdychają po kilku strzałach jeżeli będziesz trafiał w ich czułe punkty. W zasadzie jest to jedyna broń, którą warto upgrade'ować przez całą wioskę.
  16. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    RE2R zmienił wszystko: sterowanie, kamerę, renderowaną grafę zamienił na pełny trójwymiar, wprowadził kompletnie inne fragmenty z Adą i Sherry, zagadki, a nawet inne lokacje (druga połowa gry), gra w zasadzie przewrócona o 180 stopni. W takim porównaniu RE4R to już nie jest aż tak drastyczny remake. Prawda za to, że w kwestii gameplayu się różnią, ale to zdecydowanie na korzyść odświeżonej wersji (płynniejsza walka, więcej mechanik) i właśnie dlatego napisałem, że nie widzę sensu we wracaniu do oryginału. Przynajmniej na ten moment, za jakiś czas pewnie i tak zatęsknię.
  17. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ja na odwrót. RE4R robi tyle rzeczy lepiej, że od jego premiery ani razu nie wróciłem do oryginału. To nie sytuacja jak z RE2, że remake jest drastycznie inną grą i przez to warto cały czas szarpać w klasyczną wersję, bo tak mocno się od siebie różnią. Jedyne czego mu tu brakuje to QTE (tak, lubiłem je) i... w sumie tylko tego. Ciężko byłoby mi się teraz przestawić na brak mechanik związanych z nożem, skradania czy craftingu. A to co wrzucił Agent, to są sytuacje sporadyczne, podczas casualowego przechodzenia gry praktycznie tego nie odczujesz. Co innego jeżeli rozkładasz grę na czynniki pierwsze bawiąc się w hardkorowe speedruny albo no damage run.
  18. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Nie opłaca. Na łódce pośrodku jeziora masz Red9 za free, dosyć wolno strzela i jeszcze wolniej się przeładowuje, ale ma takiego kopa, że w zasadzie nie trzeba mu zwiększać damage'u do końca gry. Kamyczki bym zostawił na inne fanty. Jeżeli na pro ryba pada po 7 strzałach to ktoś ewidentnie cheatuje. Najlepsze speedruny jakie widziałem to jest 15 harpunów min. I jak ktoś już wyżej słusznie zauważył, ma to związek z fpsami, widać jak ziomki wchodzą do opcji i manipulują frameratem.
  19. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    60 godzin, ledwie 9 chapter, jakie to wszystko jest wielkie ale za to wszystkie opcjonalne aktywności do tego momentu zrobione, a Sudżimony oraz Dondoko wymaksowane. Obie mini gierki przyjemne i czasochłonne, ale niestety o wiele zbyt łatwe. Zwłaszcza Dondoko bardzo by skorzystało, gdyby dali opcję uwalenia kilku rzeczy (czyli nie tylko zarabiania, ale też wtapiania kasy), przydałby się taki bacik, żeby wywołać większą presję na graczu i dodać nieco pikanterii do tej minigierki. Mają co ulepszać w kolejnej części. Co do fabuły to mam mieszane uczucia. Są fajne momenty, ale jest też sporo zamulania i przede wszystkim o wiele za dużo cut-scenek, których równie dobrze mogłoby nie być albo chociaż mogłyby być krótsze. No i nie podoba mi się to, że w pewnym momencie Za to główne mięsko czyli erpegowanko jest super i tutaj nie mam się czego doczepić. Ogrom różnych klas postaci, pełna swoboda w tworzeniu swojego dreamteamu, mnóstwo różnych skillów, pełno ekwipunku do zebrania. Ta gra to jest kolos.
  20. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Pojawią się wszyscy w następnej odsłonie, pod tytułem Like a Dragon: The Suicide Squad.
  21. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Znając historię tej serii i powroty postaci zza grobu to wcale się nie zdziwię jeżeli tak będzie. Ciekawe w której odsłonie wróci Nishiki, bo coś mi mówi że wybuch budynku i bycie przysypanym jego zgliszczami to trochę za mało, żeby kogoś tutaj zabić
  22. Josh odpowiedział(a) na Bzduras odpowiedź w temacie w Ogólne
    Residenty dosyć dobrze pokazują, że większa ilość lokacji niekoniecznie musi się wiązać z mniejszą klaustrofobią czy uczuciem zaszczucia, wszak nawet w RE1 i 2 nie ma tylko jednej miejscówki. A to, że TS2 będzie większe to akurat według mnie spoko, zawsze to jakaś rożnorodność. Byle tylko dali możliwość swobodnego przemieszczania się między nimi bez jakichś dziwnych ograniczeń, nienawidzę kiedy gra pod sama koniec blokuje mi dostęp do wcześniejszych lokacji gdzie jeszcze nie udało mi się zebrać wszystkich przedmiotów itp.
  23. Josh odpowiedział(a) na Figuś odpowiedź w temacie w Yakuza
    Deweloper nie miał aby jakiejś spiny z aktorem użyczającym twarzy i głosu głównej postaci? Coś kojarzę, że słabo się dogadywali i przez to przyszłość spinoffu stanęła pod znakiem zapytania Anyway, u mnie też już nieco ponad 30 godzin. W żadną Yakuzę nie wciągnąłem się tak mocno jak w Infinite Wealth, codziennie wmawiam sobie że położę się spać o normalnej godzinie jak człowiek, żeby rano nie być zawalony mułem w pracy, ale kończy się na maratonie do 1 w nocy. A najlepsze jest to, że gierka wzięła mnie totalnie z zaskoczenia i nawet jakoś specjalnie za nią nie czekałem, w sumie kupiłem ot tak sobie, żeby był jakiś zapychacz przed FFVII Rebirth xd Dobrze, że teraz dziewczyna się rozchorowała, to będę miał cały weekend, żeby porządnie ponerdzić Tak naprawdę jedyne co mi się nie podoba to Sujimony. Tak się naczytałem o tej minigierce, ale okazała się lekkim rozczarowaniem. "Poksy" leveluje się zbyt szybko, starcia są zbyt łatwe i nie ma w tym za dużo taktyki. Prawie kończę się w to bawić i tak naprawdę przez całego questa idę jak burza z jednym koksem wylosowanym z gachy, który miażdży wszystkich oponentów (a mam jeszcze dwa podobne na ławce rezerwowych), bez korzystania z jakichś taktyk, bez patrzenia na żywioły. Widzę tu jednak niezły potencjał, więc mam nadzieję, że w kolejnej części mocniej to rozbudują i wtedy już naprawdę będzie można powiedzieć, że mamy pełnoprawne Pokemony w Yakuzie. Cała reszta gry jest cudowna. Od genialnego klimatu (od czasu Vice City nie czułem takiej wakacyjnej atmosfery w grze), przez masę porytych questów i tonę humoru (zadanie z papugą przyklejoną do głowy Kasugi, love story w wykonaniu krabików, ufo), tonę, dosłownie TONĘ contentu (tinderowanie, rozwożenie żarcia, cykanie fotek, wspomniany Sujimon, Dondoko Island, wielki opcjonalny dungeon itp itd etc), no i of course główny tryb fabularny wraz ze świetnym systemem walki i rozbudowanym craftingiem broni. Uwielbiam to w jaki sposób w tej grze odblokowuje się kolejne klasy postaci troszkę szkoda, że tak znerfili Kazumę ale z drugiej strony zabieg jest zrozumiały, inaczej by na solo rozwalał wszystkich. No nic, teraz do 15 w pracy, później szybki napad na Biedronkę po niezdrowe żarcie oraz energole i będzie ostra jazda przez weekend.
  24. Josh odpowiedział(a) na ASX odpowiedź w temacie w Xbox Series X|S
    Rok 2042, Xbox 9999 Series XXL z Ultimate Turbo Mega Gay Passem, ostateczne stadium Spencera po przedawkowaniu Xboxa
  25. Josh odpowiedział(a) na darkos odpowiedź w temacie w Ogólne
    Mogło być gorzej: mogli np. zmienić kolor skóry dziukusów albo nawet samej Lary. Co nie zmienia faktu, że i tak miękkie faje z nich. Trzeba było olać temat i nie pisać nic, tęczowe towarzystwo srając pod siebie i bojkotując grę zrobiłoby tylko darmową reklamę jak w przypadku Hogwart's Legacy.