no i kupiłem tę scalę bardzo fajne auto, dużo przestrzeni w środku, bagażnik lux, prawie jak w octavii, do tego android auto, na którym bardzo mi zależało i inne duperele, o których nie wiem. Niestety po wczorajszej euforii dzisiaj nastąpił pierwszy zgrzyt, bo miał być tempomat, a jest tylko ogranicznik prędkości. Sam jestem dupa, bo mogłem to sprawdzić na jeździe próbnej, ale było w ogłoszeniu, że jest, gość też mi pokazywał na manetce, że jest więc zaufałem. Niby można ustawić sobie limit i trzymać nogę w jednej pozycji, ale to nie to samo co zdjęcie w ogóle nogi z gazu więc dzwonię do salonu i niech się tłumaczą.