Dobrze mi się wydawało, że ciasto grubsze tym razem zrobiłeś. Kupiłem ostatnio drożdże suche Caputo w większym pojemniku (ktoś wcześniej wrzucał foto) i nożyk do pizzy za kilka złotych, niby pierdół, ale dużo łatwiej się kroi, polecam. Ja ostatnio przyhamowałem trochę z pizzą bo już wszystkich znajomych i rodzinę nią tuczyłem, ale chodzi mi po głowie placek na weekend. Póki co u mnie standardowe dodatki - szynka, salami, pieczarki, papryka więc trzeba czegoś nowego spróbować.