Co za masakrycznie zmarnowany potencjał Pograłem kilka godzin i generalnie to mokry sen fanów ironmana, nie pamiętam kiedy ostatni raz samo przemieszczanie się w grze dawało mi tyle frajdy (spider-man?), czuć moc tych kombinezonów, do tego 4 typy javelinów i przyjemna customizacja, świat w grze też bardzo fajnie zbudowany i skrojony idealnie pod latanie javelinem. Największy ból mam o te powtarzalne do bólu i krótkie misje gdzie wrzuca do pokoju kilka randomów i zabawa polega na tym kto pierwszy doleci do danego miejsca i wytłucze szybko moby. Gra, która mogłaby bazować na grze zespołowej jest zrobiona tak, że wolałbym robić te misje solo. W ogóle wolałbym to w singlu z rozbudowaną kampanią i masywną bitwą na dziesiątki javelinów w finale, onlajn mógłby zostać tylko do pvp. Nie grałem w wersję startową więc chyba najlepsze mnie ominęło