Jak jest naprawdę dobra okazja to jest kwestia godzin, maksymalnie jednego dnia. Rano przeglądałem oferty i znalazłem fajne autko, dzwoniłem po 3 godzinach od wrzucenia ogłoszenia to usłyszałem, że już dwie osoby są umówione na oględziny i jak będzie jeszcze wolne to popołudniu zadzwoni, nie zadzwonił
Samochód, który kupiłem przyjechałem oglądać jako pierwszy a zanim przyjechałem dzwoniło po niego kilka innych osób. Pewnie, właściciel mógł to dla bajeru powiedzieć, że niby takie rozchwytywane auto ale gdybym ja nie kupił to kupiłby ktoś inny, i to tego samego dnia.
Cierpliwość ino trzeba, chyba, że szukamy jakiegoś chrupka byle jeździł.