mcp

oglądałem wywiady u Grahama Nortona i pokazywali zbliżenie jak mu powyginało stopę przy tym skoku, najlepsze, że jakoś się wskrobał z tej krawędzi i dalej pobiegł i komentarz "aaaaand he's running again" xd

masz na myśli komiks internetowy autorstwa ONE?

Całkiem fajny ten nowy rozdział, sporo nowych postaci i chyba elity MA wkraczają do akcji (black sperm ). Tylko jak sobie pomyślę ile jeszcze trzeba czekać do tych walk

czytam bo nadal mi dryga na widok rysowanych cycków Fubuki

Mirinda watermelon pachnie spoko ale jest kur.ewsko słodka, nie polecam.

no i nie zapominajmy, że ruchał najlepszy towar w całej serii

nikt jeszcze nie wrzucał? ten uśmiech po pierwszej wygranej xD

miał wyjść na konesera i nie pykło żeby nie było, piję somersby watermelon, wyraźnie czuć, że arbuzy do produkcji mojej partii zrywane były po godzinie 17, znakomite

Może to właśnie przez tą zmianę konwencji po dwóch poprzednich filmach wyszła z tego bajka z humorem z podstawówki. Ale i tak szacunek dla ludzi z MCU za to, że po trzech słabych filmach w IW zrobili z Thora chyba najciekawszego awendżersa. To + gigacharyzma Hemswortha.

Tyle ludzi pieje z tego thora 3 a mi to kompletnie nie siadło, od beki jest w tym uniwersum ant-man i tam wyraźnie to widać. A w thorze nawet w ostatniej bitwie są podśmie(pipi)ki ze spadającego z samolotu bannera, no trochę słabo z budowaniem napięcia i dramaturgii skoro od razu przyjmujemy, że to wszystko jest dla żartu. #teamrogers

no nie wiem co z tymi donatami. z nadzieniem malinowym poszedł do kosza po jednym gryzie, z owocami leśnymi i tą posypką jak rozpuszczalna 'herbata' dla dzieci jest ok, z oreo niby chemia i w ogóle strach pomyśleć co tam jeszcze jest, wziąłem kawałek i już miałem wyrzucić bo słodkie jak cholera a i tak całego zjadłem a potem żałuję, że zjadłem, jak gruba baba "na diecie" xd to już lepiej kupić batona zbożowego bez gluten by Ann. polecam muffinki z Lidla jagodowe, czekoladowe są tez spoko ale są z dżemem jagodowym i jak dla mnie jest za słodki, jagodowe bez żadnego dżemu.

Może i masz rację, ostatnio dopadłem znowu Kingdom Rush (grzybiarz chyba przytoczył wcześniej) i dwa popołudnia grałem. Krótkie, miłe i bez nadmiernego zaangażowania. A podałem przykłady gier, które wg recenzentów i innych graczy absolutnie trzeba ograć. A mi one kompletnie powiewają, wyglądają ładnie, może i fabuła jest wspaniała ale jak mam się uczyć sterowania, szukać pier.dół na mapie i oglądać cut-scenki to mnie trzepie w środku. Nowy Spiderman wygląda obłędnie ale już wiem, że grałbym dla samego tylko śmigania po mieście bo już walka z bossem (Shocker) zmęczyła mnie od samego oglądania na tubie.

fajna laska z tej Hildebrand, niestety dla panów aktorów gra w innej drużynie.

No przecież to jest gotowiec na kolejny film xd A w kolejce jeszcze służba zdrowia, zarząd dróg miejskich, wodociągi i kanalizacja, ministerstwo kultury, polska wieś, skarbówka. I wszędzie ku.rwy i kradną i piją. Albo to albo 'komedie' romantyczne z karolakiem.

Mnie już chyba kompletnie to przestało bawić. No gram w te slashery, fpsy, rpgi no i co z tego? Pogram z godzinę i zupełnie tracę zainteresowanie bo z tyłu głowy siedzi mi, że mógłbym w tym czasie robić coś zupełnie innego, niekoniecznie równie 'produktywnego'. Jeszcze w multi jest jakiś cel, jakaś rywalizacja i interakcja z innymi żywymi graczami. Single już mnie nie ruszają i może to być Horizon, Uncharted czy inne goty a i tak mam poczucie zmarnowanego czasu. Bez kitu, granie straciło dla mnie sens

Niestety nie.

Myślałem, że te ogłoszenia to zakup typowo pod wynajem no bo jaka prywatna osoba kupując mieszkanie dla siebie będzie na ślepo pchała ogłoszenia do każdej skrzynki bez możliwości sprawdzenia mieszkania? Chyba, że komuś zależy wyłącznie na lokalizacji.

The Commuter - kolejny taśmowo produkowany średniak z Liamem Neesonem, który tym razem zamiast samolotu ratuje miejski pociąg. Jakie to nudne i do bólu wtórne, intrygi brak, zaangażowania brak, Neeson od czasu 'Taken' chyba jeszcze nie wyszedł z roli bo cały czas gra tą samą postać. Vera Farmiga jest ale w sumie nie wiem po co, równie dobrze w jej roli mógłby być ktokolwiek inny i niczego by to nie zmieniło. Końcówka to już bardziej akcja niż thriller, a twist na końcu jest taki, że każdy mógł się go domyślić już od połowy filmu. Nic więcej nie napiszę bo tu na serio niczego więcej nie ma.

u mnie to samo, 5 lat temu kupowałem 3 pokoje za 198k, teraz ze 270k bym dostał lekko i nie ma tygodnia żebym na klatce nie znalazł ogłoszenia o kupnie mieszkania za gotówkę

normalnie czytam na mangastream ale dodają rozdziały z dużym opóźnieniem a na YT kiedyś raz kliknąłem to mi teraz podsuwa najnowsze chaptery. wyguglałem i na pierwszej stronie nigdzie nie ma więc przejrzałem na tubie

ale ich poyebało z tymi cenami mieszkań srogo, ciekawe kiedy to pęknie

Rozumiem, że twórcy od początku zakładali, że nie bierzemy tej postaci na serio? bo jeżeli tak to wygląda spoko, komedia o superbohaterze to może być dla DC miła odskocznia od tych mrocznych gromkopierdnych klimatów poprzednich filmów. Wylądował też zwiastun Aquamana

Jest cała nowa organizacja, powtórka z akatsuki, nowe "oczne" power-upy. Czytam mangę z przyzwyczajenia ale żeby czekać z wywieszonym jęzorem na każdy nowy rozdział to raczej nie.

Cudo, czekam.